Kiedyś powiedziano mi, że kolekcjoner to takie zwierzę – nie kieruje się rozumem, a emocjami
Aukcje zaś są doskonałym przykładem ilustrującym że ten kto to powiedział miał rację...
Cóż, sam przez kilka lat byłem mocno zarażony pasją kolekcjonerską (obecnie wychodzę pomału z tego nałogu
), więc niestety coś mogę na ten temat powiedzieć...
Na pocieszenie tych co dopiero zaczęli kolekcjonować pocztówki z cmentarzami wojennymi chciałem zaznaczyć, iż są to jedne z najczęściej powtarzających się na aukcjach pocztówek wysokonakładowych dotyczących I wojny światowej, co miałem okazję zaobserwować na Allegro na przestrzeni ok. 5 lat.
Jednakże jak wszędzie i wśród tych serii „cmentarnych” są motywy spotykane rzadziej i częściej – na szczególną uwagę zasługują na pewno koperty (obwoluty) danej serii, mało ich widziałem w stanie idealnym jako że były w stosunku do pocztówek z lichego papieru i najczęściej nie wytrzymywały próby czasu...
Jeśli więc ktoś ma 3-5 lat cierpliwości na zebranie całej kolekcji w premii, tak jak jednemu z moich znajomych może mu trafić się pocztówka, wprawdzie z tych najbardziej popularnych serii cmentarnych ale za to z pieczątką
„Kriegsgraeberarbeiterabteilungs Kommando ” z numerem
Życzę cierpliwości i proponuję w waszym interesie, przenieść bardziej szczegółową dyskusję na ten temat na priva, zdając sobie sprawę, że znacznie więcej osób ( w tym „obcych” kolekcjonerów) przygląda się tego typu dyskusjom niż bierze w nich udział