Sercu bliski Beskid Niski

witam

w sierpniu wraz ze znajomymi planujemy wybrac sie na piesza wycieczke bo beskidzie niskim. Planujemy nasza wyprawe szlakiem niebieskim z lupkowa do Wysowej i dalej zielonym do Krynicy.

chetnie wyslucham wszelkich informacji na temat takiej trasy, noclegów po dordze, co warto zobaczyc, gdzie zajść. Zbieram wszelkie informacje tak by zoptymalizować i urozmaicic nasza wedrowke.

pozdrawiam

Poszperaj w starszych tematach, swego czasu był identyczny.

_________________
::: www.beskidgorlicki.pl ::: Beskid Niski w pigułce

1. Na stronie jes opis większej części tej trasy, warto przeczytać.
2. Jak nie interesuje Cie tylko zaliczemie tego szlaku, to odpuść sobiew granice i idż równolegle do niej - przez Zyndranową, Smereczne, Wilsznie,, Olchowiec, Ciechanie, Rostajne, Nieznajową i Radocyne. Zaliczysz kawał ciekawego Beskidu, a jak pójdziesz granicą jest szansa, że po kilku dniach nie będziesz już mógł patrzyć na las i wrócisz beskidzko zniesmaczony

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

HM ma rację. Najlepiej urozmaićcie wędrówkę. Trochę przy granicy by poznać uroki takiego łażenia a trochę po dolinach i wioskach.
I połaźcie też bez szlaków - warto.
Piekno BN jest także w dolinach ukryte.

_________________
od halnego
....niech cię zawsze na szlak trafi !!!

ok dzieki, bede was informowal co zaplanowalismy oczywiscie wszelkie podpowiedzi i sugestie mile widziane

POlecam zejść w Koniecznej ze szlaku niebieskiego i podejść na granicę. Tuż za, są takie dwa obowiązkowe punkty do zwiedzania. Potem zamiast wracać do niebieskiego (pod cerkiew - no chyba, że chcecie) można pójść słowackim czerwonym, zwiedzić sobie cmentarz na beskidku (dobrze mówię?) i przez Jaworzynę dojść na przejście nad Regetowem. Tam można wrócić legalnie do krajuraju.

joł

nabyłem w końcu mapkę Compassu i postudiowałem dziś ją trochę.

Pierwsza wersja trasy oczywiście w oparciu o rekomendacje kolegów

Łupków - szlak niebieski - i tak dalej - zejście do Jasiela - Czeremcha - Jałowa Kiczera - zejście czarnym do Chatki Studenckiej i do Zyndarowej - Tylawa - Smereczne - Olchowiec - Polany

teraz mam kilka pytań
Jak wygląda kwestia poruszania sie po MPN gdybym chcial udac sie przez Hute Polanska do Ciechani i jak wyglada ta trasa na mapie zaznaczona sciezka.

Jak najlepiej dostac sie dalej do Nieznajowej, tak zeby nie narobic kołek

Lecimy dalej Nieznajowa - Radocyna - Konieczna - Jaworzyna - Wysowa - i stąd zielonym do Krynicy

jesli sami udalibyscie sie taka trasa to gdzie zaplanowalibyscie pokolei noclegi, szczerze mowiac wolalbym spac pod dachem, ale namiot tez moze byc. Na ile dni najlepiej rozłożyć tą trasę i gdzie ewentualnie posiedzieć noc dłużej by obejść coś w okolicy??

Między Olchowcem, a Polanami warto wyjść na Baranie w Grzbiecie granicznym. Nie wiem z którego ruku masz wydanie, Ale do Huty Polańskiej od niedawna jest już szlak od granicy.

Po MPN jak to po parku poruszać się wolno tylko wyznaczonymi szlakami.

Ściezka z Huty Polańskiej do Ciechani faktycznie jest. W kierunku, w którym planujesz przejście, jest łatwa orientacyjnie.

Dalej do Nieznajowej masz dwie możliwości:
1. przez Grab i Wyszowatke - w sumie ciekawie, ale kawał asfaltem.
2. Bardzo ciekawie. Przez górę Wysokie, potem jest wygodna, droga leśna do Rostajnego no i dalej już blisko.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

czyli jak to bedzie?? mozna isc tamtedy czy nie??

Będzie dokładnie tak jak napisałem.

Iść nie wolno, bo szlaku nie ma, a to jest PN - czyli można chodzić tylko po wyznaczonych szlakach.
Na wszelki wypadek, gdybyś się na przykład zgubił w okolicy. Napisałem, że z Huty do Ciechani prowadzi ścieżka, która jest łatwa orientacyjnie i da się nią przeiść.

_________________
"Nasze piwo jest zdrowe".
Browar Grybow.

o to mi chodzilo chce byc w zgodzie z prawem i nie dostac mandatu :]

Chata w Ciechani to jedno z ulubionych miejsc dyrektora MPN.
I wiesz - nie lubi jak się wałęsaja tam jacyś turyści.
To zasłyszane od miejscowych a czy to prawda ???

_________________
od halnego

....niech cię zawsze na szlak trafi !!!

eee.. skąd! To wcale nieprawda, że jest tam prawie codziennie

->jubikej
Proponuję trasę odwrotną tzn z Krynicy do Łupkowa.Idąc od Krynicy poruszasz się w coraz dzikszej i fajniejszej okolicy.Druga sprawa to pogoda-jak dobra to ok, a jak leje lub się burzy,to zazwyczaj wieje z zachodu(lub pd-zach) czyli jak idziesz do Krynicy to będzie zacinało w gębę.
Doliny!Beskid Niski to przede wszystkim kapitalne doliny.Góry porośnięte są nieciekawym lasem(np Popowe Wierchy),nic z nich nie widać.Oczywiście jest po drodze Kozie Żebro,Rotunda,Cergowa czy Baranie,gdzie warto zaglądnąć ale najciekawsze są doliny.
Co do noclegów to są pola namiotowe np Radocyna,w Łupkowie fajne schronisko,coś znajdziesz po drodze.

_________________
Pozdrav

za odwrotna trasa przemawia tez łatwiejszy dojazd z Trojmiasta do Krynicy niz do Lupkowa sam sie nad tym zastanawialem juz

na jakie etapy podzielibyscie taka trase, tzn gdzie zaplanowac noclegi - tempo raczej umiarkowane przewidujemy bo w planie ida z nami dziewczyny :]