Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 16-04-2024 16:01

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
Post: 30-12-2004 22:26 
Offline

Rejestracja: 17-09-2004 09:49
Posty: 723
Znalazłem w sieci ciekawy artykuł.
Można go znależć tu:
http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,2433692.html

Dla niecierpliwych w całości tu:

Jeśli rzeszowscy urzędnicy zdążą skończyć pracę nad programem do ministerstwa, w przyszłym roku byłyby pieniądze na wytyczenie szlaku turystycznego "Śladami Łemków - Dolina Wisłoki"

Projekt opracowała Renata Konewecka, studentka rzeszowskiej Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania, w swojej pracy magisterskiej. Okazał się tak dobry, że uczelnia wysłała go na konkurs organizowany przez Ministerstwo Gospodarki. Autorka otrzymała pierwszą nagrodę i zapewnienie, że ministerstwo sfinansuje realizację projektu, pod warunkiem że urzędnicy z Podkarpacia zdążą przygotować odpowiedni wniosek. Konkurs został rozstrzygnięty na początku grudnia, a termin upływa 31. Za pracę nad wnioskiem zabrała się Podkarpacka Regionalna Organizacja Turystyczna. Ale - zgodnie z przepisami - PROT może przygotować trzy wnioski. Oprócz "Łemków" jest to szlak wodny Błękitny San oraz Gniazd Rodowych Lubomirskich.

Jan Sołek, prezes PROT, nie ukrywa, że najbardziej zależy im na Błękitnym Sanie: - Samorządy lokalne wiążą z nim rozwój turystyki na swoim terenie, a my na ten cel chcemy ubiegać się o środki unijne - wyjaśnia.

O tym, czy będą pieniądze na realizację pomysłu Renaty Koneweckiej, dowiemy się w styczniu.

Śladami Łemków - szlak turystyczny opisany przez rzeszowską magistrantkę rozpoczyna się w miejscowości Pielgrzymka koło Jasła, wiedzie przez Magurski Park Narodowy, a kończy w Zyndranowej. Jego atrakcjami są drewniane i murowane cerkwie, kapliczki, Muzeum Kultury Łemkowskiej.


Na górę
 Tytuł:
Post: 31-12-2004 10:58 
Idea szlaku bardzo ciekawa, ministerstwo da pieniądze jeśli urzędnicy zdążą, to także dobra wiadomość. Niemniej jednak mnie najbardziej interesuje to, czy magistrantka zadała sobie trud, i uzgodniła przebieg tego szlaku z Dyrekcją MPN. Bo z tej dołączonej mapki widać wyraźnie, że szlak przebiegać musi przez teren MPN i jego otulinę. Każdy kto miał do czynienia z projektowaniem szlaków, wie ile jest zachodu przy uzgadnianiu jego przebiegu ze wszystkimi osobami i instytucjami, przez których teren owy szlak będzie prowadził. Jeśli nie zostało to uzgodnione, to na nic pośpiech urzędników, na nic pieniądze ministerstwa, na nic nacisk z tzw. góry (kto zna ustawę o ochronie przyrody to wie jaką Dyrektor parku ma władzę na swoim terenie), tylko dobry projekt pozostanie i tytuł magistra.
Piszę dlatego tak sceptycznie, ponieważ wiem jak nasz oddział PTTK na początku powstania parku projektował nowe szlaki turystyczne w MPN. Pomysłów szlaków, czy przebiegu tych obecnych było trochę, co się ostało z nich widać w terenie. I tak należy się cieszyć, że są przynajmniej te.
Odnosząc się do mapki, na której przedstawiono przebieg szlaku widzę już kilka miejsc, w których dyrekcja MPN raczej się nie zgodzi na jego przebieg. Choć oczywiście nie wiadomo jak dokładnie ma on przebiegać, bowiem mapka jest bardzo schematyczna:

1. Odcinek Pielgrzymka - Magura Wątkowska; najlogiczniej szlak powinien prowadzić z Pielgrzymki ku południowi, w kierunku góry Smyczka i Czereśla, przeciąć zielony szlak i zejść do stokówki a następnie przez nieistnijącą już wieś Huta Pielgrzymska (gdzie m.in. znajduje się odnowiona kapliczka, miejsce po hucie szkła). Następnie cały czas leśną dróżką dalej na południe do stokówki i czerwonego szlaku i dalej na Magurę Wątkowską. Niemniej jednak ciężko będzie taki jego przebieg utrzymać, ale kto wie...

2. Odcinek Grab - Żydowskie; trudno powiedzieć, czy byłaby to trasa przez Ciechanię, ale jeśli tak, to zainteresowani wiedzą jakie perypetie są z niebieskim szlakiem w tym rejonie. A przecież w samej dawnej Ciechani są ślady po ludności łemowskiej, więc grzechem byłoby nie włączyć jej w trasę szlaku.

3. Odcinek Żydowskie - Polany; też trudno stwierdzić, którędy dokładnie przebiegać będzie szlak, ale jeśli gdzieś przez Pakuszową (687 m), a więc najbliższą drogą, to ten wariant odpada zupełnie. Tam jest jeden z trzech obszarów ochrony ścisłej w MPN: Zimna Woda. Można by z Żydowskiego przez Ciechanię i Hutę Polańską do Polan, ale tutaj znów znana nam sprawa Ciechani. Choć park w swoich planach ma zamiar wytyczenia tutaj ścieżki kulturowej, więc być może taki przebieg byłby bardziej realny.

Cóż, czas pokaże co zostanie z tego projektu. Życzę wszystkim w nowym roku, abyśmy mogli się przejść owym szlakiem, czyli aby udało się go wyznakować w terenie.

Pozdr Darek


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 26-01-2005 21:19 
Cytuj:
O tym, czy będą pieniądze na realizację pomysłu Renaty Koneweckiej, dowiemy się w styczniu.

Styczeń się kończy, a o szlaku łemkowskim nic nie słychać.

Natomiast o projekcie, o którym prezes PROT Jan Sołek nie ukrywał, że najbardziej zależy im na nim właśnie, czyli: Błękitny San, już coś niecoś ostatnio napisano: http://epodkarpacie.com/index.php?&acti ... ews_id=382

Czyżby było już po sprawie :?: . Jeśli ktoś ma jakieś informacje - bardziej optymistyczne - dotyczące szlaku łemkowskiego, to czy mógłby się podzielić nimi.

Darek


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 26-01-2005 21:56 
Darku, naiwny, a liczyłeś na coś więcej? Temat zamknięty, praca napisana. Problemem jest nie to czy będzie ciąg dalszy, ale czy to jest potrzebne. A tu zdania już są podzielone. Zresztą, czy gra warta świeczki? Zrobić szlak, opisać go kwieciście, zainkasować pieniądze i... dalej nic nie robić. Było, odbyło się, spadać. Moim zdaniem niech lepiej zostanie tak jak jest. Mamy już w Polsce kilka zoo, wystarczy. Czy ktoś w tym całym zamieszaniu zapytał Łemków czy ONI tego chcą??? Coś mi tu nieładnie pachnie, ale to tylko moje zdanie. I wcale nie muszę mieć racji. Ale ale, smutno mi, bo to nie tak miało wszystko wyglądać...


Na górę
   
 Tytuł: kolejny szlak
Post: 26-01-2005 22:50 
Kolejny szlak tematyczny jest potrzebny Łemkowszczyźnie jak kotu piąta noga. Za ciężkie pieniądze szwagier czy inny kuzyn decydenta wykona tablice informacyjne które ustawią przy kapliczce czy cerkwi której stan techniczny woła o pomstę do nieba.
Ogólnie uważam że tego typu szlaki jak już istniejące w BN czyli: cerkwi drewinaych czy cmentarzy z pierwszej wojny za bezużyteczne. Nie znam nikogo kto by korzystał z nich. Ot, wygląda to tak: przy tej cerkwi tablica informacyjna, przy drugiej taka sama a na każdej garść podstawowych (by nie powiedzieć prymitywnych) informacji. Żadnej spójnej koncepcji.

Szlak cmentarzy I wojny. Tablice informacyjne w świetle wejścia na cmentarz szpecące dokładnie kadr każdemu fotografowi, wykonane w cenie w której można by wyremontować 1/2 ogrodzenia obiektu. Na drogach drogowskazy "Kriegerfriedhofe" pokazujące jak w Zborowicach na skrzyżowaniu w trzech możliwych kierunkach. Super. Promocja promocji.
Potrzeba jeszcze jednego takiego dziwoląga - tym razem dotyczącego kultury łemkowskiej.

A tymczasem kapliczki się rozpadają a dachy cerkwi gniją. I trzeba dopiero sił społecznych aby udało sie uratować te materialne świadectwa kultury łemkowskiej no bo przecież pieniądze zostały wydane na promocję.

Zachłystujemy sie tymi "projektami" , "ścieżkami" "szlakami" bez zastanowienia się komu tak naprawdę służą. A prawda jest taka że najlepiej służą specom od promocji którzy nic innego nie robią tylko je wymyślają. Bicie piany, bez treści.

Szczytem absurdu w tym temacie było postawienie na skrzyżowaniu drogi z Regetowa z drogą w Smerekowcu tablicy poświęconej cmentarzowi na Rotundzie podczas gdy sam cmentarz właśnie się rozpadał w błyskawicznym tempie.

Robi się to chyba według zasady że jak coś nie ma metki to jest bezwartościowe.


Na górę
   
Post: 26-01-2005 23:19 
Offline

Rejestracja: 17-09-2004 09:49
Posty: 723
Masz rację, Uru co do formy.
Rzeczywiście, martwe szlaki, nieczytelne tabliczki, oznakowanie szlaków "dla wtajemniczonych i doświadczonych" budzi wątpliwości.
Ale tylko co do formy.

Idea tworzenia szlaków tematycznych jest dobra, jeśli za tym idzie: sensowna trasa, dobre oznakowanie, infrastruktura towarzysząca (informacja turystyczna, noclegi, jadłodajnie, parkingi, ścieżki rowerowe itp...)


Na górę
 Tytuł:
Post: 27-01-2005 09:52 
Gość napisał:
Cytuj:
Darku, naiwny, a liczyłeś na coś więcej?

Raczej nie, to tylko takie pytanko retoryczne było. Ale miło, że ktoś odpisał.

Cytuj:
Ale ale, smutno mi, bo to nie tak miało wszystko wyglądać...
.
Znalazłem jednak coś optymistycznego w tym artykule. Mianowicie napisano tam, że w styczniu będzie wiadomo czy znajdą się pieniądze, tyle tylko, że nie napisali którego roku to będzie. Więc nadzieję można mieć dalej :lol: :lol: :lol: .

Uruloki napisał:
Cytuj:
Kolejny szlak tematyczny jest potrzebny Łemkowszczyźnie jak kotu piąta noga. Za ciężkie pieniądze szwagier czy inny kuzyn decydenta wykona tablice informacyjne które ustawią przy kapliczce czy cerkwi której stan techniczny woła o pomstę do nieba.

Fakt, na taką promocję idzie zdecydowanie za dużo pieniędzy, a na inne bardziej potrzebne rzeczy ich brakuje. Ale wiesz Uru, takie tablice postawią od razu i będzie je widać, szwagier albo kuzyn zarobi - PKB wzrośnie, a ludzie od promocji będą się mogli czymś wykazać. Natomiast na remont czegoś co potrwa wiele lat mało się kto pisze, ponieważ za parę lat tych ludzi już może nie być na stanowiskach, a tablice będą stać dalej, jeśli ich ktoś nie unicestwi. Więc odchodząc zawsze będą mogli wykazać się tym co zrobili.

Marek Widurek napisłał:
Cytuj:
Idea tworzenia szlaków tematycznych jest dobra, jeśli za tym idzie: sensowna trasa, dobre oznakowanie, infrastruktura towarzysząca (informacja turystyczna, noclegi, jadłodajnie, parkingi, ścieżki rowerowe itp...)

Idea jest dobra, tyle tylko że jeśli chodzi o turystykę w powiecie jasielskim na tym się wszystko kończy. Bo najpierw jest dużo pomysłów z każdej strony (każda gmina ma swój pomysł na szybki rozwój), bez żadnej koordynacji, później jest wiele spotkań, debat itp., z których prawie nic nie wynika, a na koniec nic nie można zrobić, bo albo pomysł upadł, nie ma pieniędzy, albo Dyrekcja Parku Narodowego nie wyraża zgody na podobne inwestycje.

Darek


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 27-01-2005 14:42 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Urulpki:

Cytuj:
olejny szlak tematyczny jest potrzebny Łemkowszczyźnie jak kotu piąta noga.............


masz absolutną racje, podpisuje się pod tym co napisał obiema rekami.

a co do tablicy w Smerekowcu... teraz można powiedzieć, że coś się robi...

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
 Tytuł:
Post: 27-01-2005 20:44 
Cytuj:
Idea tworzenia szlaków tematycznych jest dobra, jeśli za tym idzie: sensowna trasa, dobre oznakowanie, infrastruktura towarzysząca (informacja turystyczna, noclegi, jadłodajnie, parkingi, ścieżki rowerowe itp...)


Być może myślałbym w ten sposób gdyby choć jeden z tych szlaków wykonano w sposób opisany powyżej. Ale nie jest tak i wygląda że żaden z nowoprojektowanych nie będzie tak wyglądał. Najłatwiej (i tak się robi) jest pogłówkować nad mapą i wystawić tablice tu i ówdzie oraz zainkasować pieniądze najlepiej z grantu europejskiego. I to jest cała treść i zarazem forma tych szlaków...

Była kiedyś w latach dziewięćdziesiątch propozycja A.Piecucha dotycząca promocji turystycznej cmentarzy wojennych. Piecuch proponował utworzenie tzw. gniazd. Rozumiał przez to naturalne zgrupowanie cmentarzy, łatwych do odwiedzenia w czasie mniej więcej półdniowej wycieczki (np. Stóżówka, Sękowa, Ropica Górna) oznakowanych turystycznie. Postulował mninimalną infrastrukturę w postaci tablicy nawiązującej nie tylko do samych obiektów ale i do epizodów operacji gorlicko - tarnowskiej w wyniku których powstały te obiekty, ustawionej w pobliżu specjalnie wykonanego parkingu na którym mógłby zatrzymać się autokar. Mile widziane budki z wydawnictwami czy pamiątkami, gastronomia.

Oczywiście koncepcja ta jak każda sensowna została "spuszczona".


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 01-02-2005 09:24 
Offline

Rejestracja: 05-01-2005 20:32
Posty: 17
Lokalizacja: Warszawa
Hmm... parking dla autokarów, budki z pamiątkami i gastronomia... brr... właśnie to sobie wyobraziłam obok jednego z cmentarzy... i wcale mi się miło nie zrobiło...


Na górę
 Tytuł:
Post: 01-02-2005 11:15 
Cytuj:
...właśnie to sobie wyobraziłam obok jednego z cmentarzy...


Nie tak znowu obok. Idea "gniazd" przytoczona powyżej nawiązuje do faktycznego usytuowania cmentarzy w krajobrazie Beskidu Niskiego. Weźmy przykład Ropicy Górnej a dokładniej miejsca gdzie droga odbija z drogi Gorlice - Konieczna do Bartnego. Otóż, cmentarze tam są umieszczone na okolicznych górkach zaś w okolicach tego skrzyżowania jest doskonałe miejsce na środek tego "gniazda" z parkingiem i budkami itp. infrastrukturą. Piecuch nie postulował ustawiania tego wszystkiego i budowania parkingów "koło" cmentarzy ale w rozsądnym pobliżu.

Ogólnie mnie też mierzi dostawianie róznego typu "przybudówek" do zabytków ale skoro wygląda na to że będą one dostawiane i tak to przynajmniej niech będą "dostawiane" w rozsądny sposób.


Na górę
   
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl