Witam wszystkich,
W najbliższym czasie planujemy ze znajomym spędzić kilka dni (około pięciu) w Beskidzie Niskim - plan jest taki, by wędrować z plecakami i sypiać w schroniskach, bądź innych miejscach, które się nadarzą
Jednocześnie nie chcemy się jakoś bardzo spieszyć ani przemęczać - zamierzmy wędrować sobie spokojnie i odpocząć.
Wybrałam wstępnie trasę, przyznam, że w dużej mierze kierowałam się przewodnikiem jaki posiadam ("Beskid Niski z plecakiem" - Paweł Klimek) i chciałabym się Was zapytać o opinię, jakieś porady czy uwagi.
Trasa przebiega tak, jak widać na tym obrazku:
http://www.mediafire.com/convkey/faa3/8 ... qmbffg.jpg(mapka taka "klejona", bo część znalazłam w Internecie, a część jest zdjęciem mojej mapy
)
A więc miejscowościami: start w Krepmnej, Grab, Wołowiec, Świątkowa Wielka, Kąty, Dukla.
A jeśli zostałoby nam dzień-dwa czasu, to jeszcze gdzieś - być może podjechalibyśmy do Jaślisk i stamtąd szli w kierunku Rymanowa.
Zastanawiam się czy mając do dyspozycji tak rozległy obszar, wybrałam trasę, hmm, że tak powiem, atrakcyjną, czy może doradzacie by ją jeszcze zmodyfikować?