Hmm... Strasznie kręta i zygzakowata jest Twa droga do celu, no ale wynikałoby z tego ze sama droga jest celem
Z jakiej mapy/materiałów korzystasz planując trasę? (ja polecam BN wydawnictwa Compass 1:50000, najlepsza chyba z dostępnych) Kilka twoich pomysłów wydaje mi się, powiedzmy, odważnych, jeśli pamiętać Twoją wcześniejszą deklarację że nie zamierzasz "zdobywać szczytów wąskimi ścieżkami." Kilka uwag,które oczywiście traktuj jako głos człowieka z boku: do niczego nie zamierzam Cię przekonywać ani do niczego zniechęcać. Zastrzegam też, że terenów z pierwszych 2 dni Twojej marszruty w większości na rowerze nie zjeździłem.
trolik pisze:
2. Dzien
Trasa 40-60 km w zaleznosci od tego czy bede zjezdzal z glownej trasy. Jezioro S.-Wroblik K.-Targowiska-Iwonicz-Iwonicz Z-Bałucianka-Krolik P-Wisloczek (baza studencka).
Nie czaję do końca zapuszczania się aż pod Miejsce Piastowe. Przejazd Bałucianka - Królik P - Wisłoczek nieoznaczonymi drożynami/ścieżkami przez grzbiety górskie na koniec dnia - zapewne wykonalne, choć może zdawać się ambitne.
trolik pisze:
3. Dzien
Trasa ok 50 km. Wisloczek-Bukowsko-Wola Piotrowa-Wislok Wielki-Moszczaniec-Rezerwat w Jasielu
którędy? Asfaltem przez Rudawkę Rymanowską, Pastwiska i Nowotaniec? W zasadzie powtarzasz tu lwią część trasy z pierwszego dnia. Przejazd Bukowsko - Wisłok Wielki, zapewne żółtym szlakiem skoro przez Wolę Piotrową to znów przecinanie w poprzek pasma Bukowicy, a więc znow "zdobywanie szczytów wąskimi ścieżkami." Wziąłbym ewentulnie tu pod uwagę czerwony szlak z Puław grzbietem pasma Bukowicy (choć leśny i bez widoków, no i na początku trzeba wspiąć się też kawałek w górę) lub zdecydowanie bardziej - przebicie się z Puław przez Wejnerówkę przełomami Wisłoka do Surowicy - przepiękne miejsca i o ile nie będzie akurat jakiejś powodzi - zupełnie wykonanle (choć wymagające). Nocleg na biwaku w Jasielu - koniecznie
trolik pisze:
4. Dzien
Trasa ok 60 km. Jasiel-Zawadka Rymanowska-Dukla-Zyndranowa-Olchowiec.
Po drodze z Jasiela koniecznie na liście umieść Jaśliska i cerkiew w Daliowej. A dalej... znów nie jarzę. Czy do Zawadki drogą przez las od Radowa, czy asfaltem tj. drogą 897 i 9? Ujeżdżanie w te i wewte 9-tką (najpierw do Dukli potem z powrotem do Zyndranowej) pośród tirów pędzących do/z Barwinka to IMHO kiepski pomysł. Może warto najpierw zaliczyć Zyndranową, potem pociągnąć do Dukli, i wtedy już nie wracać znów 9tką, tylko przez Teodorówkę (zdecydowanie lepiej niż drogą 993) do Iwli (można zobaczyć lokalną osobliwość, czyli wodospad na Iwelce) i przez Chyrową (cerkiew) do Olchowca. Jeśli koniecznie do Olchowca zaś chciałbyś dotrzeć żółtym szlakiem od Tylawy (warto, sam wcześniej polecałem, ale sam musiałbyś ocenić czy masz siłę na koniec dnia), to zawsze można wydłużyć trasę i z Chyrowej zjechać do Tylawy przez Mszanę (7 km zjazdu
) W tej wersji Zyndranową logicznie jest zostawić sobie właśnie na potem czyli byłoby to: Jasiel - Jaśliska - Zawadka - Dukla - Iwla - Chyrowa - Mszana - Tylawa - Zyndranowa - Tylawa - Olchowiec. Długi to intensywny byłby dzień, bo i wiele po drodze do zobaczenia. Być może warto rozważyć nocleg gdzieś wcześniej. Tym bardziej że jak się już jedzie przez Teodorówkę to kusi wyrwać na wzgórze Franków i nasycić oczy panoramą Beskidu Dukielskiego. (A pod Frankowem jest schronisko SKPB Warszawa).
trolik pisze:
5. Dzien
Przejade ze swiatkowej do Bartnego...??
Jeśli przez dolinę Świerzówki, to legalnie nie. Jak chwycą Cię strażnicy MPN-u to grozi Ci mandat. Zatrzymałbym się tu (szczególnie jakbyś skrócił dzień 4, a więc wydłużył dzień5) i przeplanował kolejne dni, szczególnie, że nocleg na dziko w okolicy Ciechani (dzień 7) to też kiepski pomysł z tego samego względu - to teren MPN, a ze wzdlędu na bliskość dyrekcji parku w Krempnej i samej, wielce przez park strzeżonej Ciechani, szansa na spotkanie strażników spora.
Ja bym proponował na dzień 6 zaliczenie Świątkowej Małej, Krempnej i Kotani a następnie relaksacyjną traskę przez Rozstajne do Radocyny. Tu odpoczywasz ile trzeba ("hotel" z dobrym żarciem i baza namiotowa) i zakładasz jednocześnie bazę do zrobienia w następnych dniach pętli Radocyna - Konieczna - Bardejov - N. Polianka - Ożenna,Grab (cmentarze wojenne z IWŚ i łemkowskie) - Wyszowatka - Długie-Radocyna, a następnie Radocyna - Nieznajowa -Wołowiec - Bartne - Bodaki - Małastów - Pętna - Krzywa - Czarne - Radocyna. Potem możesz ruszać dalej na zachód
Ot, garść uwag i pomysłow do rozważenia.