Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 28-03-2024 10:48

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 612 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 541 Następna
Autor Wiadomość
Post: 21-03-2011 07:04 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Bardzo proszę o pomoc. Przewertowałam ten dział, zrobiłam spis książek dotyczących Beskidu Niskiego i Łemkowszczyzny, które mam przeczytać i kupić i wczoraj przez nieostrożność spaliłam go wraz z innymi szpargałami. Muszę skompletować od nowa listę i tu moja prośba. Czy moglibyście mi coś polecić, jakieś wartościowe książki na ten temat lub te które na Was zrobiły duże wrażenie. Jestem zainteresowana tylko tymi w języku polskim lub dwujęzycznymi, język ukraiński znam zbyt słabo aby czytać monografie.
Z góry dziękuję za pomoc.


Na górę
Post: 21-03-2011 09:00 
Offline

Rejestracja: 05-01-2010 18:08
Posty: 28
To ja proponuje "Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej" :D Jest tam trochę o BN.


Na górę
Post: 21-03-2011 09:27 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Znam, przeczytałam dość dawno temu i prawdę powiedziawszy uwielbiam Szwejka. To jedna z moich ulubionych książek. :)


Na górę
Post: 28-06-2011 12:18 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Kilka tygodni temu przez przypadek, ot tak z przyzwyczajenia, kupiłam sobie książkę, która po dokładnej lekturze okazała ciekawym przewodnikiem. Jednym z najbardziej interesujących w mojej kolekcji, przeczytałam go jednym tchem od deski do deski. Autorka jest dziennikarką od lat zainteresowaną naszym regionem i miejscami oficjalnego kultu. Przedstawia opisy jedenastu oficjalnych miejsc świętych znajdujących się na terenie Podkarpacia. Ze swadą opowiada o dobrach naszej kultury, świadectwach przeszłości, przybliża otoczenie sanktuariów, historię miejscowości, kulturę ludową, legendy, działa sztuki. Autorka we wstępie zaznacza, że zamierza kontynuować swoją pracę, "Sanktuaria podkarpackie papieskie" są pierwszą częścią cyklu. Z niecierpliwością czekam na kolejne publikacje.
Książeczka jest stosunkowo starannie wydana, ilustrowana, ma miękką okładkę. Przewodnik jest napisany z pasją, z wielką znajomością rzeczy co niewątpliwie wpływa bardzo pozytywnie na odbiór tej książeczki. Moim zdaniem lektura godna polecenia.

Spis treści
Sanktuaria podkarpackie
Cudowny płaszcz Bogurodzicy
Skarb u Panny Marii
Rzeszowska Pani
Madonna z Katedry
Święta Wieś
Tyś naszą Hetmanką
Wędrujące sanktuarium
Węgiersko-jasielsko-tarnowiecka
Trójkąt Maryi
Polskie La Salette
Uciekająca Matka Boska
Bibliografia

Tytuł: "Sanktuaria podkarpackie papieskie"
Autor: Agata Chmura
Wydanie: I
Stron: 103
ISBN: 83-60222-17-7
Wydawnictwo: Agencja wydawnicza Ad Oculos
Warszawa-Rzeszów 2006

"Uciekająca Matka Boska
W Jaśliskach położonych wśród malowniczych wzgórz Beskidu Niskiego, w samym sercu łemkowszczyzny znajduje się rzymskokatolickie sanktuarium maryjne z tzw. uchodzącym obrazem Matki Boskiej Królowej Nieba i Ziemi. Przed nim w ubiegłych wiekach modlili się wierni różnych narodowości.
W czasach husytyzmu i szalejącej reformacji w Czechach i na terenie dzisiejszej Słowacji masowo pozbywano się z świątyń obrazów Matki Boskiej i wizerunków przedstawiających świętych kościoła rzymskokatolickiego. Czasami jakaś bogobojna ręka ocaliła wizerunek Bogurodzicy i przemyciła za północną granicę - do Polski. Tam, zwykle w nocy, podrzucano obraz w widoczne miejsce - zwykle w okolice kościoła bądź wielkiego drzewa stojącego w centrum miejscowości. Mieszkańcy, odnajdując go rano, często uważali to za cud i znak Boży. Bardziej świadomi tego, co się za południową granicą dzieje nazywali tak znaleziony obraz Uchodzącą Matką Boską przed prześladowaniami. [...]
Cudowny wizerunek Matki Boskiej przyciągał przez lata nie tylko pielgrzymów. Na pobliskim wzgórzu zwanym Piotrusiem jedną ze swoich pustelni - po opuszczeniu Cergowej - założył św. Jan z Dukli. Źródło płynące w jej pobliżu miało uzdrawiającą moc i do dziś jest zwane Świętą Wodą. Tereny otaczające Jaśliska ukochał również biskup Józef Pelczar, który często przybywał w tych stronach. Na tzw. Spalonej znajduje się miejsce zwane Puszczą, gdzie przyszły święty polecił wybudować drewnianą willę dla biskupów przemyskich. stąd bp J. Pelczar niejednokrotnie kierował swoją diecezją. Dał się poznać jako czciciel Królowej Nieba i Ziemi. Gdy tylko przybywał w swojej willi, to zawsze jeździł w niedzielę i święta na sumę do jaśliskiego sanktuarium. Niestety, dom ten został zniszczony w czasie I wojny światowej i nigdy go już nie odbudowano. Materiały z jego rozbiórki posłużyły do budowy willi biskupiej - Anatolówki - koło Brzozowa. Na Spalonej stanęła za to w latach 90. kaplica, w której ołtarzu umieszczono obraz św. Józefa Pelczara. W okolicznym lasku poprowadzono dróżki różańcowe i stacje Drogi Krzyżowej.
Obecne sanktuarium w Jaśliskach leży na szlaku "Świątyń karpackich" ciągnącym się z Krosna aż do Stropkowa na Słowacji. Częściej jednak niż autokary wiozące pielgrzymów z Dukli do Komańczy zatrzymują się tu samochody osobowe, z których wysiadają podróżni, aby chociaż przez chwilę stanąć przed wizerunkiem Królowej Nieba i Ziemi. Zjawisko to jest zwane przez miejscowych rodzinnym pielgrzymowaniem."


Na górę
Post: 03-09-2011 05:31 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Zapraszam do Szymbarku, moim zdaniem, jednej z najatrakcyjniejszych pod względem turystycznym miejscowości Beskidu Niskiego. Jego najwspanialszą atrakcją jest renesansowy kasztel położony nad Ropą. Ten piękny dwór obronny zbudowany z kamienia został poddany rewaloryzacji w latach 2007-2010. Kasztel wraz z oficyną dworską i drewnianym dworkiem mieszczańskim jest częścią Muzeum "Dwory Korweacjanów i Gładyszów". Obok niego znajduje się skansen wsi pogórzańskiej z 14 obiektami, przeważnie chatami. Przed jedną z nich niedawno postawiono ławeczkę prof. Rainfussa. Ten pomnik urzekł mnie swoją prostotą, Profesor siedzi sobie spokojnie nad notatkami na głazie. W Szymbarku na stokach Maślanej Góry znajdują się pozostałości po wielkim osuwisku z 1784, odnowionym w 1913 r. i jeziorko osuwiskowe zwane Beskidzkim Morskim Okiem. Ponoć są tu dwie ścieżki dydaktyczne, muszę to niedługo sprawdzić.
Wracając z Beskidu Sądeckiego wstąpiłam do księgarenki skansenowej. Oczywiście dzięki hojności Pań pracujących w muzeum wyszłam obładowana ciekawymi wydawnictwami. Jedną z polecaną przez Panie książek nabyłam za niewielkie pieniądze i prawdę powiedziawszy od razu zaczęłam ją przeglądać. Spodobała mi się do tego stopnia, że ją dosłownie pochłonęłam. "Szymbark od a do z leksykon regionalny" został wydany z okazji 150 rocznicy powstania szkoły w Szymbarku (1860-2010)własnym sumptem przez Marka Dziedziaka. Jest to książka popularna, ale oparta na wielu źródłach, w tym pamiętnikach, monografiach naukowych. Nie znalazłam o niej informacji w internecie. Hasła leksykonu ułożone alfabetycznie mają różny charakter, raz są obszerniejsze, innym razem jest to kilka zdań. Niezmiernie interesująca jest część ostatnia leksykonu "Teksty źródłowe i pomocnicze", a wśród nich akt nadania dóbr, wiersz Wacława Potockiego "Zamek Szymbarski", wykazy uczniów, fragmenty kroniki parafialnej. Książkę uzupełnia wkładka ze zdjęciami.

Spis treści
Kilka słów wstępu
Hasła
Teksty źródłowe i pomocnicze
Bibliografia

Tytuł: "Szymbark od a do z leksykon regionalny"
Autor: Marek Dziedziak
Wydanie: I
Stron: 119
ISBN: 978-83-7631-245-3
Wydawca: Marek Dziedziak
Szymbark-Gorlice 2011

"Groblewska Stanisława" str. 24-25
Urodzona w 1895 r. w dworze w szymbarskiej Bystrzycy, córka Henryka i Anny Groblewskich. Ukończyła Gimnazjum, a później pomaturalną Szkołę Rolniczo-Gospodarską we Lwowie. Po ojcu, który zmarł w 1927 r. przejęła 50-hektarowy majątek w Szymbarku. Wspólnie z mężem Karolem Groblewskim przekształciła go w gospodarstwo hodowli bydła rasy górskiej. Cieszyła się wielkim szacunkiem w środowisku wiejskim, któremu służyła wiedzą i kwalifikacjami.
Dzięki inteligencji, znajomości kilku języków obcych i urokowi osobistemu Stanisławy Groblewskiej, dwór na Bystrzycy był w latach 30-tych XX stulecia miejscem przyciągającym elitę intelektualną. Wypoczywał tu m.in. Zygmunt Haupt, wybitny polski pisarz i malarz. wspomnienia z wakacyjnych pobytów w Szymbarku zawarł w zbiorze opowiadań "Papierowy pierścień", wydanym w Paryżu w 1963 r.
Zasłużoną sławą Stanisława Groblewska zyskała w okresie okupacji hitlerowskiej, w latach 1939-1945. Dzięki niej dwór na Bystrzycy, był ważnym ośrodkiem organizacji -^ruchu oporu przeciw Niemcom. Już jesienią 1939 r. rodziny Groblewskich i Zagórniaków z gorlickiego Nowodworza zorganizowały trasę przerzutu oficerów polskich na Węgry i dalej do Francji. Później w dworze znajdowała się siedziba I Komendy Obwodu ZWZ - AK, z komendantem rtm. Marianem Waldeckim, który został tam zatrudniony jako gajowy. Stanisława Groblewska ps. Joanna i jej najbliżsi (mąż, syn Janusz i siostra Maria Orzechowska) znacząco angażowali się w działania konspiracyjne. Po aresztowania rtm. M. Wadeckiego, S. Groblewska utrzymywała łączność między strukturami obwodu, dając możliwość kontynuowania ruchu oporu. Ryzykując aresztowanie ukrywała poszukiwanych, zaopatrywała w żywność odziały partyzanckie, próbowała pomoc aresztowanym prowadząc niebezpieczną grę z funkcjonariuszami niemieckiego gestapo. W ostatnich miesiącach ukrywała się przed aresztowaniem w Krakowie i okolicach. Za swoją służbę awansowana do stopnia podporucznika AK i odznaczona Krzyżem Walecznych oraz Krzyżem Zasługi: Złotym oraz Srebrnym z Mieczami. Swoje wspomnienia okupacyjne zawarła w "Pamiętniku Joanny", stanowiącym jeden z rozdziałów książki "Konspirowały i walczyły", wydanej w 1977 r przez siostrę Marię Orzechowską z Groblewskich. Zmarła w Krakowie w 1977 r."

http://www.gorlice.art.pl/oddzialy-muze ... skiej.html
http://www.gorlice.art.pl/oddzialy-muze ... barku.html


Na górę
Post: 04-09-2011 09:10 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-01-2005 17:11
Posty: 1070
Lokalizacja: Nowica
Pani Lucyno...
nie wiem co to "konon", ale - zdaje się - chodziło o "kanon"... :shock:
Muzeum, gospodarz w Szymbarku, to Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów, znaczy tak brzmi nazwa tegoż muzeum, nie inaczej, nie tak jak Pani podaje... :lol:
Profesor Roman miał na nazwisko Reinfuss, a nie Rainfuss!!! :shock:
Książka Zygmunta Haupta ma tytuł "Pierścień z papieru", a nie "Papierowy pierścień" :!:
Pani "przewodnik", Pani jesteś "pżewodnikiem" raczej... :lol:

_________________
Magurycz jest światem, credo quia absurdum.


Na górę
Post: 04-09-2011 10:03 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
szymon NGK Magurycz pisze:
Pani Lucyno...
nie wiem co to "konon", ale - zdaje się - chodziło o "kanon"... :shock:
Muzeum, gospodarz w Szymbarku, to Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów, znaczy tak brzmi nazwa tegoż muzeum, nie inaczej, nie tak jak Pani podaje... :lol:
Profesor Roman miał na nazwisko Reinfuss, a nie Rainfuss!!! :shock:
Książka Zygmunta Haupta ma tytuł "Pierścień z papieru", a nie "Papierowy pierścień" :!:
Pani "przewodnik", Pani jesteś "pżewodnikiem" raczej... :lol:


Dziękuję za cenne uwagi.
W publikacji o której mowa mowa jest o "Papierowym pierścieniu" wydanym w 1963 r. w Paryżu.


Na górę
Post: 04-09-2011 10:20 
Offline

Rejestracja: 15-03-2007 08:41
Posty: 225
Lucyna pisze:
Już jesienią 1939 r. rodziny Groblewskich i Zagórniaków z gorlickiego Nowodworza zorganizowały trasę przerzutu oficerów polskich na Węgry i dalej do Francji.


Literówka w nazwisku zasłużonej, gorlickiej rodziny.
Polecam książkę: Władysława Zgórniak, Moje wspomnienia spod więzienia 1942-1945, Kraków 2006, s. 212


Na górę
Post: 04-09-2011 10:45 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Przepraszam za literówkę, ewidentnie moja pomyłka. Przede wszystkim jednak dziękuje za polecenie książki.


Na górę
Post: 04-09-2011 11:05 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-01-2005 17:11
Posty: 1070
Lokalizacja: Nowica
"o" od "a" jest daleko na klawiaturze... i trudno nazywać to "literówką"...
"Pierścień z papieru" takoż polecam..., wydanie I, Instytut Literacki, Paryż 1963,; wydanie kolejne: Wydawnictwo Czarne, Czarne 1997. Podobnie polecam "Szpicę" Zygmunta Haupta, Instytut Literacki, Paryż 1989, tam takoż wiele o Galicji; o wydaniu kolejnym nic nie wiem.

_________________
Magurycz jest światem, credo quia absurdum.


Na górę
Post: 04-09-2011 18:50 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
Aleście się Panowie przyczepili do jakichś literówek! Nie dość, że wkraczacie na teren wyłącznych uprawnień Sz. P. Przewodnik, to jeszcze się czepiacie literówek! Konon to KONON, i już!
A ja natomiast mam do Lucyny pytanie, związane z powyżej powołaną publikacją o Szymbarku. Nie miałem jeszcze przyjemności się z nią zapoznać, mam nadzieję, że wkrótce dorwę jakoś. Na innym forum, na Potężnym Forum Historycznym napisałaś coś takiego, opierając się na wspomnianej publikacji:
Cytuj:
Następna informacja mówiąca o tym, iż Żydzi byli w polskiej partyzantce: " W wyniku zdrady, po dwugodzinnej walce zabity został ukrywający się w Szymbarku podoficer narodowości żydowskiej, Nasym Ryp z żoną Zofią." "Szymbark od a do z" Marek Dziedziak str. 59

http://www.historycy.org/index.php?show ... 4363&st=45
Mogła byś wyjaśnić, czy to sam autor książki doszedł do wniosku, że Nasym Ryp był polskim partyzantem, czy to Twoje własne przemyślenia? Można zapytać - w której z partyzanckich formacji służył wspomniany podoficer?


Na górę
Post: 04-09-2011 18:54 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Zapraszam do rozmowy na forum historycznym, to tam umieściłam ów fragment.


Na górę
Post: 04-09-2011 19:04 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
Lucyna pisze:
Zapraszam do rozmowy na forum historycznym, to tam umieściłam ów fragment.

Lucyna, myślę, że parę osób z TEGO forum chciało by się czegoś dowiedzieć o Szymbarku i jego historii. Na tym forum. Nie każdy pójdzie i zarejestruje się na PFH, mi samemu się nie chce tam rejestrować, po to, aby uzyskać odpowiedź na jedno pytanie. Ponieważ sprawa dotyczy publikacji, którą TUTAJ polecasz, to bądź łaskawa TUTAJ odpowiedzieć
Za zaproszenie dziękuję, na razie nie skorzystam :smile:


Na górę
Post: 04-09-2011 19:44 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-11-2010 09:26
Posty: 1007
Lokalizacja: Bieszczady
Logiczne,.
Rozdział "Ruch oporu 1939-1945" opis akcji 1 Pułku Strzelców Podhalańskich ZWZ-AK 26 czerwca 1944 r. 3 zdania poprzedzające cytat, ten sam akapit "W wyniku akcji wszyscy więźniowie zostali uwolnieni. Niestety dwóch partyzantów: Kazimierz Brener ps. Oświęcim oraz Władysław Kędra ps. Cień, poległo. Rok wcześniej miał miejsce inny dramat. W wyniku zdrady, po dwugodzinnej walce zabity został ukrywający się w Szymbarku podoficer narodowości żydowskiej, Nasym Ryp z żoną Zofią".
Koniec cytatu.

W dyskusjach na forum historyków dotyczących (jest ich kilka) Żydów w czasie II wojny św. cytowałam kilka publikacji mówiących o przynależności Żydów do polskiej partyzantki.


Na górę
Post: 04-09-2011 19:56 
Offline

Rejestracja: 08-05-2008 11:00
Posty: 850
Lokalizacja: Biała Chorwacja
Aha, logiczne :lol:
Tylko widzisz, Nasym Ryp nie widnieje w żadnym wykazie strat oddziałów partyzanckich, w tym ZWZ-AK. Wykaz - Władysław Boczoń "Za ziemię ojców" Nowy Sącz 1989, jeśli chodzi o ZWZ-AK to Józef Bieniek "Nad brzegami Ropy" Z dziejów Wojskowego Ruchu oporu w Ziemi Gorlickiej, Gorlice 2002 (tudzież szereg innych pozycji).
Czyli Twoja "logika" polega na dopowiadaniu tego, czego autor książki nie napisał :lol:


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 612 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 541 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl