Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 19-04-2024 13:26

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 
Autor Wiadomość
Post: 13-05-2010 20:43 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23-02-2009 15:52
Posty: 389
Poświęcone pamięci Nauczyciela Łemkowyny - Iwana Rusenko, w Jego 120 rocznicę urodzin i 50 rocznicę śmierci - VI Międzynarodowe Biennale Kultury Łemkowskiej/Rusińskiej w Krynicy.
W dniach 22-23 maja 2010.
Program pod linkiem:
http://www.stowarzyszenielemkow.pl/modu ... toryid=106

_________________
Góry, strumienie, sioła,
chciały iść z Fewroniom, Klementijom.
Zostały.
Słońce poszło.


Na górę
Post: 13-05-2010 22:08 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23-02-2009 15:52
Posty: 389
I ulubiony wiersz z Rusenkowej poezji, przepełnionej tęsknotą za Łemkowyną.


Łemkowyna

Kamieniste drogi i potoki rwące,
Przepaściste debrze i lasy śpiewające,
Kiczory wysokie, polany zielone,
Kwieciste roztoki, zręby porośnione…
A szkoły maleńkie, a chyże drewniane,
Dzieciąteczka bose, ludzie łzą pijane.

Ciemno w izbie, smutek ikon spogląda ze ściany,
Koło pieca much brzęczenie i sień rozgdakana.
Garstka drewien pod strzechami, na kupie jedlina,
Bieda oczy wytrzeszczyła – oto Łemkowyna.

Jam zrodzony synem twoim – bieda mi nie obca,
Kocham ciebie, Łemkowyno – matulu najdroższa.
Nie zapomną moje oczy cichych górskich nocy;
Ani serce nie zapomni, póki życia w dłoni.

Bo czyż w sile jestem zgubić obraz twojej krasy?
I te smreki i polany, gdzie się owce pasą;
I czereśnie i jagody, poziomki, maliny…
Jak Bóg miły – nie zapomnę nigdy Łemkowyny.

Szumią lasy, niosą pieśni o pradawnych czasach,
Smreczki jodłom się kłaniają niziutko do pasa,
Chmury płyną nad górami – cicho , jak żurawie,
Zwiastunami dobrej prawdy w nadziei się jawią.

Od Tiaczowa, Użhorodu, przez Humenne, Preszów
Biel – obłoki, chmurki miłe z wieścią ku nam spieszą.
Idą dalej ku Szczawnicy, ku tatrzańskim turniom,
Przez Szlachtową, Białą Wodę – hen aż ku Osturni.

A las szumi, pieśni śpiewa, chmurom opowiada,
O minionych czasach sławy, o woli pradziada.

Tam w dolinie wieś usiadła, spójrz, o, tam - przed nami,
Małe chatki, stara szkoła i karczma pod blachą…
Słońce zaszło za Kiczorę i wiatr już ucicha,
Las spokojny przed wieczorem leciutko oddycha;

Księżyc wzeszedł, w kroplach rosy cisza w krąg się ściele,
Gdzieś w oddali płacze tylko cygańska kapela.
Ja was kocham, tak jak swoich, Cyganie – Romane,
Was, zgłodzonych i obdartych, i sponiewieranych.

Nie zaznaliście ojczyzny - nigdzie nie uznani,
Hołubicie nasze góry, biedujecie z nami.
I biedneście wy muzyki, bez ziemi, bez włości;
Zazdroszczę wam skrzypiec! I waszej wolności!

--------------------------------------------------

_________________
Góry, strumienie, sioła,
chciały iść z Fewroniom, Klementijom.
Zostały.
Słońce poszło.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl