No i po spotkaniu...
Należą się wielkie podziękowania organizatorom za poświęcony czas i siły. Wycieczka z przewodnikiem - wyborna, prelekcje jeszcze wspanialsze - a zaznaczam, że nie zażyłem ani kropli płynów upiększających rzeczywistość (jak nigdy!)
Piękne wspominki z poprzednich spotkań (udowodnione zostało zdjęciami, że pogoda trzyma równy poziom), dynamiczna prelekcja prof. A. Olejko (tylko człek wspomagający przysypiał
), prezentacja MPN - filmy i zdjęcia - niesamowite. Straszono nas rówież zbójcami (a całkiem sporo ich było), uspokojono cytując międzywojenne raporty policji. Obszerna prezentacja KG dotycząca cmentarzy, które zaprojektował Dušan Jurkovič pokazała sporo ciekawostek jak choćby zagadkę inskrypcji z cm. 4 czy macewy na cm. 60 - pewnie nie tylko ja jestem wdzięczny organizatorom za pozwolenie dokończenia prelekcji
Mira - rydze jak zawsze pyszne a smalczyk - poezja
I tylko szkoda, że zabrakło jednego ze stałych uczestników...Zdrowiej, bo kupa roboty jeszcze czeka.
Mam nadzieję, że tym razem zgrzytów ze zbiórką kasy za uczestnictwo nie było, brakuje mi jeszcze doprecyzowania informacji, który to krzyż w Lipnej będzie zrobiony i co najwżniejsze - kiedy.
Zastanawiałem się, czy nie zmienić frontu i nie zacząć namawiać na przesunięcie terminu spotkania bardziej w kierunku zimy (skoro na październik się nie da
), ale w sumie po paru latach się przyzwyczaiłem
Wracając nocą jedno pytanie mi się nasunęło - czy macie jakieś rozeznanie ile osób uczestniczących w spotkaniu dowiedziała się o nim z tego forum a ile z FB, bo coś mi się wydaje, że młoda krew to tylko przez FB do nas trafiła - pytana o forum przeważnie odpowiadała, że nie zna...