Byłem wczoraj od 25 do 35 i jeszcze parę po drodze. Pogoda super, wrażenia również.
Jedynie 31 czeka jeszcze na swój czas... ,a może nawet 35 czegoś się doczeka??
Dzięki Uruloki za dokładne wskazówki jak dojść, zamieszczone na Twojej stronie ,to szalenie ułatwia sprawę.
Tylko dojazd pod górę do 34 po rozmarznięciu "asfaltu" skończył się małą masakrą
. Ale po śladach widziałem ,że jeden szaleniec wcześniej dotarł pięć metrów wyżej ode mnie
.
Przyznać się ,który to był??
Uruloki przy dojeździe do 27 piszesz tak:
"Dojazd jak do cmentarza nr 26. Za kulminacją jeszcze kilkadziesiąt metrów lekko w dół do rozjazdu na którym betonowy austriacki słup informacyjny. Przy nim należy skręcić w lewo i wąską asfaltową drogą kierować się do widocznego na tle lasu wysokiego drewnianego krzyża."
Ja dojechałem do 26 od prawej strony cmentarza parafialnego/ tak jak napisałeś/ następnie pojechałem od 26 dalej prosto w górę do skrzyżowania z jakimś głazem pomniczkiem i znakiem informacyjnym cmentarza ,ale tam skręciłem
w prawo.
Natomiast tą twoją "główną drogą" to na tym skrzyżowaniu przy słupie informacyjnym chyba będzie "prosto" a nie "w lewo"