Figmarze! W tym przypadku odrzuć wikipedyczne mądrości. W artykule są treści porażające:
"Język rusiński jest bliski odmianie języka ukraińskiego używanego od XVIII w. przez Rusnaków w Wojwodinie (Serbia) i w Chorwacji."
Znam trochę baczwańsko-rusiński, i wszystko można o nim powiedzieć, ale nie to, że jest odmianą języka ukraińskiego. Najbliższy jest dialektom wschodniosłowackim (zemplińskiemu), zupełnie bez cech charakterystycznych dla języka ukraińskiego (m. in. ikawizmu). Jest na tyle bliski językowi słowackiemu, że niekiedy Rusini z Wojwodiny i Sremu są określani jako greckokatoliccy Słowacy, używający w piśmie cyrylicy, uważający się za Rusinów
(znajdę źródło tego stwierdzenia, tylko chwilowo nie mam możliwości).
Jak więc widzisz, nie ma jednolitego standardu języka rusińskiego. Jest grupa języków (czy też dialektów, jak wielu językoznawców uważa), zaliczanych często do zachodnich, karpackich gwar języka ukraińskiego (czyli do grupy języków wschodniosłowiańskich, za wyjątkiem rusińsko-baczwańskiego, który jest zaliczany do zachodniosłowiańskich). To, czy ktoś uważa np. łemkowski za odrębny język, czy też za gwarę języka ukraińskiego zależy od jego poglądów na usytuowanie Łemków w rodzinie narodów słowiańskich - jeśli ktoś uważa, że Łemkowie są odrębnym narodem to niejako automatycznie zakłada, że istnieje odrębny język. I odwrotnie - jeśli uznaje, że Łemkowie są grupą etnograficzną narodu ukraińskiego.
Języki (dialekty) rusińskie są w różnym stopniu zestandaryzowane. Najwcześniej "beszeda baczwanskich Rusnacoch" (w okresie międzywojennym przez ks. Hawryiła Kostelnyka), w latach 90-tych XX w. na Słowacji (przez naukowców i literatów, skupionych wokół "Rusynśkoj Obrody"), w Polsce (M. Chomiak, H. Fontański, H. Duć, J. Horoszczak, niewątpliwie duży wpływ twórczości literackiej P. Trochanowskiego), nieco później na Zakarpaciu (Iwan Petrowcij, Isztwan Udwari, ale tam jednolitego stanowiska do dzisiaj chyba nie ma), a nawet na Węgrzech. Najbardziej zbliżone do siebie są standardy opracowane w Polsce i na Słowacji, dobrym studium porównawczym wszystkich języków (czy też dialektów języka rusińskiego)
jest wydane w serii "Najnowsze dzieje języków słowiańskich" przez Uniwersytet Opolski w 2004 roku opracowanie "Rusyńskyj jazyk". W krajach, w których dokonywana jest standaryzacja wydaje się słowniki, gramatyki i inne studia językoznawcze, funkcjonują na wyższych uczelniach katedry czy też zakłady filologii rusińskiej (w Polsce - łemkowskiej). Istnieje również spora grupa naukowców, językoznawców, historyków literatury o dużym dorobku naukowym, którzy uważają łemkowski za dialekt języka ukraińskiego (w Polsce m. in. M. Łesiów, W. Mokry).
To tak pokrótce
, jak stwierdziłeś zresztą w swoim poście - sprawa nie wydaje się prosta.