ad 1. autobus wjeżdza na osiedle i tam zawraca do drogi. To jest ten przystanek koło stacji PKP Nowy Łupków. Do schroniska idziesz potem drogą wzdłóż torów, na południe, za niebieskimi znakami i koło cmentarza w Łupkowie skręcasz w lewo - są drogowskazy.
ad 2. Asfalt Cie wykończy... no chyba, że lubisz takie ekstrema
Proponuje nie schodzić do Woli Niżnej, tylko na Biskupim łanie skręcić w prawo i iść bardzo fajnym, widokowym grzbiecikiem nad Wolą i Posadą, możesz z niego zejść dopiero na końcu Posady. (Jak idziesz z Polando Woli Niżnej przez Biskupi Łan, musisz skręcić w prawo, w miejscu gdzie zaczynają się betonowe płyty sprowadzające do Woli N. - droga odbja w tym miejscu pod ostrym kątem w prawo, w nią skręć. Potem trzymaj się grzbietu, całyczs prowadzą nim drogi i ścieżki, będziesz wiedział kiedy zejść ze grzbietu, bo po lewej będzie widać zabudowe Posady i Jaślisk, na dół sprowadza wiele dróg. Potem możesz iść asfaltem do Stasiania-i?, albo przez Lipowiec i potem do Zyndranowej.
każdy wariant PS - Zyndranowa, to tak około pół dnia. może ciut więcej jak robisz częste przystanki.
ad 3. Większa część dnia, zobacz opis tego szlaku w dziale szlaki, tam masz podane czasy. Od ostatniego przystanku PKS na granicy Grabiu i Ożennej do schroniska w Radocynie masz jakieś półtora godziny. (drogą).