22-24.06Bieżąca opieka nad cmentarzami - poprawiny.
Poprzednia wyprawa w dniach 25-27.05 choć w tytule trzydniowa, dzięki moim hamulcowym sprowadziła się do jednego dnia pracy tj. soboty.
Musielismy późno przyjechać i wracać wcześnie w niedzielę.
Prawie cały plan pracy realizowaliśmy w sobotę z językiem na brodzie.
Za to noce były dwie i to jakie.
Teraz chciałbym inaczej:
22.06 (piątek):10.00 - przyjazd i zakwaterowanie głównej grupy.
Stara Cegielnia - Kario - Gładyszów;
10.00 - 12.00 - Policzenie się, narada. Ustalenie szczegółowe prac oraz powrotów z cmentarzy.
Rozwiezienie i wydelegowanie grup pieszych ze sprzętem na cmentarze:
48 Regietów - koszenie całości cmentarza z zagrabieniem i wyniesieniem poza obręb.
Punktowe dosianie trawy;
49 Blechnarka - zakres identyczny;
50 Wysota - próba pionierskiego dojazdu, grabienie wnetrza, usuniecie gałęzi;
51 Rotunda - zakres podstawowy jak na 48 i 49, ponadto znaczne poszerzenie strefy
pod obsiew trawą i jeszcze inne ciekawe prace z pewnych względów
objete chwilowo tajemnicą;
18.00 - powrót do bazy - oddanie się w ręce specjalistów d/s kultury i oświaty;
Osoby które dotrą do "Starej Cegielni" po naszym wyjeździe do pracy, otrzymają propozycję porządkowania cmentarzy 55 i 61 w Gładyszowie wraz z niezbędnym sprzętem.
Ponieważ będzie to wigilia "Nocy Świetojańskiej" i związanych z nimi Sabatami Czarownic, dobrze by było gdyby Panie wystapiły w strojach służbowych i na własnym sprzęcie
Również z tych względów Panie nie będą liczone jako pasażerowie pojazdów, bo taki przelot z Rotundy do bazy pod Jaworzynkę, to parę sekund, tanio i ekologicznie
Na Rotundzie będzie potrzeba stałego dyżuru więc muszą być rozbite 2-3 namioty na pobyt nocny. Chętni na biwak proszeni o zabranie namiotów. A w ogóle jaka to noc gdy się zaczyna o 22.00 a kończy o 2.30.
23.06 (sobota):8.00 - ewentualny wywóz grupki na dokończenie prac na cm, 61;
8.20 - pozostali uczestnicy pojadą /polecą/ na Rotundę do kontynuacji prac;
18.00 - powrót do bazy;
Ponieważ nie wszystkie prace na Rotundzie będą miały charakter prac spolecznych, zapewniam wyzywienia i popicie dla regeneracji nadwątlonych sił.
24.06 (niedziela):Msze Św. - Gładyszów i Smerekowiec - 7.00ok. 9.00 - 9.30 - może cm. 46 Konieczna - Radocyna - Lipna.
Może Długie, może Czarne, może Nieznajowa i Wołowiec. Jak kto chce i gdzie chce.
Powrót do bazy po manele i do domu.
A wracając do Moderparty i ustawiania się na robotę w Długim to powiem tak:
Słuchajcie Pisiorki - nie kiepkujcie sobie ze swego Prezesa.
Prezes się nie przejęzyczył. Prezes wie co mówi i zawsze ma rację.
Dowód na to że
czarne jest białe znajdziecie właśnie w kościele w Gładyszowie przed ołtarzem!
Wszystko jest cacy tylko trzeba jeszcze znaleźć odpowiedzialnego za pogodę i ewentualnie winnego za jej brak.
Zapraszam - przyjedźcie.
Może wieś Gorlice da się sprowokować.
Placek Miry pachnie mi do dzisiaj a moje zakonnice nie mają z kim poplotkować. A poza tym /mówię to w wielkiej tajemnicy/ zapowiadany jest niespotykany wysyp grzybów!
Nieznośne Jasło z gadułą Antkiem na czele ma się stawić w komplecie i obowiązkowo.
Książki macie mi oddać najpóźniej do soboty!
I nie tak jeden za wszystkich. Każdy musi osobno tak jak brał