kasia pisze:
Problem jedynie w tym, że niestety nie jest możliwy nmocleg w okresie wakacji letnich.
...ja zaszedłem w kulka lat temu w lipcu do Hańczowej a nie było w poblizu żadnego miejsca do spania a namiotu w ulewie nie chcialo mi się rozbijać.......dyrektor mieszka kilka domów dalej. Otworzył mi szkołę po długich namowach...pozwolił się rozgościć....zamknął szkołę i powiedział, ze o 7mej rano mnie wypuści......byłem zaskoczony...
Podobna sytuacja spotkała mnie we wsi (........). z pracy wyszedłem w piątek po 18 tej...wyszukałem szybko tel na kwaterę i powiedziałem, że będę o 23.00. Gospodarz, którego wcześniej nie widziałem na oczy, przywitał mnie, zaprowadził do pokoju...i sie grzecznie pożegnał.
Rano znalazłem kartke na stole w kuchni. Drodzy goście..poszliśmy rano do pracy. Prosze na stole zostawić opłate za nocleg a klucze zanieść do domu z numerem...
I to jest piękne....
Bartek