Słabo czytasz widać to forum Edi...
Zgoda na tym forum, poprawność poglądów - o czym ty gadasz ? W zasadzie nie było tutaj jeszcze jednomyślności nigdy.
Cytuj:
Stasiuk nie jest dla mnie wielkim pisarzem...
Dla mnie także o czym niejednokrotnie na tym forum pisałem - tym nie mniej wiem, że dla wielu użytkowników forum jest, dlatego tylko pomyślałem o nim jako o "wzorcu" do naśladownictwa... A przeklina po prostu jak każdy... I, tyle.
Problem polskiej kołtunerii polega na tym że jak jeden "***" to wypada wyrazić dezaprobatę ale jak wielki pisarz, to mu wolno a nawet jest to "fajne". Czy to nie urocze ?
Cytuj:
A ja tylko napisałem,że nie podoba mi sie słowo "***" wykrzyczane przad wejściem do cerkwi ,w innym miejscu moze być.Uprawianie seksu też by mi się nie podobało w tym miejscu,w innym może być.
Co za język Edi, co za język ....
No i nikt też nie wymaga od ciebie krzyczenia "***" przed wejściem do cerkwi jeśli chciałbyś pomóc NGK Magurycz i uczestniczyć w pracach. Nie jest to obowiązkowe jeśli dobrze zrozumiałem wypowiedź Szymona
Podobnie jeśli chciałbyś im pomóc nikt nie będzie zmuszał do "uprawiania seksu" w miejscu sakralnym
Pisząc te słowa mam nadzieję że z tym seksem to tylko taki przkład - figura retoryczna a nie to co widziałeś na własne oczy
Cytuj:
A Jarku Surowiczny, to co napisałeś to ironia dość niskich lotów.
A mnie wręcz przeciwnie - bardzo się to podobało. Wyobraziłem sobie to jako scenkę z kabaretu. Kadr tak jak opisał go Jarek (zachód, chmury, cerkiew zbliża się deszcz) Dialogi także w porządku. Tylko jeszcze dodałbym postaciom takie małe skrzydełka aniołków, jakie daje się postaciom w jasełkach. Takie małe jak dwie dłonie, mniej więcej, zrobione z gęsich piór, lub lepiej całych skrzydełek, umocowane na wysokości łopatek za pomocą dwu białych gumek od majtek krzyżujących się z przodu.