Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 28-03-2024 13:49

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 03-08-2006 15:07 
Offline

Rejestracja: 16-09-2005 06:50
Posty: 1198
Lokalizacja: kolejno z: base.7g, 8g, 9g
Szok :shock:
Myślałem że to zrobiła jakaś banda pijanych zwyrodnialców - a tu szok - niewinne dzieciaczki...
Gdzie byli rodzice ? Kto normalny w ogóle pozwala dzieciom bawić się na cmentarzu ?
Z drugiej strony dorośli wyprowadzający psy na cmentarz pozwalający aby tam się zdefekowały to na przykład na cm. nr 91 w Gorlicach nierzadki widok - no to może i cmentarz to dobry "plac zabaw" dla dzieci...

Ciekawe (albo raczej przerażające) kiedy 12-letnie dzieciaczki zaczną wydłubywać oczy sąsiadkom - emerytkom...

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.


Na górę
 Tytuł:
Post: 03-08-2006 15:22 
Offline

Rejestracja: 23-10-2004 17:49
Posty: 705
Lokalizacja: D29 - 110
8)


Ostatnio zmieniony 11-03-2007 13:35 przez pazuzu, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł: szczegóły...
Post: 03-08-2006 23:00 
Offline

Rejestracja: 17-09-2004 09:49
Posty: 723
Więcej szczegółów tu:
http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,3526946.html

Dzieci zniszczyły cmentarz
Sylwia Śmigiel03-08-2006, ostatnia aktualizacja 03-08-2006 18:51
Niedawno mieszkańcami Przemyśla poruszyła wiadomość o dewastacji starego cmentarza wojskowego. Teraz przeżyli kolejny wstrząs. Wandalami okazały się małe dzieci


W ubiegły wtorek pracownicy Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej SITA na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Przemysława w Przemyślu zobaczyli dziesiątki zdewastowanych mogił. Jak się okazało wandale przewrócili aż 81 krzyży na kwaterach wojskowych z okresu międzywojennego. Niezwłocznie poinformowano policję. Wiadomość o dewastacji cmentarza obiegła Przemyśl. Oburzeni mieszkańcy byli przekonani, że dokonali tego jacyś zwyrodnialcy albo pijani wandale. Jednak wyniki śledztwa policji zaskoczyły wszystkich.

Zniszczeń dokonał 11-letni chłopiec i jego trzy koleżanki: dwie 10-latki i jedna 13-latka. Dzieci zostały przesłuchane w obecności rodziców. Przyznały się do zniszczenia części krzyży, ale twierdzą, że nie wszystkie one strąciły. Dlaczego w ogóle to zrobiły• Z ich opowieści wynika, że wszystko zaczęło się od tego, że chłopiec opowiedział dziewczynkom, że był na cmentarzu i odkrył, że łatwo można zrzucić krzyż z mogiły. Dzieci poszły się tam bawić. Strącając krzyże, rywalizowały komu uda się jakiś rozbić. Mimo że niszczyły nagrobki w biały dzień, nikt tego nie zauważył, ponieważ cmentarz wojskowy jest rzadko odwiedzany. Jak twierdzą dzieci, zrzucanie krzyży trwało 10-15 minut.

- Dla dzieciaków to była zwykła zabawa, taka jak burzenie babek z piasku. Dokładnie tak to odbierają - mówi podinspektor Jan Faber z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.

Trzy dziewczynki, które dokonały zniszczeń na cmentarzu, mieszkają na pobliskim osiedlu domków jednorodzinnych, chłopiec pochodzi z Przemyśla, ale obecnie mieszka nad morzem. Przyjechał do miasta na wakacje. Jak twierdzą dzielnicowi, ani te dzieci, ani ich rodziny nie sprawiały do tej pory problemów. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich w Przemyślu.

13-latce może zostać postawiony zarzut niszczenia mienia i obiektów sakralnych. Grozi jej za to kara od upomnienia, przez nadzór kuratora, po umieszczenie w placówce opiekuńczo-wychowawczej typu resocjalizacyjnego. Jeśli chodzi o pozostałych sprawców, którzy jeszcze nie skończyli 13 lat, nie mają oni zdolności prawnej i w stosunku do nich sąd może prowadzić postępowanie o zapobieganiu dalszej demoralizacji, czyli m.in. zlecić nadzór kuratora.

- Dewastacji cmentarza dokonały małe dzieci. Sąd na pewno zasięgnie opinii pedagogów i psychologów, z czego wzięło się takie ich zachowania, czy był to tylko jednorazowy wybryk - stwierdza Lucyna Oleszek, rzecznik Sądu Okręgowego w Przemyślu.

Mieszkańcy miasta nie mogą uwierzyć w to, kto jest sprawcą. - Cmentarz to rzecz święta. Czy tych dzieci nikt tego nie nauczył - zastanawiają się.

Pracownikom SITA udało się przywrócić nagrobkom wcześniejszy wygląd. Do uzupełnienia pozostały jeszcze drobne ubytki krzyży. Choć na początku straty szacowano na 7-8 tys. zł, koszt napraw wyniósł połowę mniej - około 3,5 tys. zł.

- Krzyże nie spadały na beton, ale na ziemię, która amortyzoawała ich upadek. Gdyby tylko zrzucono je na twarde podłoże, zostałby z nich jedynie gruz - mówi Wiesław Jordan, kierownik oddziału gospodarki komunalnej urzędu miasta. - Zniszczenia na taką skalę na cmentarzu jeszcze się u nas nie zdarzyły. Na dodatek sprawcami są dzieci. Włos się na głowie jeży.





Dla "Gazety"

Elżbieta Bielenda

psycholog z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Rzeszowie

Ciężko mi oceniać przyczyny zachowań tych dzieci bez spotkania z nimi. Jedną z przyczyn wielu wybryków dzieci w tym wieku jest to, że pociąga je to, co zakazane. Są bardzo podatne na wpływ rówieśników i czasami wystarczy jedno hasło prowodyra, żeby włączyły się do jakieś zakazanej zabawy. Do tego dochodzi jeszcze wpływ różnych filmów. Poza tym w wakacje dzieci mają więcej czasu, szukają sposobu na nudę. Jednak źródeł wiele zachowań dzieci należy przede wszystkim szukać w rodzinie. To właśnie rodzice wpajają im zasady i normy postępowania, wartości, uczą ich z czym należy się liczyć, co czcić. Jeśli dla tych dzieci niszczenie krzyży to była zwykła zabawa, należy szukać przyczyn właśnie w rodzinie, ponieważ dzieci szacunku do symboli religijnych powinny nauczyć się w domu.

_________________
Znajdź dom w Beskidzie: http://beskid-niski24.pl
Pomóżmy Pawłowi - rzeźbiarzowi z Beskidu Niskiego: http://draganowa.info/Galerie%20zdjec/g ... magamy.htm


Na górę
 Tytuł:
Post: 04-08-2006 13:41 
Offline

Rejestracja: 28-12-2004 12:42
Posty: 206
Lokalizacja: Jasło
Karol pisze:
Ja do niedawna myślałem, że kaplica na 14 została spalona podczas ostatniej wojny. Osatnio dowiedziałem się, że istniała w pierwotnym kształcie w latach 50, 60-tych ??
Chyba najbezpieczniej powiedzieć przed 1974 rokiem.


W sumie Karolu, powiedziałem Ci, że przed 1974 rokiem ... ale chyba się pomyliłem i mogło mi chodzić o 1975 rok :oops: sprawdzę jak wrócę do Jasła. A może uda mi się wywiedzieć dokładniej kiedy kaplica się spaliła... kto wie :D w kazdym razie już w połowie lat 70-tych kaplica była spalona.
Słyszałem nawet jedną ciekawą wersję jak do tego doszło.
A tymczasem polecam Jarmark św. Dominika (Gdańsk) dla miłośników antyków - staroci itp. - jedni mówią ze nie znajdę nic związanego z cmentarzami z galicji z. a inni pokazują mi bardzo ciekawe zbiory :lol: ceny czasem też są ciekawe :roll:
Pozdrawiam
Kamil R.


Na górę
 Tytuł:
Post: 12-09-2006 21:52 
Offline

Rejestracja: 31-08-2005 20:34
Posty: 277
Parę dni na szlakach BN i kolejne refleksje odnośnie nieposzanowania cmentarzy.
Na początek, aby mieć z głowy i do tego nie wracać to napiszę, że największe oburzenie sprawił stan, jaki zastałem na cmentarzu nr 109 w Bieczu ( chyba nie jestem odosobniony, ponieważ przypominam sobie również opinie Marka i kol. Tmacha )
Biecz to przecież bardzo urokliwe miasto pełne zabytków i różnego rodzaju osobliwości a tu taki kwiatek.
Podczas tej wyprawy udało mi się odwiedzić Krempną i Kotań.
W tej ostatniej bardzo ujęło mnie wielkie zaangażowanie społeczności lokalnej mające na celu ochronę zabytków, a także sposoby pozyskiwania funduszy. Wspaniały człowiek ks. Piotr Kuźniar i lokalni społecznicy Państwo Mielczarkowie.
Obok cerkwi i lapidarium znajduje się cmentarz łemkowski. Byłoby lepiej, gdyby krowy nie wchodziły na teren cmentarza i go nie zanieczyszczały -nie mówiąc już o ewentualnym...czochraniu się o pomniki. Szanujmy pracę Magurycza.
Jeśli chodzi o krowy to w Czarnym jest już dobrze, a w Ożennej na remontowanym cmentarzu pojawił się nowy mur z wejściem cos mi się zdaje nie w pierwotnym miejscu.
To zapewne będzie stanowiło naturalna barykadę
Na koniec refleksja z góry Cmentarnej w Gorlicach. Osobiście bardzo lubię tam przebywać.
Jak się zapatrzę na panoramkę Gorlic, Sękowej czy Ratusz w Bieczu. Hmm...
Ostatnio przekimałem pod murami, aby skoro świt pierwszym ekspresem z 4.40 wracać do domku. :D
Teren cmentarza to także miejsce spotkań młodzieży. Osobiście nie podoba mi się, że chodzą po odnowionym ogrodzeniu czy jak siadają na krzyżu. Wieczorem przytrafiła mi się śmieszna na pozór historia. Gdy tak wpatrywałem się w krajobraz zza muru ukazała się głowa młodego chłopaka - wydało mi się to dziwne gdyż mur ma parę metrów wysokości :shock:
Okazało się, że człowiek znalazł sobie doskonałą ścianę wspinaczkową.
Na dodatek pozostawiał białe ślady w spoinach.
Jeśli w Gorlicach jest straż miejska to zapraszam na spacerek w tamte okolice.
Wypada pouczyć, że tak nie należy robić :!:


Na górę
 Tytuł:
Post: 12-09-2006 22:14 
Offline

Rejestracja: 16-09-2005 06:50
Posty: 1198
Lokalizacja: kolejno z: base.7g, 8g, 9g
No proszę - po murze chodzić nie wolno, ale cmentarze przerabiać wedle swoich upodobań architektonicznych to już wolno :shock: :?:

Bajdełej - bardziej przydałaby sie na tym cmentarzu tablica u wejścia o treści "Zakaz wyprowadzania psów. Obiekt zabytkowy. Uszanuj miejsce pamięci narodowej i poświęconą ziemię" - gdyż nierzadki jest widok mieszkańców Korczaka wyprowadzających na cmentarz pieski.

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.


Na górę
 Tytuł:
Post: 13-09-2006 11:06 
Offline

Rejestracja: 11-09-2006 14:51
Posty: 17
Lokalizacja: Szymbark
dawniej tam mieszkałem i też widziałem takie obrazki spacerowiczów z pieskami... pamietam z podstawowki dawnej nr 6 chodziliśmy sprzatać bna jesień cemntarz na Korczaku... zawsze była akcja... ale potem jakoś zanikła i nie wiem jak teraz jest, ale watpie czy cos się dzieje...


Na górę
 Tytuł:
Post: 13-09-2006 15:34 
Offline

Rejestracja: 31-08-2006 13:17
Posty: 24
Lokalizacja: Jasło
moim zdaniem na dzień dzisiejszy na wandali, chuliganów i drobnych pijaczków którzy to po jednym winku stają sie siłaczami nie ma siły po prostu
i Straż Miejska i Policja się ich BOJą. Nawet w przypadku złapania na gorącym uczynku w jaki sposób wyegzekwować koszty na naprawę , wszyscy wiemy ,że są to ludzie z tzw.elementu społecznego nigdzie nie pracyjący i nie mający żadnego dochodu.
Co się zaś tyczy piesków i ich "opiekunów" które załatwiają swe potrzeby fizjologiczne na cmentarzach na to jest sposób, wżiąść na bok takiego opiekuna i zapytać czy można przyjść ze swoim zwierzakiem do jego domu aby ten załatwił się na jego stole lub w łóżku. (osobiście to wypróbowałem mówiąc to jednej paniusi - pomogło - do piaskownicy już nie chodzi)

Po prostu nie bądżmy obojętni i patrzmy co się wokół nas dzieje, ktoś inny stojący obok może zacznie postępować tak jak my.
pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: 14-09-2006 14:36 
Offline

Rejestracja: 16-09-2005 06:50
Posty: 1198
Lokalizacja: kolejno z: base.7g, 8g, 9g
Gorzej jak będziesz chciał "wziąć na bok" wlaściciela owczarka niemieckiego bez kagańca - może się skończyć tak że piesek weźmie ciebie - ale na ząb!
Policja czy Straż Miejska - to jednak służby z uprawnieniami. Po pierwsze nawet jak piesek się nie załatwia akurat pod nagrobkiem to i tak właścicelowi można "przygrzać" mandat ponieważ piesek ma być wyprowadzany w kagańcu. Po drugie jak własciciel albo piesek "podskoczy" mundurowemu - to gazem po oczach (psu po nosie) i podwoić taryfę. Kilka takich "najazdów" o nieregularnych porach na cmentarz (na przykład na 91 z którego za bardzo nie ma jak uciec) i ludzie by się oduczyli.
Jednakże musi na tym zależeć przede wszystkim decydentom a nie tzw. "zwykłym szarakom"...

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.


Na górę
 Tytuł:
Post: 14-09-2006 15:13 
Offline

Rejestracja: 31-08-2006 13:17
Posty: 24
Lokalizacja: Jasło
co to da, dawniej w kolegiach a teraz w sądach grodzkich nazywa się to
" NISKA SZKODLIWOść CZYNU ".
Złotym środkiem byłyby teraz czasy komuny i dawnej milicji, jakby taki delikwent dostał kilka razy pałą po grzbiecie na pewno chodziłby innymi ścieżkami.


Na górę
 Tytuł:
Post: 25-09-2006 21:25 
Offline

Rejestracja: 31-08-2005 20:34
Posty: 277
uruloki pisze:
No proszę - po murze chodzić nie wolno, ale cmentarze przerabiać wedle swoich upodobań architektonicznych to już wolno :shock: :?:


Mirosławie, przecież nie ma tu żadnych sprzeczności.
Ja nie bulwersuje się ot takim sobie chodzeniem po murze...lecz wykorzystaniu go jako ściany wspinaczkowej (treningowej).
Człowiek przyjechał samochodem, posmarował łapki jakis tam talkiem i hajda na góę i tak w kółko z dołu do góry, z góry na dół.
Jak wiesz mur został odnowiony z publicznych pieniędzy i darowizny więc mam chyba prawo wyrazić dezaprobatę.

Hasło - "według pierwotnego wyglądu" - powtarzane tu na forum do znudzenia zawsze powinno mieć siłę nośną i nikt tego nie może negować.
Osobiście żałuje, że decydenci z władzy nie wyszłi Wam na przeciw.
Coś mi się zdaje, że przedstawiciele narodu maja niskie poczucie wartości, no i na dodatek posługuja się językiem ogólnikowości.
Może ta ustawa kompetencyjna wychodząca na przeciw nieprawidłowością a równocześnie centralizująca działania coś zmieni w kwestii ochrony cmentarzy.


Po co mówić o niskiej szkodliwości społecznej czynu - chyba nikt nikogo po sądach nie będzie ganiał.
Niech delikwent raz czy dwa razy zapłaci mandat to się zreflektuje.
Ze swojego podwórka dam przykład jak się uporano z permanentnym niszczycielskim działaniem wandali.
Na jednym z kopców zamontowano oświetlenie i monitoring wizyjny, no i dało to rezultaty.
Jeśli chodzi o Gorlice...no cóż pojedyńcza osoba fizyczna zapewne może niewiele zrobić ale organizacja np. szef czy zarząd może spotkać sie z komendantem i naświetlić problem jaki ma tam miejsce.
A tak w ogóle SM nie może ograniczać się li tylko do przeganiania handlarzy czy zakładania blokad na koła.

pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: 26-09-2006 13:35 
Offline

Rejestracja: 23-10-2004 17:49
Posty: 705
Lokalizacja: D29 - 110
8)


Ostatnio zmieniony 11-03-2007 12:25 przez pazuzu, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: 27-09-2006 02:49 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-10-2005 15:43
Posty: 1693
Lokalizacja: Biecz
:lol: :lol: :lol:
zawsze kiedy jestem w Bieczu idę sobie na 106 posiedzieć w nocy. i już widzę jak ganiają mnie bieccy policjanci :D

przecie 109 jest 50 m od policji - jakby chcieli pilnowaliby


pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: 27-09-2006 14:16 
Offline

Rejestracja: 23-10-2004 17:49
Posty: 705
Lokalizacja: D29 - 110
8)


Ostatnio zmieniony 11-03-2007 12:24 przez pazuzu, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: 03-10-2006 16:26 
Offline

Rejestracja: 31-08-2005 20:34
Posty: 277
pazuzu pisze:
ustawa kompetencyjna drogi Karolu wprowadzila takie zamieszanie, ze rok 2006 jak a razie mozna uznac za stracony. ta centralizacja to byl najglupszy pomysl od utworzenia cmentarzy, nie wydano ani zlotowki publicznych pieniedzy na remonty, ale na szczescie (p)oslowie sie zorientowali jakie bagno stworzyli i juz weszla w zycie nowelizacja ustawy o grobach i cmetarzach wojennych, ktora przywraca stan sprzed jej uchwalenia.



Rzeczywiście - masz rację – nowelizacja ustawy o grobach i cmentarzach wojennych weszła w życie z końcem sierpnia.
Zdrowe zasady opieki nad cmentarzami zapewne miały miejsce za czasów II Rzeczpospolitej.
Pazuzu, może trzeba było poczekać z tą interpelacją poselską ( na dodatek u posła opozycji ) do chwili noweli ustawy.
Ta ostatnia mówi o dwutorowosci działań majacych na celu opiekę nad grobami.
Obecnie swe kompetencje może przekazać właściwy minister do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego organizacjom społecznym.
Uważam, że ten falstart może skutkować tym, że trzeba będzie poczekać na nowe rozdanie.
W sumie może cieszyć to, że macie pierwsze sukcesy, no i dobrą prasę.
Generalnie to może ułatwić rozwój działań o stopień wyżej.

A co do remontów to na jasielskim cmentarzu spotkałem pana (praktyka) który pokazał mi tamtejsze groby.
Wydaje mi się, że odebrał mnie jako niepoprawnego idealistę.
Realia towarzyszące remontom są złożone i istnieje szereg czynników np. za małe środki finansowe czy brak odpowiednich rzemieślników, a co za tym idzie umiejętności które powodują, że remonty są takie jakie są.
Pryncypialna teoria jakoś nie współgra z praktyką.
Wspominał również coś o dokonaniach gminy Dębowiec, ale zauważył, że na jednym z cmentarzy zapomniano o ...bramie.

pozdrawiam i najlepszego


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl