Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 26-04-2024 07:17

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: 10-02-2010 00:35 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-02-2010 23:23
Posty: 4
Lokalizacja: Kraków
Witam wszystkich forumowiczów! Nazywam się Konrad mam 24 lata od prawie 10 chodzę po górach. Lubię żelki i kwas chlebowy, a oto i mój pierwszy post na tym forum :wink::

Wraz z moją dziewczyną chcieliśmy sobie zorganizować ferie w górach. Ona - Bieszczady, ja - Beskid Niski lub Żywiecki. Stanęło na Beskidzie Niskim.

Marta utonęła w łemkowskich przepisach (pierogi z suszonymi śliwkami?) a ja zabrałem się za wymyślanie trasy. Dość szybko trafiłem na to forum, a jak przeczytałem kilka postów zaczynających się od "od 10 lat chodzę po BN" to już wiedziałem, że więcej szukać nie muszę.

Przejrzałem kilka tematów pt. "jak zakochać się w BN?", skonsultowałem się z Rewaszem i szybko wyłoniłem swoich kandydatów na nocleg i 'trzeba zobaczyć':
  • trasa Wołowiec <-> Radocina
  • Rotunda
  • "Dom na łąkach"
  • Wołowiec 15
Tych pozycji mam na kartce znacznie więcej, ale właśnie te udało mi się połączyć w jedną całość.

W związku z tym, że miałem już nieprzyjemność utknąć z Martą po pas w Beskidzie Małym (w drodze na Potrójną), co było nieplanowane i głupie z mojej strony (zlekceważyłem zimę w marcu) bardzo chcę uniknąć teraz podobnego błędu. Jeżeli zauważycie na tej mojej 'propozycji' jakieś ryzykowne posunięcia to koniecznie napiszcie. Jeżeli jest jakieś ryzyko 'wysokiego śniegu' to możemy pożyczyć rakiety.

I jeszcze jedno: chcemy oglądnąć każdy cmentarz, każdą cerkiew i każdą rzecz wartą zobaczenia - nie chcemy się nigdzie śpieszyć. Jeżeli w jakiejś części mojej trasy przeczę sobie to proszę zwróćcie mi uwagę.

DZIEŃ I (15km)
1. (przyjazd) Wyjazd z Krakowa do Gorlic. Z Gorlic do Folusza.
2. Folusz <-> Bartne szlakiem żółtym.
3. Bartne <-> Wołowiec dalej żółtym.
NOCLEG (Wołowiec 15)

DZIEŃ II (15km)
4. Wołowiec <->Czarne/Radocyna/Konieczna szlakiem żółtym
NOCLEG (Konieczna/Zdynia - znalazłem nocleg "Zdynia 37")

DZIEŃ III (10km)
5. Zdynia <-> Rotunda/Hańczowa szlakiem czerwonym.
NOCLEG (Hańczowa - stadnina "Połonina")

DZIEŃ IV (10km)
6.Hańczowa <-> Izby
NOCLEG "Dom na łąkach"

DZIEŃ V
7. (powrót) Do Grybowa. Z Grybowa do Krakowa.
KONIEC

No i mankamenty tej trasy które sam dostrzegam a których poprawić nie umiem (może ktoś z was ma pomysł?):

  • z Krakowa mamy najwcześniejszy bus do Gorlic o 8.45, czyli liczę że w Foluszu będziemy koło 13 dopiero. 15km trasa, 3h do zachodu, dużo rzeczy do zwiedzenia - słabo to widzę :(
  • nocleg w Koniecznej/Zdyni - nie mogę znaleźć nic 'fajnego' w internecie - Marcie zależy na dostępnie do kuchni, reszta obojętna - znalazłem tylko "Zdynia 37", czy ktoś to zna?
  • nocleg w Hańczowej - podobnie jak powyżej

Będę bardzo wdzięczny za wszelkie uwagi.


Na górę
Post: 10-02-2010 02:03 
Offline

Rejestracja: 19-12-2007 23:47
Posty: 1371
Lokalizacja: Jasło
Konradzik pisze:
DZIEŃ I (15km)
1. (przyjazd) Wyjazd z Krakowa do Gorlic. Z Gorlic do Folusza.
2. Folusz <-> Bartne szlakiem żółtym.
3. Bartne <-> Wołowiec dalej żółtym.
Konradzik pisze:
z Krakowa mamy najwcześniejszy bus do Gorlic o 8.45, czyli liczę że w Foluszu będziemy koło 13 dopiero. 15km trasa, 3h do zachodu, dużo rzeczy do zwiedzenia - słabo to widzę :(

Ja niby nie gospodarz tego portalu, ale witam Cię (Was) :P .
Jeśli dobrze zrozumiałem, to z Gorlic chcecie się dostać do Folusza także połączeniem komunikacji zbiorowej… Jeśli tak, to myślę, że Wasz plan już na wstępie jest pod poważnym znakiem zapytania :!: :!: :!: Połączeń bezpośrednich na trasie Gorlice – Folusz nie ma (jeśli się mylę, to zaraz mnie ktoś poprawi :wink: ). Więc z Gorlic musicie udać się najpierw do Jasła, a stąd dopiero do Folusza.
Ponadto nie napisałeś kiedy chcecie wyruszyć w trasę, w dzień powszedni, czy w tzw. weekend!!!
Dawno nie jeździłem PKS-ami, Connexami itp., bo ciężko z nimi zrobić jakąś fajną trasę w BN, ale tak dla własnej wiedzy i specjalnie dla Was sprawdziłem połączenia weekendowe, jak możecie dostać się z Gorlic do Folusza :P . A więc tak… Jeśli chcecie dostać się z Gorlic do Folusza, to musicie udać się najpierw do Jasła autobusem pośpiesznym PKS Przemyśl o 13.00, który jest w Jaśle ok. 13.40. Stąd do Folusza macie autobus dopiero o 14.20, ale tylko w sobotę (w niedzielę dopiero o 15.20). Czyli optymistycznie patrząc, w sobotę we Foluszu będziecie dopiero ok. 15.00.
Nie znam Waszych możliwości w chodzeniu po górach, ale myślę, że to zbyt późno by wybierać się o tej porze roku w trasę do Wołowca żółtym szlakiem, szczególnie jeśli macie po drodze wszystko zwiedzać, a na dodatek, jeśli nie znacie zbytnio tego terenu. Ale z drugiej strony, jak przygoda to przygoda ;). W Bartnem (tam raczej spokojnie dojdziecie), zawsze w bacówce możecie się zatrzymać, w końcu to też kawałek historii niskobeskidzkiej turystyki :D .

_________________
Szlaki Beskidu Niskiego i nie tylko...: http://www.beskid-niski-pogorze.pl
Konfederacja barska w regionie: http://www.beskid-niski-pogorze.pl/konf ... barska.php


Na górę
Post: 10-02-2010 02:28 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-02-2010 23:23
Posty: 4
Lokalizacja: Kraków
Dzięki za odpowiedź Darek. Nie chciałem jechać bezpośrednio do Folusza, ale wysiąść na trasie Gorlice<->Nowy Żmigród w odpowiednim miejscu (skrzyżowanie z drogą do Folusza). Ta odległość od głównej trasy wydaje się nie być przerażająca.

Jednak, w związku z tym co napisałeś i moimi poprzednimi obawami skłaniam się powoli ku wersji Gorlice<->Bartne (a w ostateczności Gorlice<->Krzywa) - widziałem, że takie połączenia istnieją. Z Bartnego (zależnie o której tam trafimy) pójdziemy szybko (czerwony) lub fajnie (żółty).

Jak słusznie zauważyłeś nie napisałem kiedy jedziemy, a to może faktycznie okazać się ważne. Otóż trasę planuję na 15-19 lutego, a więc w tygodniu.


Na górę
Post: 10-02-2010 05:04 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-10-2005 15:43
Posty: 1693
Lokalizacja: Biecz
jest jeszcze opcja - bezpośrednio do Jasło (Lesko 6.30) wtenczas w J. jesteś przed 10 rano

_________________
Na cmentarzu czujesz, że żyjesz
http://www.youtube.com/watch?v=dbP1e4Sw ... re=related


Na górę
Post: 10-02-2010 05:42 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2028
Lokalizacja: Rabka
Po trasie Gorlice - Nowy Żmigród nie jeździ komunikacja publiczna. autobusy z Gorlic jeżdżą tylko do Rozdziela/Wapiennego. W Waszej sytuacji lepiej jechać z Krk. do Jasła i stamtąd do Folusza, albo innej wioski na obrzeżu MPN.
(do Bartnego z Gorlic tylko w dni powszednie)

Co do noclegów - Wołowiec 15 i Dom na Łąkach to typowe agro pobytowe, raczej nie dla turystów jednonocnych. Nie szedł bym tam w ciemno. Zamiast tego jest "hotel" w Radocynie, "hotel" w Zdyni, schronisko na Magurze... tak czy inaczej podzwoń co najmniej dzień wcześniej do miejsc, w których masz zamiar spać i zapytaj o nocleg - pozwoli Wam to zweryfikować plany i zmienić trase zawczasu.

Co do samej trasy, to jest zima - więc leży śnieg ;) W BN większość szlaków będzie nieprzedeptana, więc uwzględnijcie to w planach.
i tak dzień 1 - Magura może być przedeptana, ale nie musi - zostawcie sobie margines czasowy - postarajcie się wyjść jak najwcześniej. ew. inne miejsca startowe - Kotań, Swiątkowa Wlk.
Spanie raczej w Bartnym (bacówka, albo miłe turystom agro u Wróbla)

dzień 2. częsciowo może być nieprzetarte - ale płasko.
Po drodze Wołowiec Radocyna dużo przechodzenia przez rzeke - może być niska, może być zamarźnięta, ale lepiej skonsultuj się za wczasu z Mapą jak ją ominąć (przez Czarne, albo Jasinkę i Czarne, albo drogą przez las - to rozwiązanie połowiczne).
Nocleg w Radocynie ew. szkoła w Grabiu.

dzień 3. do Zdyni najlepiej drogą przez Lipną, powinna być przejechana sprzętem leśnym. Do Koniecznej oba szlaki raczej nie będą przetarte. (ale do góry Radocyny warto podejść na lekko, zobaczyć szkołe i cmentarze)
nocleg w Zdyni.

dzień 4
Rotunda, pod Kozie Żsebro jest stromo jak cholera, wyjdzcie wcześnie, zejście może do Wysowej?
nocleg Wysowa.

dzień 5.
Wysowa, Huta, Ropki, Izby. miło z widokami i raczej nie ciężko - tak w sam raz na zakończenie.


ważne:

1. Spanie - wydrukuj sobie adresy i tel. wszystkich obiektów noclegowych w okolicy.

2. zaopatrzenie - sklep masz dopiero w Zdyni. W Bartnym jest daleko od schroniska - jakieś 3 km w dół wsi, czynny różnie, przeważnie póżnym popołudniem - ale możecie tam już nie zdążyć) coś ciepłego zjecie w schronisku. W Wołowcu sklepu nie ma, coś ciepłego zjecie w Radocynie. Dalej sklepy w Zdynii i Wysowej.


Pobieżnie to tyle :D
pozdr.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 10-02-2010 11:12 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25-03-2009 09:14
Posty: 277
Lokalizacja: Gdańsk
Jak na zimę i zwiedzanie, to dystanse bardzo rozsądne.

Weź do serca co pisze HM o noclegach w agroturystyce.
I pamiętaj, że sporo zapłacicie w stosunku do Waszych
potrzeb na takiej wędrówce.

Nie chcę Cię zniechęcać, ale bardzo prawdopodobne
bardzo spore trudy w wędrówce głębokim śniegiem mogą
Wam przysłonić piękno miejsca. Może jednak narty?
Na narty śladowe nie ma od Niskiego lepszego miejsca
w Polsce.

Miłego,
Szy.

_________________
Obrazek
Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie
www.znajkraj.pl


Na górę
Post: 12-02-2010 19:46 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-02-2010 23:23
Posty: 4
Lokalizacja: Kraków
Dziękuję Panowie za wszystkie odpowiedzi. Pojeździłem trochę palcem po mapie, skonsultowałem się z moją Martą i będzie tak:

- pójdziemy trasą zaproponowaną przez HM (dzięki wielkie!)
- pożyczymy rakiety (@szy - niestety biegówek/nart śladowych nie mamy gdzie pożyczyć w rozsądnej cenie + pierwszy kroki na takich nartach i od razu na głęboką wodę? Raczej nie :) )
- pojedziemy przez Jasło (dzięki Jarek)

I jeszcze raz - dzięki śliczne.


Na górę
Post: 12-02-2010 21:02 
Offline

Rejestracja: 16-09-2005 06:50
Posty: 1198
Lokalizacja: kolejno z: base.7g, 8g, 9g
Cytuj:
pożyczymy rakiety

Bierzcie koniecznie i to jak największe. Nawet przy 20 cm śniegu w rakietach chodzi się lepiej niż bez.
:!: Pogody życzę :!:

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.


Na górę
Post: 12-02-2010 21:07 
Offline

Rejestracja: 10-04-2008 10:40
Posty: 34
Lokalizacja: Gorlice
Co do biegówek, to możecie je pożyczyć w wypożyczalni w Małastowie (tuż pod wyciągami). Cena jest jak najbardziej do zniesienia, bo 25 zeta za dzień, a jestem przekonany, że jak się wypożyczy na więcej dni to dadzą upust (wiem to z własnego doświadczenia). Drobnym minusem jest to, że mają tam tylko biegówki sportowe (czyli wąskie i długie), które nie są najwygodniejsze w przypadku pokonywania tras nie przygotowanych do biegania. Biegówek nie musisz się obawiać. Ja w tym roku zacząłem biegać i złapałem bakcyla :D

Pozdrawiam serdecznie i udanego wypadu życzę.

_________________
Stach


Na górę
Post: 12-02-2010 21:21 
Offline

Rejestracja: 12-02-2007 15:13
Posty: 52
Konradzik z Folusza nie idzcie bezpośrednio zółtym do Bartnego (bo później bedziecie musieli iść kawał asfaltem) tylko najpierw żółtym, później zielonym do M. Wątkowskiej na której jest pomnik JPII oraz przy dobrej pogodzie fajny widok na Tatry i zejdzie czerwonym do Bartnego na gorące jadło w bacówce.

PS. Ewentualnie można odpuścić hardcorowy żółty i z Folusza zielonym na Wątkowską wyskoczyć.


Na górę
Post: 12-02-2010 21:37 
Offline

Rejestracja: 19-12-2007 23:47
Posty: 1371
Lokalizacja: Jasło
victoo pisze:
Konradzik z Folusza nie idzcie bezpośrednio zółtym do Bartnego (bo później bedziecie musieli iść kawał asfaltem)

No tak, ale zważywszy na to co napisał Konradzik o zwiedzaniu wszystkiego, to idąc właśnie tym asfaltem zwiedzą prawie wszystko, co jest do zwiedzenia w Bartnem :P .

_________________
Szlaki Beskidu Niskiego i nie tylko...: http://www.beskid-niski-pogorze.pl
Konfederacja barska w regionie: http://www.beskid-niski-pogorze.pl/konf ... barska.php


Na górę
Post: 13-02-2010 01:42 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-02-2010 23:23
Posty: 4
Lokalizacja: Kraków
@uruloki rakiety pożyczymy przez rakiety.pl - nie mam pojęcia co nam tam zaoferują - dowiem się jutro (a właściwie dziś - sobota)
@stasgor mam koło domu gdzie pobiegać na biegówkach - mam plan przyszłej zimy coś sobie wynaleźć na giełdzie narciarskiej i spróbować - wtedy będę gotowy ruszać w góry
@victoo Jeżeli będziemy w Foluszu o 10 czy nawet 12 to mamy dużo czasu na dojście do Bartnego (6km?), a przejście przez wieś (tak jak zauważył Darek) jest pożądane :)

Przeczytałem jeszcze raz wszystko i pierwszy post Jarka jest właściwie dojazdem idealnym (pomijając fakt wstawania o 6 :) ). Zacząłem też sprawdzać powrót. I o ile z Wysowej nie ma problemu wrócić nawet bezpośrednio do Krakowa o tyle z Izb i okolic nie mogę znaleźć nic (jeden bus o 6 z Banicy). Jak nie znajdziemy nic pewnego z Izb to pewnie zrobimy trasę niebieskim półkolem z Wysowej do Hańczowej i tam wsiądziemy w bus. Czy ktoś wie czy jest jakiś pewny dojazd z okolic Izb do Gorlic?


Na górę
Post: 13-02-2010 08:12 
Offline

Rejestracja: 16-09-2005 06:50
Posty: 1198
Lokalizacja: kolejno z: base.7g, 8g, 9g
Cytuj:
uruloki rakiety pożyczymy przez rakiety.pl - nie mam pojęcia co nam tam zaoferują

Nie daj się namówić na jakieś rakietki dla psów lub dzieci :wink: Weźcie co najmniej TSL 225 (kobieta) i 227 (ty) lub równoważne wielkościowo bo będziecie z plecakami.

_________________
Hasło wikipedii "Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie" stanowi częsty dla tego źródła informacji przykład pilnie pielonego za pomocą cenzury prewencyjnej prywatnego folwarku mającego uchodzić za obiektywne informacje.


Na górę
Post: 13-02-2010 10:11 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-09-2004 19:47
Posty: 2028
Lokalizacja: Rabka
Cytuj:
o tyle z Izb i okolic nie mogę znaleźć nic

Jest dużo autobusów z Krynicy. Do Krynicy z Izb daleko nie jest, drogą przez las i Mochnaczke. ew. do Mochnaczkin i Tylicza. Tylicz jest dość dobrze skomunikowany z Krynicą. Ale jak już będziecie W Mochnaczce, to do Krynicy jest niecała godzina.

edit:
Albo ostatni dzień nie śpijcie w Izbach, tylko zróbcie sobie pętelke po okolicy Wysowej. Np Huta - Ropki - (Czertyźne) - Hańczowa.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.


Na górę
Post: 13-02-2010 15:59 
Offline

Rejestracja: 07-02-2007 18:51
Posty: 677
Propozycja Surowicznego – dojazd bezpośrednio do Jasła wcale nie jest takim dobrym (genialnym:)) rozwiązaniem.
Przyjazd do Jasła autobusu relacji Kraków–Lesko TEORETYCZNIE o godzinie 9:42. Pierwszy dostępny kurs do Folusza w dni powszednie jest o godzinie 11:50; lub w kierunku Folusza o 11:10 (kurs Dobrynia, potem około trzy kilometry przez Sieniawę do Folusza).
Lepiej jest w niedzielę: kurs do Folusza o godz. 9:50. Ale wtedy trzeba być zwartym i gotowym (szybko wysiadać
z autobusu z Krakowa - najlepiej mieć bagaż przy sobie, nie w bagażniku - i sprint na stanowisko 8. Jest jakaś szansa na zdążenie). Wszystko to oczywiście ma sens, gdy droga do Folusza jest przejezdna (czasami zima sprawia że nie jest).
Jednym słowem: w dzień powszedni w Foluszu możecie być dopiero ok. godz. 13 (robi się mało czasu na przejście i zwiedzanie Bartnego, a szlak żółty jest dość ciężki w śniegu, nawet rakiety wiele wam tu nie pomogą), a w niedzielę już około godziny 11.
(w Jaśle pomiędzy dworcami PKS i PKP „z tyłu” jest niezły lokalik, gdzie w oczekiwaniu na środek transportu można wypić kawę lub zjeść spóźnione śniadanie, nie trzeba zapychać do centrum).
http://www.pksjaslo.com.pl/index.php/pr ... we/tablica

Inna opcja: podróż z PKP.
Wyjazd: Kraków-Płaszów 4:13
przyjazd: Stróże: 6:57
(szybka przesiadka)
wyjazd Stróże: 7:06
przyjazd Gorlice-Zagórzany: 7:39

Z Gorlic w dzień powszedni można podjechać do Rozdziela albo Wapiennego (kurs Bednarka przez Wapienne 9:50) i stamtąd przez Ferdel, Barwinek, Kornuty z zejściem żółtym do cerkwi lub czerwonym do bacówki. I dalej wedle uznania.
http://www.vtbieszczady.pl/tabliczki/dw ... &width=750

Według mnie jest to lepsze rozwiązanie. Ponadto żółty z Folusza do Bartnego jest mało atrakcyjny i widokowo i „zwiedzaniowo”. (Lasem ostro w górę, a potem lasem ostro w dół). Tyle tylko że wyjazd z Krakowa wcześniej… Ale cóż to dla miłośników gór…

(P.S. Przed wyjazdem potrenujcie chodzenie w rakietach jeśli macie małe z nimi doświadczenie. Dobra wypożyczalnia jest na ul. Jagiellońskiej 6 (od poniedziałku do piątku 10.00 - 17.00). Wcześniej dobrze zarezerwować, tel: 012/ 429 14 82.)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 84 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl