HM pisze:
RAV - z tego co mam akuratnie pod ręką - a co wydaje mi się na tyle żetelne, żeby się na to powołać: G. Motyka "Tak było w Bieszczadach" str 425 i 452.
Witaj
Czytałem również te pozycje jak i wiele innych.
Moim zdaniem zarówno spojrzenie Motyki jak i Poliszczuką jest mocno stronnicze - oba w inną stronę
Polecam pozycje Państwa Siemaszków ( z tym ,ze to już bardziej sam Wołyń ale jako geneza konfliktu polecam "wielbicielom" tematu UPA ) - Ich poglądy skłaniają się w "stronę Poliszczuka" a raczej Poliszczuk jest dość zgodny z Państwa Siemaszkami lecz jest podjeście do tematu jest bardziej wyważone i poparte m.in. własnym doświadczeniem w sostunku do w.w. "extremalistów.
W sumie ze względu na narodowość Pana Poliszczuka ciekawie jest jego spojrzenie na problem wołyński.
Szkoda ,ze nie jestem od jakiegoś czasu na bieżąco w temacie - jeśli znasz ciekawe pozycję wydane po 2003 roku podeślij tytuły.
RAV - siła sklerozy
P.S. co do dziłaczy UPA na terenie łemkowskim spradz u Gajewskiego - z tego co pamietam jest tam p[odanych klika nazwisk a z rozmowy z autorem odnosnie źródeł jestem skłonny uwierzyc w te informację.