Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 19-03-2024 11:22

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
Post: 06-08-2018 14:34 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Kilka pytań dot. dróg leśnych w okolicy jw.

1. Która z dróg z Kwiatonia wyprowadza na grzbiet Polany nad Przysłup?

2. Da się przejechać rowerem (bez kombinowania) z Leszczyn do Nowicy doliną?

3. Czy na całej długości między Hańczową a Uściem jest przejezdna droga po drugiej stronie Ropy? (j.w. chodzi o rower i ma być wygodnie).

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 07-08-2018 08:18 
Offline

Rejestracja: 18-12-2014 20:50
Posty: 438
1. jadac przez kwiaton od ujscia mijasz skrzyzowanie na skwirtne, jedziesz na smerekowiec i pierwsza ewidentnie szeroka szutrowka (nie jestem pewien, czy jak bylem ostatnio, to nie widzialem tam juz asfaltu) w lewo na koncu lasu po lewej po jakims kilometrze od skrzyzowania zaraz przed mostkiem (jakies 100m za zjazdem w las przy glownej stoja pierwsze chalupy smerekowca). po drodze na polane masz szlaban (czasem otwarty) i kilka rozjazdow, generalnie tniesz prosto. jak juz wyjedziesz na polane, to na wierch musisz ciut zawrocic w prawo (na wsch), w lewo masz do asfaltu w odernem.
2. tamtedy jechalem dobrych pare lat temu autem 4x4, miejscami grzasko dosc mocno bylo (zwlaszcza blizej leszczyn), ale dalo rade (chociaz po drodze obawialem sie, ze bede uzywal wyciagarki). co ciekawe, wczesniej pytalem szymona kamieniarza, czy przejezdne, ale nie znal tej drogi, choc to zaraz kolo niego. generalnie wtedy widac bylo, ze bardzo rzadko uzywana (co mnie dziwi, bo to skrot do leszczyn). jesli ma byc na rower i wygodnie, to wtedy zdecydowanie nie (nie wiem jak obecnie). mozesz objechac droga zakladowa, trawersem magury, lekko, latwo i przyjemnie (asfalt, no - troche pod gore).
3. a tu nie wiem, zerkalem ostatnio z drugiego brzegu, ale to byl marzec i po tamtej stronie lezalo jeszcze pelno sniegu.

_________________
pzdr
mazeno


Na górę
Post: 07-08-2018 12:19 
Offline

Rejestracja: 10-05-2011 15:36
Posty: 737
Lokalizacja: słupsk
1. Częściowo odpowiedział mazeno. Ja dodam:
na mapie Compassu od drogi między Kwiatoniem, a Smerekowcem najwyraźniejsza droga odchodząca prosto strzałą na północ na kulminację Polany. Otóż z Polany tą drogą dwa lata temu schodziłem. Początkowy odcinek z grzbietu na południe był w fatalnym stanie, rozjeżdżony przez pojazdy służby leśnej. Było jednak to w listopadzie i śnieg pogarszał drogę i moje obserwacje. Ten odcinek odradzam. Sugeruję, gdy od południa tą drogą pokonasz na północ ok. 1 km. to wybierz jeden ze skrętów widocznych na mapie, albo na pn.wsch. na Rajski Raj, albo na pn.zach na Oderne. Przed dowolnym zjazdem do Nowicy warto przemierzyć cały widokowy grzbiet Wierch - Polana.

2. Tak, jak sugeruje mazeno: (z)rowerem podarować sobie brody na Przysłupiance. Po deszczach będziesz miał problemy przejechać rowerem.
Objechać od północy pod grzbietem M.M.

3. Zadzwoń do Łukasza. Dużo jeździ rowerem po BN, a Jego Dębowy Jar leży przy drodze Kwiatoń - Uście. Przypuszczam, że zna te drogi.


Na górę
Post: 07-08-2018 13:49 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2026
Lokalizacja: Rabka
Dziękuję za odpowiedzi.
ad. 1 - Pamiętam, że te drogi na mapie nie są najlepiej skategoryzowane. Solidne szutry były na Oderne i do Gładyszowa. Z tych kilku na grzbiet wydaje mi się, że ta do agro to była trawiasta paryja nie na każdy traktor nawet. (Mogę się mylić, bo kilka lat tamtędy nie szedłem i mi się drogi w pamięci już mieszają ;) )

ad.2 Tamtędy nie ma ruchu lokalnego wcale. Kiedyś szedłem w lutym, śnieg nie sypał od świąt - między Leszczynami, a Nowicą nie było śladu człowieka.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 07-08-2018 14:40 
Offline

Rejestracja: 18-12-2014 20:50
Posty: 438
dygresyjnie bedzie.
uokurdemol, tak se z ciekawosci przejrzalem foty i co ja widze.
ha, dawno to bylo.
tym grzaskim nowica-leszczyny to bylo ponad 10 lat nazad. wczesniej - gdzies z przelomu wiekow jeszcze cos tam pamietam, ze droga stawisza-hanczowa to po deszczu byla niemal przeprawa, podobnie jak dlugie-czarne, myscowa-chyrowa czy polany-olchowiec. w regietowie do czasowni docierali najwytrwalsi, niemilosiernie dziurawy asfalt konczyl sie we wsi, chyba nawet do bazy studenckiej nie dochodzil. dalej tylko traktorem, uazem lub maluchem (zajebista terenowka to byla: silnik z tylu, naped z tylu, lekki i zwinny).
to se ne vrati, a szkoda. asfaltuja nam swiat niemilosiernie, zeby mlodzi, piekni, bogaci i wyksztalceni z wielkich miast mogli wszedzie dojechac, coby zapolowac na bezglutenowe pierozki...
i wez tu, czleku, znajdz kawalek pustego lasu.
zima jedynie pozostaje, i to taka jak pizdzi.

_________________
pzdr
mazeno


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl