Lis napisał:
Cytuj:
Niech mnie ktoś uświadomi do czego nawiązuje to"coś"?
Z grubsza nawiązuje (jeśli w ogóle można tak się wyrazić) do jednego z projektów Scholza. Pisząc "z grubsza" mam na myśli tylko przybliżone gabaryty. Materiał, konstrukcja, wykończenie się całkowicie bowiem nie zgadza.
KG:
No niestety, ale to wina (jeśli w ogóle tak to nazwiemy) nie wzorowych procedur ale moim zdaniem prawdopodobnie całkowitego braku nadzoru/dozoru ludzi najlepiej znających temat o niepodważalnym autorytecie – autorów (czy też Autorów, jak też bywają pisani) dokumentacji historyczno - odtworzeniowej nad dalszymi losami ich dzieła. Może nie wina, ale zaniedbanie.... nawet nie zaniedbanie ale zaniechanie...
Oczywiście to tylko moja osobista diagnoza , póki co kulawa bo zakładam, że takich interwencji odautorskich „na bieżąco” nie było. Jeśli były mam nadzieję że mnie KG sprostuje.
Piszesz KG, że było ”jawnie i pod nadzorem”. Może brakło jednak nadzoru w/w osób. Wiadomo nie tego proceduralnego nadzoru, bo do tego „nie mieli przełożenia” ale takiego zwykłego obywatelskiego, z rodzaju: ”po moim trupie”, popartego niekwestionowanym autorytetem ...
Był protest autora/autorów, czy choćby monit kiedy już opublikowano w internecie dokumentację z której wynikało, że pomnik nie powstanie z litych bloczków a okładzina nie zapewni mu historycznego wyglądu ? Jeśli był a został zignorowany no to moim zdaniem skandal...
Jeśli nie było takiej interwencji ze strony wiadomych autorów uważanych za niepodważalne autorytety to być może jeszcze jest czas – może jeszcze nie dokonano odbioru „koszmarka”, może jeszcze da się z wysokości piedestału wywrzeć jakiś nacisk na inwestora czy konserwatora ?
Daj KG znać jak było naprawdę – jeśli wśród w/w autorów/autorytetów nie ma woli interwencji lub podejmowali takie interwencje bezskutecznie to zajmie się sprawą tejże interwencji CRUX GALICIAE (nie pierwszy raz w sprawie tego cmentarza niestety...).