Skoro tak juz drążycie ten temat, to ja może o początkach.
Baaaardzo odległych początkach.
W/g kronikarzy wschodniorzymskich do 454 r. tereny nad Wisłą i Odrą zajęte były przez Hunów, ale po klęsce na polach katalaunijskich, Hunowie wycofali sie z terenów dzisiejszej Polski. Najpierw na południe, potem na wschód i juz nie wrócili.
Natomiast po ich odejsciu w jakiś czas na te tereny pomiędzy Karpatami a Bałtykiem zaczęły napływać pierwsze plemiona słowiańskie.
W tych czasach południowa i środkowa część dzisiejszej Polski, była zamieszkana przez resztki ludności celtyckiej,
tereny północne i zachodnie - przez plemiona germańskie,
tereny południowe - przez plemiona sarmackie i pomniejsze grupy etniczne.
Bardzo prawdopodobne, że obszary te, były zdobywane przez plemiona słowiańskie w sposób okrutny, bezwzględny i barbarzyński.
Słowianie podbijali ziemie na wzór Hunów, mordując, paląc i nie znajac litości. / źródło - Prokopiusz "Historia wojen" /
Dla jasności współcześnie, zwyczajowo dzieli sie Słowian na:
wschodnich - Ukraincy, Rosjanie, Białorusini,
zachodnich - Polacy, Czesi, Słowacy / dawniej Słowianie połabscy/
południowych - Serbowie, Chorwaci,Słoweńcy, Macedończycy, Bułgarzy.
Wszyscy Słowianie mają coś wspólnego / to już jest moja refleksja - można zanegować
/ : dzikość serca, podstępny i nieobliczalny charakter, nieujarzmioną chęć bezwarunkowego posiadania, skłonności do mistycyzmu, brak rozwagi, działanie na oślep - bez uwzględniania przyczyny i skutków / stad ciagłe upadki/ oraz wolę swobodnego istnienia. Właściwą wszystkim ludziom, ale prapotomkom tamtych Słowian w szczególności.