Do "Marka Widurka":
Zawsze jest tak że jak ktos już nie ma żadnych argumentów w dyskusji to czepia sie np. wyglądu rozmówcy albo wymowy. W przypadku Forum internetowego najniższą formą upadku dyskutanta jest czepianie się błędów ortograficznych lub nicka. Komentując nasze nicki dałeś podsumowanie swojego poziomu.
Z drugiej strony nie trudno mi zrozumieć że poglądy moje i pazuzu zburzyły twój ogląd tych 30-tu cmentarzy które do tej pory "zaliczyłeś". Ale cóż,rzeczywiste fakty sa trochę różne od wyobrażeń albo projekcji życzeń. Można się oburzać (choć najlepiej by było oburzać się na sprawców tych faktów) ale w oburzeniu na rozmówców nie należy przekraczać granicy którą jest po prostu ... śmieszność.
Co do treści twojego postu to chyba pomyliłeś sobie całkowicie forum . To jest forum o Beskidzie Niskim i jego aspektach a nie forum literatury fantasy czy też forum mitologiczne. Choć trzeba przyznać że próbka twojej twórczości na temat systematyki smoków u Tolkiena, oraz pewnego rodzaju zdolność do widzenia świata oczami fantazji prognozuje że zdołałbyś może coś zdziałać
na niwie powieści fantasy. Myślę że lepiej będzie jak zrezygnujesz ze zwiedzania cmentarzy wojennych na rzecz na przykład ruin zamczysk, podziemi itp. Zawsze bowiem łatwiej znaleźć tam jakiś materiał na powieść fantasy niż na cmentarzach wojennych o których już niestety kto inny napisał tomy wypełnione faktami (zresztą z rodzaju faktów "pseudonaukowych" jak już raczyłes zauważyć). Z ciekawością (kliniczną) przeczytam powieść fantasy, którą już poprzednio obiecałeś napisać, osadzoną w Beskidzie Niskim.
Nie skomentuję także używania przez ciebie nicka "Marek Widurek", prawdopodobnie osoba (skądinąd poważana w swoim środowisku, zapewne
) nie byłaby zadowolona że ktoś w jej imieniu dyskutuje z oczywistymi faktami. Ale cóż, jak już kiedyś nadmieniłem, na forum internetowym byłoby dużą naiwnością sądzić że w rzeczywistości jesteś tym za kogo sie podajesz. Nie zdziwił bym się gdyby a tym Forum, w tym temacie ktos podpisał się np. R.Frodyma, bo jest to po prostu możliwe.
Nie mam nadziei że weźmiesz sobie te uwagi do serca, bo już dawałeś przykłady że nie chodzi ci o rzeczywistą dyskusję o kondycji cmentarzy, perspektywach ich odbudowy czy też sposobie naprawy zaistniałej sytuacji czy o winnych tych "niedociągnięć" a jedynie na udowodnieniu ... no właśnie czego
To tyle tytułem komentarza dla nowo upieczonego pisarza fantasy.
Zarejestruj się
Zaloguj się
FAQ
Szukaj
Oczywiscie tabliczki w których się zakochałem od pierwszego wejrzenia 
są zamontowane na cmentarzu nr 65. Jak ktoś odwiedził cmentarz 66 to też dobrze, bo jak miał ze sobą np. pracę Drogomira to mógł sie przekonać jaki jest obecny układ ngrobków w stosunku do pierwotnego, a także przekonać się iż faktycznie podczas remontu (parę lat wstecz) nie wykonano tam tabliczek nagrobnych. 
