Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 28-03-2024 22:22

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: 15-01-2005 19:16 
Offline

Rejestracja: 06-01-2005 16:20
Posty: 42
Co do opisów szczytów ze strony, to fajnie, że „Ktoś” zadał sobie trud i je opisał. Może i trochę mało ale rzeczywiście o większości z nich ciężko jest coś napisać, nawet jak się szczyt zdobyło. Zagubiony i porośnięty lasem wierzchołek, czasami z reperem. Ale o niektórych można by coś dodać jak już się tam wlezie. Kilka dla przykładu

Magurycz Mały – na samym szczycie sporo głazów, kamorów. Coś a la Kornuty.
Banicka Góra – na szczycie reper, i to jest dopiero ciekawostka
http://www.igf.edu.pl/~skand/naj_trz-11.htm
wynika z tej strony, że na Banickiej było epicentrum całkiem dużego trzęsienia ziemi.
Modynianka (679) G. Grybowskie – na szczycie spory drewniany krzyż, do niego prowadzi od drogi przyzwoicie wydeptana ścieżka. (byłem ok. 2000 r.)
Jaworzynka (869) G. Hańczowskie – na szczycie solidny betonowy słupek ( zresztą z autografami turystów).

Magura (842) i Wątkowa (846). Na stronie podany jest szczyt Magura Wątkowa. Te dwa szczyty są o tyle ciekawe, że turystom sugeruje się, że ten szczyt to miejsce spotkania się zielonego i czerwonego szlaku – zresztą w tym miejscu jest sporo atrakcji: pamiątka związana z papieżem, kopiec upamiętniający R. Wałacha. A właściwe szczyty są trochę dalej.

Czerteż (683) – zrezygnowałem z podejścia, bo odstraszyły mnie tabliczki ostrzegające przed niedźwiedziem ;-)
Dziamera – na stronie jest napisane „Przez wschodnie zbocza Dziamery, wytyczony jest żółty szlak z Bartnego do Banicy, od którego prowadzi na szczyt ścieżka” Według mnie nie prowadzi na szczyt ścieżka - ta ścieżka odchodząca od szlaku szybko się kończy i trzeba się później przebijać przez las.

Mam nadzieję, że zainteresowałem choć jedną osobę tematem.
Może ktoś z Was był na jakimś szczycie beskidzkim (nie na szlaku) i oprócz lasu coś ciekawego na nim znalazł? Jak ktoś był na Cyrli to może niech opisze. Ja zrezygnowałem dwa razy ze zdobycia tej góry będąc u jej podnóża. Raz z powodu żmiji-giganta, która pojawiła się na mojej drodze.

PS Lubię zdobywać góry BN. Największą frajdę mam ze zdobycia górki nie na szlaku. Wiem, że w ciągu roku na takiej górce jest leśniczy (może) + ludzie z kursów przewodnickich SKPB. Może to nie to samo co K2 i Everest ale... Beskid Niski sercu bliski ;-)


Na górę
 Tytuł:
Post: 16-01-2005 17:25 
Offline

Rejestracja: 21-12-2004 10:02
Posty: 69
Lokalizacja: Gorlice
Witam.
Bardzo dobry pomysł opisu szczytów i ciekawych miejsc w BN. Zdobyłe pare górek w Niskim i postaram sie coś o nich napisać.
Pozdrawiam


Na górę
Post: 16-01-2005 19:33 
Offline

Rejestracja: 05-01-2005 20:32
Posty: 17
Lokalizacja: Warszawa
Tak mi się a propos szczytów przypomniały dwie rzeczy:

Kamień nad Kątami: na mapie 1:125 000 PPWK oznaczono, że na szczycie szlak czerwony łączy się z zielonym, co jest niezłą ściemą, ponieważ szczyt znajduje się dobre kilka minut drogi na pn-zach od tegoż połączenia. Dopiero tam są skalne wychodnie, zarastający widoczek i... maszt przekaźnikowy.

Dubne (ok, wiem, że to już nie Beskid Niski, ale blisko...): tabliczka z nazwą szczytu i wysokością znajduje się... wyraźnie na zboczu kilka metrów pod szczytem i wygląda naprawdę zabawnie obwieszczając szczyt, którego w tym miejscu nie ma... :wink: Być może ma to związek z rezerwatem Hajnik...

Kasia


Na górę
 Tytuł:
Post: 16-01-2005 20:54 
Cytuj:
Tak mi się a propos szczytów przypomniały dwie rzeczy:
Kamień nad Kątami: na mapie 1:125 000 PPWK oznaczono, że na szczycie szlak czerwony łączy się z zielonym, co jest niezłą ściemą...


W zależności z którego roku ta mapa. Ponieważ wcześniej oba szlaki łączyły sie na szczycie Kamienia. Zielony szedł z Kątów i za mostem skręcał w lewo do góry, przez widokowe łąki i dalej na Kamień. Natomiast czerwony z Kątów biegł za mostem prosto, serpentynami do góry i jak osiągnął granicę lasu zbaczał z głównej drogi i po chwili marszu stokówką odbijał na Kamień.
Niestety pewnego roku MPN przeznakował obydwa szlaki (niepowiadamiając nawet o tym PTTK). Od tej właśnie pory obydwa szlaki nie biegną przez szczyt, trawersując go zboczem.
Przesunięcie szlaków podyktowane było utworzeniem tam obszaru ochrony ścisłej, występuje tam jaworzyna górska. Szkoda tylko, że owa idea ochrony przyrody nie przyświecała parkowi wtedy, gdy stawiano tam maszt radiostacji parku i telefoni komórkowej. Widocznie uznano, że więcej szkody zrobią turyści swoimi butami, niż cały sprzęt, który musiał tam jakoś się dostać, aby przetransportować elamenty masztu i później je postawić.

Dlatego w 2004 roku przebieg czerwonego szlaku w kierunku Kątów uległ ponownie zmianie. Nie było sensu, aby dalej szedł stokówką do głównej drogi i asfaltem w dół. Bliżej było inną trasą. Teraz więc biegnie sobie razem z zielonym przez widokowe łąki.

Darek


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 16-01-2005 21:26 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Cytuj:
na mapie 1:125 000 PPWK


Kasiu - wyżuć tą mape.... jak chcesz gdzieś trafić w BN , to ta mapa jest bezużyteczna. zaopatrz się mapę kompasa. ew w ostateczności w VKU - chociąż przebieg szlaków i lokalizacje obiektów traktuj tam raczej z dużą dozą nieufności ;)

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 16-01-2005 21:51 
Na jakim szczycie BN zrobiono to zdjęcie ?

Obrazek

Miłego i owocnego zgadywania.

M.Ł.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 16-01-2005 22:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17-09-2004 10:18
Posty: 288
Lokalizacja: Sanok
Darek Z. pisze:

Niestety pewnego roku MPN przeznakował obydwa szlaki (niepowiadamiając nawet o tym PTTK). Od tej właśnie pory obydwa szlaki nie biegną przez szczyt, trawersując go zboczem.


no własnie, sam byłem zaskoczony gdy na przełomie lat 90-tych maszerowałem od strony przeł. hałbowskiej i okazało sie, że szlak czerwony nagle zmienił swój bieg i nie wchodzi na szczyt Kamienia. Przeznakowanie musiało mieć miejsce co najmniej 5 lat temu.

Darek Z. pisze:
Dlatego w 2004 roku przebieg czerwonego szlaku w kierunku Kątów uległ ponownie zmianie. Nie było sensu, aby dalej szedł stokówką do głównej drogi i asfaltem w dół. Bliżej było inną trasą. Teraz więc biegnie sobie razem z zielonym przez widokowe łąki.


To dobra zmiana, chociaż serpentyny też są widokowe, ale szlak turystyczny nie powinien biec przez tak długi odcinek asfaltu jak w tym przypadku.

A inne ciekawe, rzadko odwiedzane szczyty to:

Żabia Góra - wierzchołek z drewnianym krzyżem, przyjemny cel spacerów z Iwonicza Zdroju i Lubatowej, wspaniały widok na Cergową.

Bania Szklarska - na szczycie reper, szybkie wejście z przeł. szklarskiej, panorama pasma granicznego z dominujacym Kamieniem (tym samym, który dominuje na forum), ponadto Ostra, stoki Piotrusia i ciekawy widok na Cergową.

Zamczyska nad Rymanowem - sporo głazów i kamieni pod szczytem, ponoć pozostałosci prastarego zamczyska, szczyt zalesiony ale można zejść kawałek na północ, na łąki podszczytowe, by zobaczyć wspaniałą panoramę pogórza. Podobny widok z pobliskiej Łysej Górki, na której szczycie znajduje sie duży krzyż.

Z częściej odwiedzanych dodam Pasikę (Wielki Bukowiec) na której znajduje sie wieża widokowa - polecam wejście szczyt od Czystohorbu - PGR, można zdrowo pobłądzić zanim się trafi na szczyt oraz Tokarnię (778), a prawidłowo Magurę, która kilka lat temu została ozdobiona masztem tel. komórkowej.


Na górę
 Tytuł: pozdrowienia
Post: 16-01-2005 22:38 
Hej Hej to dopiero zapowiedź tego co napiszesz taaak? :D


Na górę
   
 Tytuł: mapki
Post: 17-01-2005 10:24 
Offline

Rejestracja: 05-01-2005 20:32
Posty: 17
Lokalizacja: Warszawa
Jeśli chodzi o PPWK, to na niej uczyłam się chodzić po BN i czasami lubię do niej wracać, ponieważ zdarza się że dostarcza niezapomnianych wrażeń terenowych, jak np. koszenie jara w miejscu, gdzie wg mapy istnieje przełączka :wink: . Tak więc wyjmuję ją gdy mam ochotę pobawić się terenoznawczo. Jak chce sobi po prostu połazić, korzystam z Compassa :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-01-2005 11:00 
Offline

Rejestracja: 08-01-2005 20:33
Posty: 118
Lokalizacja: LG
jak jedziemy z Gorlic w kierunku Sącza pierwszą górą którą widzimy jest
Bartnia Góra - po lewej, chcarkterystyczny dwuwierzchołkowe (od tej strony) wzniesienie. na szczycie ostatnio trochę cięto i można stamtąd zobaczyć między drzewami m.in. Jaworzynę Krynicką.
kolejna góra po lewej Miejska Góra - stroma, kopulasta. wierzchołek troszke rozlazły, zarośnięty, ale na jej pólnocno-zachodnich stokach można znaleźć stanowisko chronionego języcznika zwyczajnego. Również rośnie on na pólnocnych zboczach Łysej Góry pomiędzy Ropą a Szymbarkiem.
natomiast chronione stanowisko tej paproci znajduje się na zboczach Jeleniej Góry - wierzchołka w masywie Maślanej Góry. Nazwa Jelenia Góra pochodzi prawdopodobnie od tej właśnie roślinki, zwanej też jelenim ozorem. Natomiast Maślana Góra to jest oczywiście ten szczyt który widać już po prawej stronie drogi, łatwo go rozpoznać po przekaźniku. Przy nim jest budka stróża który pilnuje przekaźnika.
i tu mam pytanko: nie próbował ktoś sie z nim dogadać i wyjść na maszt?? bo stamtąd musi być niezła panoramka... ;)
i jeszcze jedno: na jesieni Nadleśnictwo Gorlice wynajęło ekipę która wyczyściła Morskie Oko, niestety nie byłem tam po tym fakcie. widział ktoś może czy dużo się zmieniło??
pozdrawiam

_________________
mateo


Na górę
 Tytuł: hmm...
Post: 17-01-2005 11:37 
To ciekawe że nikt jak na razie nie rozpoznaje triangula z zamieszczonego przeze mnie zdjęcia. :roll: Czyżby nikt z was tam nie był ? Hmm... dziwne. :?

:!: Może podpowiedź - to w zachodniej części BN.

M.Ł.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 17-01-2005 11:56 
M.Ł zapytał:
Cytuj:
Na jakim szczycie BN zrobiono to zdjęcie ?


Czy jest to może Kamienny Wierch (776 m) k. Banicy.

Darek


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 17-01-2005 12:11 
Offline

Rejestracja: 06-01-2005 16:20
Posty: 42
Ja stawiam na Wysotę, bo jak mnie pamięć nie myli to cóś tam stało na wierzchołku. proponuję żeby kolega podał prawidłową odpowiedź... albo znacznie bardziej podpowiedział.


Na górę
 Tytuł: Wysota
Post: 17-01-2005 13:18 
Kolega Turysta niniejszym zgadł.

Wysota jest ciekawą górą niestety nie widokową. Na szczyt nie prowadzi obecnie żadna ścieżka. Najłatwiejsze orientacyjne jest wejście na wierzchołek od strony Blechnarki (mniej więcej od zachodu), przy tablicy z nazwą miejscowości czarny szlak "cmentarny" wiedzie do cmentarza potem już wystarczy kierować się grzbietem jeszcze ok. 5 minut do góry. Na szczycie triangul o ciekawej kostrukcji. Trudno powiedzieć z jakiego okresu pochodzi. W każdym bądź razie jest to odmienna konstrukcja od najczęściej stosowanych - składających się z trzech betonowych belek... Być może konstrukcja jest taka a nie inna ze względu na łatwość transportu niewielkich elementów składowych. Na szczycie głównym dobrze widoczne ślady okopów.

Najwięcej satysfakcji daje jednak podejście od przełączki pomiędzy Wysotą a Jaworzynką ( przecina tą przełączkę szlak z początkowego odcinka doliny Ropy do doliny potoku Medwidek). W lecie podejście trudne ze względu na liczne wiatrołomy i ostrężyny, dlatego najlepiej iść poza sezonem wegetacji roślin. Ostatnim razem kiedy podchodziłem na Wysotę od tej właśnie strony (moim celem był jak zwykle cmentarz wojenny), na rakietach miałem okazję zaobserwować na zboczu od tej strony liczne ślady bytowania zwierzyny, prawdopodobnie dzików. Po drodze minąłem kilka jam w wykrotach po zwalonych drzewach które wyglądały na "zamieszkałe" (liczne ślady, odchody itp.). Podchodząc z tej strony można także zauważyć iż w rzeczywistości Wysota jest dwuwierzchołkowa. Bardziej południowy wierzchołek jest niższy, między wierzchołkami znajduje się dosyć wyraźne siodełko.

Z inych stron Wysota jest trudno dostępna. Od południa dojście utrudniają młodniki i ogrodzone szkółki leśne, zaś od północy (z doliny Medwidka) jest dosyć stromo.

Podejście na Wysotę od strony Jaworzynki (Regetowskiej) może być fragmentem końcowym bardzo ciekawej wycieczki ze Zdyni do Wysowej podczas której można odwiedzić aż 3 cmentarze wojskowe.

Strony świata podałem orientacyjnie bo nie mam w tej chwili mapy przed oczami.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 17-01-2005 19:51 
Offline

Rejestracja: 05-01-2005 20:32
Posty: 17
Lokalizacja: Warszawa
Cóż, moje mapy PPWK to wydanie IX i X, czyli z roku 2000 i 2001. Ciekawe, w którym roku Park zmienił przebieg szlaków na Kamieniu nad Kątami... Ktoś wie?


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl