Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 28-03-2024 14:00

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 586 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 14 5 6 7 840 Następna
Autor Wiadomość
Post: 17-11-2009 19:44 
Offline

Rejestracja: 07-02-2007 18:51
Posty: 677
fyrste pisze:
Zresztą każda cerkiew jest kościołem, ale nie każdy kościół jest cerkwią.

Dawniej (mniej więcej do XV w) każdy "kościół" był cerkwią, mylę się?
Porównaj - kyriakon.
Pozdrawiam.
Moderator ! Wzywają Cię!


Na górę
Post: 17-11-2009 19:56 
Offline

Rejestracja: 16-09-2005 06:50
Posty: 1198
Lokalizacja: kolejno z: base.7g, 8g, 9g
Ja byłbym za nieusuwaniem 8) Zawszeć można się czegoś dowiedzieć :mrgreen:

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.


Na górę
Post: 17-11-2009 20:15 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-01-2005 17:11
Posty: 1070
Lokalizacja: Nowica
ajajaj, jak nie na temat :?:
właśnie humanitas przybliżył ci słusznie to i owo...
Infantylnie tytułujesz sfery sacrum. Pozwoliłem sobie zwrócić na to uwagę, tudzież, później, na mylenie bytów.
Piszesz o ludziach chodzących do kościoła, który nazywasz "kościółkiem" :!: . Nie wydaje ci się to odrobinę niestosowne :!: ? To tak jakby ktoś napisał, że wierzysz w Bożka :!: ...
Dla mnie cerkiew jest cerkwią, nie "cerkiewką" czy "cerkwunią", kościół kościołem, nie "kościółkiem" czy "kościołeczkiem", synagoga synagogą, nie "synagożką", zbór zborem, nie "zborkiem", meczet meczetem, nie "meczecikiem" czy "meczetkiem", stupa stupą, nie "stupką" czy "stupeczką", fara farą, nie "farką", Pasja Pasją, nie "pasyjką", bazylika bazyliką, nie "bazyliczką" czy "bazyliszką"... i tak można mnożyć i mnożyć...
W twoje talenty fotograficzne nie wątpię, nie mam żadnego powodu, ale w twoje specyficzne podejście do semiotyki czy semantyki owszem.
Rozumiem, że piwo może być "piwkiem", ale na "ukrzyżowanko" zamiast Ukrzyżowania nie zgodzę się nigdy, podobnie jak na inne tego typu zniekształcenia, nawet jeżeli w twoim mniemaniu zostanę apostatą.

_________________
Magurycz jest światem, credo quia absurdum.


Na górę
Post: 17-11-2009 20:48 
Offline

Rejestracja: 22-09-2004 11:50
Posty: 21
Tak nie można.

Próbę promowania talentu młodego fotografika rozumiem i życzę powodzenia w karierze.
Nie zwalnia to jednak z obowiązku myślenia, w tym przypadku brania odpowiedzialności za wybraną nazwę wystawy. Co najmniej niefortunna nazwa (biorąc pod uwagę zamieszczone obiekty) może być odczytana jako nieświadoma próba pisania historii regionu na nowo.
Domyślam się, że nie taka była intencja autora, powtarzam jednak - nie zwalnia z obowiązku myślenia.


Na górę
Post: 17-11-2009 22:06 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23-02-2009 15:52
Posty: 389
fyrste, Twoja reakcja i wiedza - zastanawia i niepokoi.

_________________
Góry, strumienie, sioła,
chciały iść z Fewroniom, Klementijom.
Zostały.
Słońce poszło.


Na górę
Post: 17-11-2009 22:12 
Offline

Rejestracja: 16-09-2005 06:50
Posty: 1198
Lokalizacja: kolejno z: base.7g, 8g, 9g
Szymon: a jak będzie z kapliczką :lol: Nie do końca też jestem przekonany czy na przykład "cmentarzyk" jest nieodpowiednim określeniem takiego obiektu na którym pochowano 6 ludzi, ogrodzono płotem o obrysie 6X9 m, zasadzono kwiaty a całość przylega do zabudowań. Lepiej to chyba niż "nekropolia" , czyż nie ?
Co do sacrum (choć nie bardzo pojmuję o co chodzi) to mamy funkcjonujący ołtarz i ołtarzyk (w szczególności z przymiotnikiem "domowy") dla np. czasów rzymskich. Świat się nie wali.

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.


Na górę
Post: 17-11-2009 22:32 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-01-2005 17:11
Posty: 1070
Lokalizacja: Nowica
Uruloki, rzecz cała w tym żeby umieć zważyć te określenia... owszem, nawet "nagrobek" mógłby być "nagrobem"..., to kwestia smaku, jak pisał poeta, który pisał też, że tylko g.... płynie z prądem...
Co do cmentarzy... nie trzeba zaraz takiej antynomii: "cmentarzyk" versus "nekropolia". Intencję tego co piszesz rozumiem, ale też przyznam, że dla mnie 6 czy 60 osób to w obliczu śmierci nie jest decydująca różnica...
Bo wiesz, jak w liturgii bierze udział 6 a nie 600 osób to to jest liturgijka?

_________________
Magurycz jest światem, credo quia absurdum.


Na górę
Post: 18-11-2009 09:45 
Offline

Rejestracja: 18-01-2006 14:49
Posty: 241
Lokalizacja: z Polskiego BN
Szymon masz rację że w oficjalnych nazwach , komunikatach , tytułach kościół być powinien kościołem jednak w mowie potocznej jest zupełnie inaczej i jeśli przykładowo zdecydowałbyś się zorganizować wycieczkę np. Śladami Magurycza i zbiórke omyłkowo ogłosiłbyś pod kościółkiem w Sękowej na 100% wszyscy chętni stawili by się pod tym małym drewnianym a nie tym drugim. Podobnie jest z małymi cmentarzami, ołtarzami - zdrobnienia się utarły i pewnie będą przenikać do nazw oficjalnych.

_________________
uhhh same Lwy i Tygrysy


Na górę
Post: 18-11-2009 10:51 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-01-2005 17:11
Posty: 1070
Lokalizacja: Nowica
Kurcze, beskidek, masz rację :!: , utarły się, ale wierzę też, że doskonale rozumiesz, o co mi chodzi w postach wyżej... Po prostu nie zawsze, to co "utarło się", musi być na zawsze normą, a dotyczy to wielu sfer, że zacznę od tej bliskiej tobie: nie wszyscy wielbiciele motoryzacji to buraki (wiem to dobrze), nie każdy Rom to złodziej, nie każdy Ukrainiec to bandyta, nie każdy Polak, Ukrainiec, Fin czy Rosjanin to pijak (tu wybór narodowości zależy od doświadczeń wypowiadającego takie sądy) etc. etc....
Nic też nie stoi na przeszkodzie, żeby z tymi utartymi określeniami czy stereotypami, nie walczyć, co nie :?:
Wracając do "kościółków"... dla mieszkańca wsi, to co nazwane zostało "kościółkiem", to często był i jest najważniejszy, najokazalszy, najpiękniejszy "budynek" we wsi, równie często powód do dumy... może warto czasami zerknąć na coś nie ze swojej perspektywy, czyli n.p.: człowieka, który zwiedził pół świata i widział świątynie, w których kruchcie zmieściła by się taka cerkiew z Kwiatonia, albo kościół stary z Sękowej...

_________________
Magurycz jest światem, credo quia absurdum.


Na górę
Post: 18-11-2009 13:20 
Offline

Rejestracja: 30-05-2007 08:49
Posty: 89
Lokalizacja: Krzywa
Tak sobie obserwuję od wczoraj niniejszy wątek i stwierdzam, że trzeba mieć nie lada odwagę cywilną (szczególnie jako początkujący uczestnik tegoż szacownego forum), aby tu zabrać głos. Zaraz bowiem poleje się fala krytyki, czasem nawet jadu. Każdy, najmniejszy nawet błąd musi zostać natychmiast wytknięty tudzież wyśmiany przez stałe "kolegium profesorskie" z tegoż forum. Paru gości (przy całym szacunku dla ich wiedzy) musi zawsze wiedzieć lepiej i nie odejdzie od klawiatury, dopóki swojego monopolu na wiedzę nie wyartykułuje.

Niestety jest to typowe dla wielu (ale nie dla wszystkich) for. Brakuje ludziom otwartości i szacunku dla innych. A przecież można czasem przemilczeć drobne błędy, czy niedociągnięcia innych, nieprawdaż? Ale nie, nie da się, trzeba wykazać i rozebrać na części potknięcia autorów, a rangę błędów podnieść nawet do ich głupoty.

Nowy uczestnik forum PO PROSTU zaprosił wszystkich na wernisaże. I nic więcej. A jak nazwał swój cykl prac to tylko jego sprawa. Że popełnił błąd? Czy to akurat teraz ważne? Może warto ocenić artystyczną wartość prac i dopiero później je oceniać. Tym bardziej, że rzeczywiście cerkwie służą teraz w większości jako kościoły (czy kościółki). Nie mam szacunku dla czarnych kowboi pracujących w kościołach, ale głównie dzięki nim i tej firmie cerkwie przetrwały, nie tak? Czarny kowboj z parafii w Gładyszowie właśnie wymienia pokrycie dachu w cerkwi w Krzywej i chwała mu za to mimo, że w kwestiach zasadniczych jest mi do niego bardzo daleko. Więc dajmy nazywać cerkwie każdemu jak chce, to jest jego sprawa. Nie o to przecież tu chodzi. Tym bardziej, że gościu zapraszający na wernisaże reprezentuje społeczność katolicką. Ma do tego prawo, tak jak ja mam prawo jej nie reprezentować.

Wyrozumiałość to szlachetna cecha. I dopóki nikt nie wchodzi z butami w naszą wolność (np. nie rozjedzie terenówką mojego ulubionego szlaku, czy nie zdewastuje przystanku) dopóty starajmy się o niej pamiętać. A niniejszy problem nomenklaturowy nie jest chyba zdeptaniem wolności osobistej, a drobiazgiem, nieprawdaż?


Na górę
Post: 18-11-2009 14:43 
Offline

Rejestracja: 07-02-2007 18:51
Posty: 677
Nieprawdaż.


Na górę
Post: 18-11-2009 15:07 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-01-2005 17:11
Posty: 1070
Lokalizacja: Nowica
Resist, spokojnie i rzeczowo zwróciłem uwagę na coś, co nie podoba mi się. Nie roszczę sobie żadnego prawa do nieomylności, nie należę także do żadnego "kolegium profesorskiego", wyraziłem co myślę, czuję. Opatrzyłem swoje uwagi zakończeniem: "wedle mnie". Natomiast odpowiedź fyrste pokazała, że rzecz nie jest tak błaha..., stąd dalsza reakcja, która z samą wystawą i talentami fyrste nie ma już związku bezpośredniego.
Fyrste życzę jak najlepiej, mnóstwa zdjęć wciągających i zatrzymujących wzrok. Niemniej jeśli upublicznia swoje dokonania, to nie jest to już tylko jego sprawa... W sprawie tytułu wystawy nie mam już nic więcej do powiedzenia, w sprawie zdrobnień też.

_________________
Magurycz jest światem, credo quia absurdum.


Na górę
Post: 18-11-2009 17:06 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12-04-2007 11:03
Posty: 283
Lokalizacja: Rzeszów
Coś mi to przypomina... :-)

http://www.mikula.rzeszow.net/wrong.jpg

_________________
Pozdrawiam

Arjano


Na górę
Post: 20-11-2009 14:35 
Offline

Rejestracja: 07-02-2007 18:51
Posty: 677
http://www.zaxid.net/newspl/2009/11/3/180016/

Na skróty:
"Festiwal jazzowy "JazzBez" odbędzie się w rodzimej wiosce Antonycza w Polsce

W tym roku do ukraińsko-polskiego festiwalu „JazzBez” dołączy się łemkowsa wieś Nowice (obecnie na terenie województwa małopolskiego w Polsce), gdzie urodził się słynny ukraiński poeta Bogdan Igor Antonycz.
O tym 3 listopada w rozmowie z ZAXID.NET powiedział rzecznik prasowy artystycznego stowarzyszenia „Dzyga” i festiwalu „JazzBez” Jurko Wowkogon.
12 grudnia, na znak szacunku dla rodzimej ziemi poety, w Nowicy wystąpi polski zespół „Nowica 9”, a także kanadyjsko-ukraiński projekt „Bez Spogadiv”
„Nowica 9” to chłopaki ze Śląska, którzy pozostali mieszkać w Nowicach, usłyszawszy grę ostatniego wiejskiego muzyka. „Nowica 9” gra muzykę duszy, nie przestrzegając konkretnych styli, zajmuje się samodoskonaleniem we wszystkich kierunkach: prowadzi warsztaty, współpracuje z aktorami i artystami, organizuje sporo twórczych akcji, które odbywają się w Nowicach.
Projekt „Bez Spogadiv” powstał specjalnie z okazji tegorocznego festiwalu „Jazz Bez”, w rezultacie znajomości lidera lwowskiego „MT-3” Martyna Twerduna i jazzowego gitarzysty z Toronta Aleksandra Maksymiwa. „MT-3” są znani jako twórcy jazzowych kompozycji na teksty ukraińskich poetów, a Martyn Twerdun w ciągu ostatnich lat zreżysował performance muzyczno-poetyckie na wiersze Franki, Czubaja i Antonycza. „Bez Spogadiv” zapowiadają absolutnie nową muzykę w kierunku modern-jazz, a więc na świat przyjdzie jeszcze jedna interpretacja Antonycza.
Wstęp na koncert będzie wolny.

Ciekawostki festiwalu „Jazz Bez” to: unikatowy śpiew Marjany Sadowskiej w niemieckim projekcie „Borderland Mariana Sadovska&band”, projekt mistrzów muzyki improwizatorskiej „Doneda–Yaremchuk-Blondi-Nakatani”, zespół Mateusza Pośpieszalskiego „EMPE 3”, projekt Igora Zakusa „Z-band”, „Shockolad + PL” z orkiestrą „Leopolis”, międzynarodowy projekt „Autokar” ( Mark Tokar, Mark Sanders, Wacław Zimpel, Mikołaj Trzaska), energetyczny polski jazz „Contemporary noise septet” i dużo innego."


Na górę
Post: 20-11-2009 16:00 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-01-2005 17:11
Posty: 1070
Lokalizacja: Nowica
ostania wetsja jest taka, że przyjedzie Szokoład... oj dzieje się :)

_________________
Magurycz jest światem, credo quia absurdum.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 586 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 14 5 6 7 840 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl