Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 29-03-2024 00:25

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 
Autor Wiadomość
Post: 21-04-2013 16:40 
Offline

Rejestracja: 31-08-2012 20:59
Posty: 342
W zeszłym roku, zakończywszy serię wykładów, na które mnie Hindusi zaprosili, z pewnym wahaniem wybrałem się na nieomal całodniową pieszą wędrówkę po Bombaju. Nie żebym się bał ludzi o trzy głowy ode mnie niższych i dwa razy lżejszych (choć może powinienem, bo było ich w okolicy raczej dużo), ale nie lubię, jak mnie obłażą, gapią się na mnie i czegoś chcą. Owóż doznałem nader miłego rozczarowania - mieszkańcy Bombaju, włącznie ze slumsami, przez które miałem okazję przejść, generalnie zajmują się swoimi sprawami; wydają się zresztą mieć sporo do roboty. Poza wdepnięciem w gówno Świętej Krowy, nie spotkały mnie żadne przykrości.

Człowiek czasem wręcz swojsko tam się poczuje:

Obrazek

Skąd wzięły się te obawy i miłe zaskoczenie, gdy zostały rozwiane?

Ano z kilkakrotnych wizyt w zapadłych kątach zamieszkałych przez fenotypowo identyczną ludność, tuż poza naszą południową granicą. Mieszkają ci ludkowie bardzo podobnie, jak ich hinduscy przodkowie, jednak nieodmiennie obłażą, gapią się i czegoś chcą. Wydają się przy tym mieć raczej mało innych zajęć.

Nie winię ich specjalnie za to, sam pewnie bym się tak zachowywał, gdyby mą duszyczkę Bozia w swej nieprzeniknionej mądrości przydzieliła inaczej, co jednak nie znaczy, że tego typu traktowanie nieznanego wędrowca polubię. Wędrując po Beskidzie chciałbym tych miejsc po prostu jak najstaranniej unikać. Nowe słowackie mapy (np Slovensky Raj 1:25 000) oznaczają jasno Romskie Osady; na starszych nie ma często nawet oznaczonych sporych skupisk cygańskich zabudowań (prawo budowlane wśród Cyganów najwraźniej jakoś się nie przyjęło, jak i między naszymi Góralami Podhalańskimi, zaś dla kartografów godne udokumentowania były najwyraźniej tylko oficjalne zabudowania).

Tego całkiem sporego przysiółka na mapie nie ma:
Obrazek
(znaczne część jego mieszkańców spędza zresztą czas na drodze, z której to zdjęcie zostało zrobione).

Przechodząc do konkretów, te, w które nieopatrznie wdepnąłem (lub, w które, nieco szczęśliwiej, wjechałem terenowym motocyklem), to:

- Cigelka
- Wyżny Twarożec (poniżej tego, co na mapie oznaczone jest, jako wieś)
- wioski przy drodze Varadka-Vysna Polianka-Ondavka: tam widziałem coś niesamowitego: zamieszkałą, i to licznie, chałupę złamaną w środku na kształt litery 'M'.


Jak mówię, czułem się w tych miejscach nie tyle zagrożony, co raczej głęboko zakłopotany. Rozdanie posiadanych zapasów słodkości między dziatwę tylko pogarszało sprawę. Te dzieci nie uśmiechały się i nie dziękowały.

Może ktoś podzieli się swymi doświadczeniami, informacjami o lokalizacji, a zwłaszcza sposobami?


Na górę
Post: 22-04-2013 20:23 
Offline

Rejestracja: 02-11-2009 13:01
Posty: 160
Najlepiej rzucić garść miedziaków na ulicę i przyspieszyć kroku - dzieci same się pozabijają między sobą :) Sam miałem styczność z tymi ludźmi, koło Cigielki, Niznego Tvarozca oraz Zborova. Co do lokalizacji to niestety prawie cała Słowacja jest tym zalana. Nawet na drodze do Słowackiego Raju można spotkać potężne skupiska Romskie:
http://img521.imageshack.us/img521/206/p1290475.jpg

Zauważyłem że im dalej w głąb Słowacji tym więcej widziałem Romów z łopatami w ręku jak kładli kostki i krawężniki (aż musiałem się uszczypnąć bo nie dowierzałem że można ich do normalnej roboty zagonić).


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl