A ja dotarłem do cmentarza od strony szlaku rowerowego i łąki idąc z kierunku Wysoty i Blechnarki.
Jak sie później okazało, uskrzydlony, zupełnie niepotrzebnie forsowałem szkółkę leśną.
Po wycince drzew cmentarz powoli odzyskuje swój urok, całość staje się bardziej przejrzysta.
Mogłem spokojnie przyjrzeć się elementom zabytkowym "od środka"
To chyba była ostatnia taka szansa.
Nowe krzyże rzeczywiście robią wrażenie, co może cieszyć.
Ale nierozumiem do końca ( jak wspomniał Pazuzu) w jakim celu zamiast deseczek zastosowano gont.
Do tej pory myślałem, że istnieje trend do minimalizacji i uproszczeń, a tu współczesna forma przerasta orginał.
Czyżby pan specjalista od ubiegłorocznych ustawień krzyży tego nie zauważył?
No , ale to szczegół, cieszmy sie z tego, że coś się dzieje.
Mnie osobiscie przypadły do gustu nowe tabliczki z tłem bardzo przypominającym te z Muzeum Regionalnego.
Zapewne od tego samego wykonawcy pochodzą te które umieszcza się na nowo remontowanym cmentarzu w Osobnicy.
Mam pytanie, czy remont w obecnej fazie ograniczył sie do wymiany krzyży?
Szkoda, że u podnóża cmentarza powstała ta szkółka maskując go.
Projektanci napewno z tego faktu byli by niezadowoleni.
A wystarczyło na spokojnie logicznie pomyśleć...
Pozdrawiam
Karol
P.S.
Dziabko z wawki z tym ostatnim postem nieźle namieszałaś