Nawiązując jeszcze do Tatrzańskiej pamiątki w Beskidzie Niskim za Wolą Niżną, którą przedstawił oberżyświat (15-10-2016 10:06), znalazłem i kopiuję z Dukielskiego Przeglądu Samorządowego nr 8/2009 fragment opisu uroczystości: 27 czerwca 2009 w kościele filialnym pw. św. Mikołaja w Woli Niżnej została odprawiona msza św. w intencji Bacy Stanisława Spyrły i jego siostrzeńca Juhasa Daniela Bobaka pochodzących z miejscowości Ząb koło Zakopanego. Podczas mszy św. ks. Piotr Filipek z Rzeszowa i ks. proboszcz parafii Ja- śliska Paweł Biernat modlili się o Boże błogosławieństwo dla pracy pasterzy, a po jej zakończeniu dokonano poświęcenia krzyża, bacówki, stada krów, owiec i kóz. Życzenia wszelkiej pomyślności w trudnej pracy przy wypasie bydła, owiec, kóz życzył ksiądz na zakończenie homilii Bacy i Juhasowi. Atrakcją była kapela góralska z Bustryku, której muzyka nadała swoistą atmosferę uroczystości. Baca Stanisław Spyrła i jego siostrzeniec Juhas Daniel Bobak swoje życie związali z pasterstwem. Pochodzą z miejscowości Ząb koło Zakopanego. Od 9-ciu lat zajmują się pasterstwem. Razem bacują w Woli Wyżnej 5 lat. Od wiosny 2009, kiedy postawili krzyż i bacówkę bacują w Woli Niżnej. Góralska bacówka, owce, kozy, góralski folklor i tradycje zostały wyparte z tych terenów na początku lat 70-tych XX wieku. Przykład bacówki w Woli Niżnej wskazuje, że bacowanie powraca. Pasące się owce, kozy, krowy, przydrożny krzyż , drewniana bacówka stają się okazją do zatrzymania się turystów, którzy przemierzają drogę prowadzącą do Komańczy. Często zatrzymują się przy krzyżu aby pomodlić się a w bacówce nabywają wyśmienity góralski ser, oscypki czy chociażby smakują żentycy. W uroczystościach wzięła udział najbliższa rodzina Bacy i Juhasa, miejscowi leśnicy, myśliwi z Koła Łowieckiego „Gawra”, funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji z Rzeszowa i Komendy Powiatowej Policji z Jasła, osoby z Rymanowa, Jaślisk, Posady Jaśliska Moszczańca, Woli Wyżnej i Niżnej.
|