Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 28-03-2024 20:47

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 23-05-2006 15:13 
Naiwni jesteście !!! Jak szanowny ksiądz probosz bedzie chciał przerniesć kościół to go przeniesie, nikt mu tego nie zabroni. Dla niego najważniejsza jest kasa. Zresztą pewnie wcześniej przegra go w karty :) :twisted:


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 23-05-2006 16:29 
Anonymous pisze:
Naiwni jesteście !!! Jak szanowny ksiądz probosz bedzie chciał przerniesć kościół to go przeniesie, nikt mu tego nie zabroni. Dla niego najważniejsza jest kasa. Zresztą pewnie wcześniej przegra go w karty :) :twisted:



Ostre słowa!!
Ale że tak źle gra w karty??


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 23-05-2006 16:39 
KTOŚ pisze:
...Przerwijmy zmowę milczenia i zróbmy wszystko, by zatrzymać zabytkowy kościół w Szebniach.. :!: :!: :!: Ten kościół to znak istnienia naszych wielu pokoleń i należy o niego walczyć oraz dbać. :!: :!: :!:



Jestem za...
tylko że nikt nie ma pomysłu skad na to brać pieniadze!


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 23-05-2006 18:32 
Offline

Rejestracja: 21-10-2005 16:38
Posty: 85
Lokalizacja: Rożnowice
przejeżdżałam w sobotę przez Szebnie i zdziwiło mnie, że stary kościół był otawrty, a co więcej, wokół krzątało się trochę ludzi z miotłami, ścierkami itd... ktoś może wie o co chodzi :?: :?: mam nadzieję że to nie były przygotowania do "przeprowadzki"....


Na górę
 Tytuł:
Post: 23-05-2006 20:16 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Cytuj:
tylko że nikt nie ma pomysłu skad na to brać pieniadze!


no właśnie...
pieniądze na nowy kościół się znalzły, więc to chyba nie w funduszach problem...

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
 Tytuł:
Post: 24-05-2006 06:43 
HM pisze:
Cytuj:
tylko że nikt nie ma pomysłu skad na to brać pieniadze!


no właśnie...
pieniądze na nowy kościół się znalzły, więc to chyba nie w funduszach problem...


pieniądze na nowy kosciół wzieły sie przede wszystkim z ofiar składanych przez parafinan! Myśle że ludzie niechętnie dawaliby pieniadze na utrzymanie starego koscioła.


Na górę
   
Post: 24-05-2006 06:51 
był moze ktos z Was w starym kościele od czasu kiedy mamy nowy?
I czy tam wszystko jest "po staremu"
Myślałam że może proboszcz będzie robił chociaż jedną msze w starym kościółku ale niestety nie...


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 24-05-2006 11:32 
W sobotę sprzątali kościół rodzice dzieci które miały rocznicę pierwszej komunii. Niestety nie wiem jaka była tego przyczyna. Podobno kilka dni wcześniej była jakaś wycieczka i byli u proboszcza żeby im pokazał kościół w środku. Może mu się zrobiło wstyd i stąd to sprzątanie...
Szkoda że normalnie nie można zobaczyć jak teraz wygląda w środku. Ja np. nie byłem w starym kościele od dwóch lat :(
Co do funduszy na remont. Na pewno są osoby które nie chciałyby płacić na remont skoro jest nowy kościół. Wiele osób jednak chętnie by się dołożyło. Tym bardziej że nie jest to jakaś wyjątkowo kosztowna sprawa. Na początek wystarczyło by zabezpieczyć przed dalszym niszczeniem (udrożnić rynny, zrobić odpływ wody, poprawić okna czy dach jeśli przecieka).
Zresztą gdyby w starym kościele była msza, choćby raz w miesiącu, to poza możliwością zobaczenia tego zabytku od wewnątrz byłaby jeszcze dodatkowa korzyść. Przy okazji możnaby przeprowadzać zbiórkę na jego remont i od razu by się okazało czy są ludzie którym zależy.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 24-05-2006 13:36 
Ciekawe czy zaglądał tutaj ks. proboszcz lub ks.katecheta?


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 30-05-2006 15:19 
alfa pisze:
Ciekawe czy zaglądał tutaj ks. proboszcz lub ks.katecheta?
taaaa...... oczywiście a w zimie kwitną piękne jabłonie


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 13-06-2006 22:06 
Naiwni jesteście !!! Jak szanowny ksiądz probosz bedzie chciał przerniesć kościół to go przeniesie, nikt mu tego nie zabroni. Dla niego najważniejsza jest kasa. Zresztą pewnie wcześniej przegra go w karty :twisted:


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 24-06-2006 14:37 
Proboszcz z Szebni, jest typem czlowieka, ktory za nic ma sobie wszelkiego rodzaju gusta dobrego smaku i rozsadku, oraz dbalosci o przeszlosc. Dla niego jest wazne to, co ON zrobi, co ON wybuduje, w czym ON bedzie mial jak najwiekszy udzial. I wszystko byloby fajnie, gdyby zajal sie na przyklad gruntowna konserwacja, ktora ON przeprowadzi, lub tego typu sprawy. Jednak on woli wybudowac "swoj" kosciol, w ktorym bedzie Panem i Władcą. Bo po co maja sie odbywac msze i uroczystosci w starym kosciele, przeciez to takie nieeleganckie... Inni proboszczowie juz dawno pobudowali nowe, piekne, betonowe, swiecace pustkami i zimna przestrzenią, uwienczenia swojego proboszczowania - "ich" koscioly. Dlaczego on nie mialby zrobic tak samo? Przeciez parafia jest zamozna <co widac po samochodzie ktorym jezdzi - Fiat Stilo wersja limitowana> wiec moze pozwolic na fundniecie mu nowego kosciola. Wtedy akurat bedzie mogl powiedziec " Exegi monumentum".

Mieszkam w Szebniach i widze na codzien co sie dzieje wokol Kosciola. Nowy kosciol jest w stanie lekko kiepskim jesli chodzi o poziom sprzatania: smieci dookola, stare graty w niszach, zablokowane piekne drzwi do zakrysti dla ministrantow, ktora jest w stanie oplakanym zreszta - sypie sie tynk i takie tam. Trawnik jest jeszcze w miare, bo wiele osob nadal chodzi tamtymi sciezkami, z oknami widac stare gazety, ktore znajduja sie za jakas szafą kolo siedzienia dla organisty. Musze dodac ze nie zapomne popisow organistow ktorzy grali po mszy na tych wlasnie zabytkowych organach roznego rodzaju nocturny i fragmenty symfonii.
W starym kosciele czulo sie to cos, czego nie da sie poczuc w nowym. Swoisty spokoj, lekki zapach drewna... W nowym moge poczuc jednynie zapach tartej cegly i betonu co najwyzej. Moge tez podziwiac rozmach z jakim jest zbudowany nowy kosciol, naprawde piekna rzecz - a zeby lepiej bylo mi to podziwiac, proboszcz stara sie o rozbiorke starej Plebani, a co? Pzeciez widok zaslania, akurat bedzie miejsce na samochody, tylko bilety postojowe wprowadzic, albo podwojna skladke dla wlascicieli samochodow. Na wszystkim idzie zarobic...

Ehh koncze juz, bo sie tylko zdenerwuje moim wspanialym proboszczem... ktory jak zawsze chce najlepiej dla swojej owczarni. Jest dla nas jak pasterz! Doi nas caly czas..


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 24-06-2006 14:41 
Bleah, poprawka, Stary, a nie Nowy kosciol jest w takim stanie w jakim opisalem w 2 akapicie... to z pospiechu :twisted: Zreszta, o proboszczu mozna mowic i mowic ;]


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 24-06-2006 17:39 
plebani nie może rozebrać, jest wpisana do rejestru zabytków.... Czyli co? najpierw trzeba pozbawić ja statusu zabytku a dopiero potem rozburzyć. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie jednak.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 30-06-2006 15:13 
Plebania, kościół, dzwonnica i dworek - wszystko to jest w rejestrze zabytków (link) i pewnie tylko dzięki temu jeszcze istnieją, chociaż ich stan jest coraz gorszy.

W sprawozdaniu z wykonania budżetu za 2002 rok (str. 91 poz. 61 w tabeli) znalazłem informację o 6000zł na "REMONT OGRODZENIA WOKÓŁ KOŚCIOŁA I DZWONNICY W SZEBNIACH". Tymczasem parkan wokół kościoła jest w opłakanym stanie. Naprawdę był jakiś remont?


Na górę
   
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl