szymon NGK Magurycz pisze:
Być może tkwią także w młynówce i jest ich więcej w samym potoku, którego bieg trzeba spenetrować starannie. Zamierzamy uczynić to w roku przyszłym.
Jeśli w jakiś sposób byłby przydatny dodatkowy osobnik (para rąk) do wszelkich prac w terenie to z chęcią spróbowałbym się umówić na wsparcie akcji swoja osobą. Oczywiście ostatecznie będzie zależało od zgrania terminów - niemniej wstepnie mówiąc byłoby dla mnie zaszczytem móc przysłużyć się Beskidom.
(Kontakt ze mną najlepiej szukać w profilu jaki wpisałem na forum bieszczadzkim forum.bieszczady.info.pl - także pod nickiem: malo)