Cytuj:
Ten proceder trudno usprawiedliwić, powinno się dążyć do tego aby likwidować przyczyny takiego postępowania bo walka ze skutkami przypomina walkę z wiatrakami.
Wręcz przeciwne mam zdanie. To popyt kreuje podaż rzeczy kradzionych nieboszczykom... Ileż bowiem nieśmiertelników (Todeskapseln) można znaleźć na strychach (bo i strychów coraz mniej) - a nowe na Allegro się pojawiają i ktoś je kupuje. Z tym jest jak z narkotykami i dilerami. Bez popytu nie byłoby dilerów. Najprostszym rozwiązaniem które może zacząć realizować każdy, w swoim małym wydaniu, jest nie kupowanie tych rzeczy, oraz kpina i szyderstwo z tych którzy to kupują. Jak wszystko popyt na np. nieśmiertelniki jest wywołany swoistą "modą" a więc należy wywołać "antymodę" albo modę na zachowanie przeciwne.
Bardzo także się mylisz jeśli myślisz że ACK dostaje od poszukiwaczy masowo namiary na znalezione pochówki. Są to niestety nieliczne przypadki, przy czym informacja ta jest najczęściej niepełna choćby z tego względu że "poszukiwacz" nikogo nie zaprowadzi na miejsce znaleziska z racji tego że pragnąłby zachować anonimowość - proceder ów jest przecież nielegalny.