Sercu bliski Beskid Niski

Znalazłem w portalach informację, że Jan Paweł II jako miłośnik gór wędrował również po Beskidzie Niskim. Wiecie może, które miejsca odwiedził?

Magura Wątkowska, Bartne, Zawadka Rymanowska, Dukla, Miejsce Piastowe, Dębowiec i Jasło jako Papież Jan Paweł II chyba tylko Duklę.
Może jeszcze ktoś coś doda...

w 1953r. przeszedł szlak od Komańczy do Krynicy, najpewniej po trasie aktualnego czerwonego szlaku, w Komańczy odprawił mszę, nocował w Klasztorze (bywał tam później jeszcze kilkakrotnie), przeszedł pasmo Bukowicy i nocował w Tarnawce koło Wisłoczka, był w Rymanowie, zdobył Cergową, odwiedził Pustelnię. Wyczytałem, że ponoć w latach 60-tych był w Jaśliskach (nocował w Daliowej). Gdzie jeszcze bywał tego nie wiem, oczywiście w czerwcu 1997r odwiedził Duklę. Lądował w Targowiskach koło Krosna, następnie przejechał do dukielskiego klasztoru (stałem na trasie), tam odbyło sie nabozeństwo wieczorne. Następnego dnia miał odwiedzić Pustelnię, nie pojechał tam jednak ze względu na opóźnienie. Tego dnia odprawił mszę w Krośnie na lotnisku.

Nie zapominajcie o KRZYŻU PAPIESKIM NA GÓRZE GRZYWACKIEJ NAD KĄTAMI !!!!

_________________
Sławek

no tak, kto jeszcze tego nie czytał podaję adres. Tam więcej nt
http://jaslo.pttk.pl/pap_szl.php

we wczorajszym (04.04) Dzienniku Polskim, w dodatku podkarpackim są dwa artykuły o wędrówkach Papieża po Bieszczadach i Beskidzie Niskim, myślę, że są też dostępne na stronie internetowej Dziennika, z tym, że za opłatą.

Tak, spal w Daliowej, a dom ten stoi tam do dziś.

Był kiedyś projekt aby jeden ze szczytów Piotrusia nazwać Jego imieniem, gdyż i tam, w pobliżu Świętej Wody chadzał. Jakiś czas temu władze taki pomysł odzrzuciły, a może teraz...

był w Jaśle w 1970 roku - ale jeszcze nie jako Jan Paweł II ...

przemierzam BN po śladach JP II - ostatnio Sucha Homola

Przebywał w Sękowej i tu podczas załamania pogody nocował wraz z całą grupą na plebani u księdza Jana Suchego.

W zeszłym roku rozmawiałem w Chyrowej z dziadeczkiem, mieszkajacym obok cerkwi - wspominał Ks. Wojtyłę, który u nich nocował a rankiem odprawiał mszę św. Na dowód tego pobytu jest tablica upamiętniająca to wydarzenie.

Odprwial takze msze w Katach, a wiem to dlatego, ze od znajomego mojego ojca grupa z nim wedrujaca pozyczala stol

GN

przechodziła również przez Desznicę, tam nocował z grupą młodzieży w domu na Jaworzu, teraz mieli tam stawiać obelisk. Odprawił tam Mszę na stole przed domem, mieszkańcy jeszcze to wspominają (jakby ktoś chciał to chyba mam jakieś nagranie jak o tym opowiadają - neotp@poczta.fm ) to było koło 64r. chyba no nie pamiętam ale w Desznicy wmurowano tablicę upamiętniającą to przy wejściu do kościoła(cerkwi)