Sercu bliski Beskid Niski

Słuchajcie... do spotknia został miesiąc, chyba najwyższy czas podjąć wiążące decyzje.

termin znamy. 25-26 XI 2006.

Co do lokalizacji, proponuje zostać przy Nieznajowej. sprawdzona, klimatyczna, trochę na uboczu i wszyscy się zmieszczą. Dla osób, spragnionych większego komfortu spania - 40 min. dalej jest
"schronisko" w Radocynie.

Co Wy na to?

II SPOTKANIE MIŁOŚNIKÓW BESKIDU NISKIEGO - NIEZNAJOWA 25-26 XI 2006

chyba brzmi nieżle...
Vlad, może być?

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

Mimo zaproszenia z Zawadki (za które serdecznie dziękuję) pozostała tylko Nieznajowa.

Termin spotkania: 25-26 XI
Nieznajowa.


bw

_________________
"Sercu bliski Beskid Niski"

Cześć wszystkim miłośnikom.
No i stało sie, jak pech to pech. Kiedy pisałem do Bartka że spotkanie (to II) tylko nie 18-19 bo jedziemy do Truskawca na andrzejki przewodnickie, to miałem nadzieję że spotkanie w Nieznajowej odbedzie sie w kolejny wekend. No i mam ten termin, tyle że wyjazd na Ukrainę został przesunięty na ten właśnie termin. A ja sie nie rozerwę. Wiec wszystkich was gorąco pozdrawiam i życzę wspaniałej atmosfery podczas biesiady.
Jan Beskidnik.

A ja oczywiscie za !!!! Kwestie od ktorej otwarta chata bedzie podam w najblizszym terminie.

Panowie, mam pytanie techniczne na okolicznosc dojazdu samochodowego i sporych opadow sniegu? Inaczej, gdzie najlatwiej zostawic samochod aby spokojnie dotrzec na spotkanie a potem niezawodnie wrocic do domu?
Rostajne ?
Radocyna?
Wołowiec?
Krzywa/Jasionka?
Tylko w Radocynie jest parking ale chyba najmniejsza szanse ze bedzie odgarnieta droga?
W Wolowcu wiecej chalup czyli moze jakis plug przyjedzie ale moze byc szklana gora (problem szczegolnie przy powrocie) ale i najblizej.
Do Rostajnego chyba najlatwiej dojechac ale gdzie zostawic auto i czy sie przejdzie zimą po resztkach rozmytego mostu?

niezawodnie to jeszcze Zdynia jest, droga odśnieżana a i granica blisko (napoje) tyle że do chaty dalej
Rozstajne wydaje sie najwygodniejsze, i nie ma problemów z przejściem przy "byłym" mostku
i witaj Piotrze nawet nie pytam czy samochód zmieniłeś...
btw - wybieram się z krakowa, mam ze trzy miejsca wolne
pzdr
jacek

_________________
... być bogatym nierobem zapomnianym w górach..

O rany! BĘDZIESZ?! ALe fajnie. No jak nie po 11ym, to może przynajmniej 25go się wkońcu obaczym.


Pozdrawiam!