Dawno myślałem o założeniu tego wątku, swego czasy jeżdżąc w Niski niemal co tydzień, no ale jakoś nie wyszło. Teraz być może te czasy wracają, więc i do pomysłu carpoolingu wrócę, bo praktyczny: Kierowca redukuje koszty, pasażer zyskuję wygodę, szczególnie że połączania do i w Niskim są jakie są, a przy okazji można poznać nowych ludzi i czas miło spędzić.
Dziś pierwsza propozycja, wiem że późno , ale do końca nie byłem pewien czy pojadę: Przejazd Kraków - Żmigród - Dukla, sobota 21 kwietnia rano. Ewentualny powrót po tej samej trasie niedziela wieczór lub - choć to mało prawdopodobne - poniedziałek rano. Mam 2-3 wolne miejsca i dość miejsca w bagażniku na ewentualny rower czy dwa (przy wyjętych kołach). Jak coś to wiadomość na priv.
|