Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 29-03-2024 14:23

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 320 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 522 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 02-02-2006 17:14 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-10-2005 15:43
Posty: 1693
Lokalizacja: Biecz
Rysiek pisze:
Surowiczny jak żeś to wypatrzył?! Z tej mapy nic nie widać.


Na mapie widać charkterystyczne kolano Wisłoki.......


Na górę
 Tytuł:
Post: 02-02-2006 18:51 
Offline

Rejestracja: 21-01-2006 17:56
Posty: 296
Lokalizacja: Ruda Śląska - Orzegów
Projekt zyskał pełną akceptację miejscowej ludności i władz administracyjnych. Uznajac kapitalne znaczenie tej inwestycji dla lokalnej społeczności, Związek gmin "Wisłoka" prowadzi szerokie działania popierające jej realizacje - to tekst ze stronki internetowej o zbiorniku
TE HASŁA TO JAKIEŚ LATA 50-TE (i to te jeszcze za Stalina)
Ciekawe czy cała ludność przyjdzie jeszcze ochotniczo do pracy w czynie społecznym ?
J.P


Na górę
 Tytuł:
Post: 02-02-2006 18:57 
Offline

Rejestracja: 19-08-2005 10:57
Posty: 79
Lokalizacja: Węgrzce
Właśnie na TVP3 ( region Kraków ) dyskusjia ekolodzy kontra iwestorzy w sprawie budowy zapory na Dunjacu ...

..i o zgrozo inwestorzy zapowiadaja ,ze będą budować zapory " gdzie sie tylko da" ( cytat )


RAV -siła siwecącego pudełka


Na górę
 Tytuł:
Post: 03-02-2006 01:44 
Offline

Rejestracja: 03-11-2005 00:59
Posty: 548
Lokalizacja: STOLICA małopolski ;-)
Zbiornik górny ma być na szczycie Łysej Góry? No to kolejna rewelacja, bo tam od niedawna jest rezerwat :D

"Rezerwat "Łysa Góra" (Nadleśnictwo Dukla), pow. 160,74 ha, położony na północnych stokach Łysej Góry i Grzywackiej Góry w okolicy Żmigrodu. Utworzony 18 sierpnia 2003 roku. Chroni ekosystemy leśne ze stanowiskami rzadkich roślin takich jak: języcznik zwyczajny, cis pospolity, kłokoczka południowa."

to znalazłem u naszych wschodnich sąsiadów www.bieszczady.info.pl

http://www.bieszczady.info.pl/0,460,0,46,echo.html


Na górę
 Tytuł:
Post: 03-02-2006 11:24 
jest do :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 03-02-2006 23:40 
Może moje zdanie teraz będzie niezbyt popularne, ale takie gadanie mnie po prostu irytuje, pomijając fakt samej inwestycji:
Gar pisze:
Projekt zyskał pełną akceptację miejscowej ludności i władz administracyjnych. Uznajac kapitalne znaczenie tej inwestycji dla lokalnej społeczności, Związek gmin "Wisłoka" prowadzi szerokie działania popierające jej realizacje - to tekst ze stronki internetowej o zbiorniku
TE HASŁA TO JAKIEŚ LATA 50-TE (i to te jeszcze za Stalina)
Ciekawe czy cała ludność przyjdzie jeszcze ochotniczo do pracy w czynie społecznym ?
J.P

Świetenie to zacytowałeś i widzę, że znasz się na tym co było za Stalina!!! Ale czy masz jakieś kontrargumenty na zamieszczoną informację? Czy zadałeś sobie trud, by sprawdzić, czy rzeczywiście nie jest tak, jak zacytowałeś, czy tylko po raz kolejny, podobnie jak wielu innych, wylewasz żale nie mając pojęcia co chce miejscowa ludność, czy władze samorządowe??? Jeśli masz takie kontrargumenty, bo na przykład jesteś autochtonem mieszkającym w tych stronach, to czekam przynajmniej na Twoją własną opinię w tej sprawie, bo pewnie na badania naukowe nie ma co liczyć!!! Troska o zachowanie tej doliny w takim stanie jaka jest, to na pewno wyraz jakiejś postawy. Ale takie rzucanie słów na wiatr, niestety mnie jakoś nie przekonuje. Już wolę jak ktoś coś wrzuci śmiesznego, przynajmniej wtedy można się pośmiać :lol: .
Pozdr Darek


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 04-02-2006 12:17 
Offline

Rejestracja: 21-01-2006 17:56
Posty: 296
Lokalizacja: Ruda Śląska - Orzegów
Ave !
Jakoś tak się składa, że jestem historykiem. I zdanie, które zacytowałem oddaje dokładnie charakter tamtych czasów. Po przestudiowaniu dokumentów i prasy z okresu PRL-u jestem uczulony na słowa o pełnej akceptacji, kapitalnym znaczeniu i szerokich działaniach. Po takich słowach w prasie i dokumentach PRL-owskich najczęściej pojawiała sie w Kronice Filmowej relacja z czynu społecznego dotyczącego danego tematu.
Jak widzisz patrzę na tą relację z trochę innego punktu widzenia.
Pozdrawiam
J.P


Na górę
 Tytuł:
Post: 06-02-2006 18:47 
Gar:
Cytuj:
Projekt zyskał pełną akceptację miejscowej ludności i władz administracyjnych. Uznajac kapitalne znaczenie tej inwestycji dla lokalnej społeczności, Związek gmin "Wisłoka" prowadzi szerokie działania popierające jej realizacje - to tekst ze stronki internetowej o zbiorniku
TE HASŁA TO JAKIEŚ LATA 50-TE (i to te jeszcze za Stalina)
Ciekawe czy cała ludność przyjdzie jeszcze ochotniczo do pracy w czynie społecznym ?

Darek Z.:
Cytuj:
czy masz jakieś kontrargumenty na zamieszczoną informację? Czy zadałeś sobie trud, by sprawdzić, czy rzeczywiście nie jest tak, jak zacytowałeś, czy tylko po raz kolejny, podobnie jak wielu innych, wylewasz żale nie mając pojęcia co chce miejscowa ludność, czy władze samorządowe??? Jeśli masz takie kontrargumenty, bo na przykład jesteś autochtonem mieszkającym w tych stronach, to czekam przynajmniej na Twoją własną opinię w tej sprawie

Tak się składa że mieszkam w tych okolicach i oto moje zdanie: jestem ZA budową tamy :twisted: no i znam kilku takich którzy podzielają moje zdanie... Szczerze mówiąc nigdy od nikogo nie słyszałem negatywnej opinii na interesujący nas temat ale to akurat nic nie musi znaczyć.
A teraz spytacie dlaczego? Prosta sprawa. Tak duża inwestycja daje jakieś nadzieje na lepszą przyszłość tych okolic, bo, wierzcie mi, gorzej już być nie może (mówię tu oczywiście nie o środowisku ale o ludziach których los rzucił w te strony dawno temu a teraz im i ich dzieciom nie pozostawia złudzeń że roboty tutaj ŻADNEJ dla nich nie ma i nie będzie...) Nie tak dawno uczęszczałem do podstawówki w Krempnej i było nas wtedy w szkole łącznie ok. 200 uczniów (z wiosek Krempna i Kotań, kilkoro ze Świątkówki). Parę lat minęło i dziś myśli się o połączeniu gimnazjum z podstawówką bo dzieci w gminie mało (oczywiście do podstawówki w Krempnej i do gimnazjum uczęszczają wszystkie dzieci z gminy Krempna, pozostałe podstawówki na terenie gminy zostały zlikwidowane). To wszystko oddaje sytuację jaka panuje w tej gminie - przyrost naturalny jest wysoce ujemny, młodzi uciekają stamtąd gdzie pieprz rośnie, dla reszty pracy na miejscu nie ma i coraz więcej ludzi popada w alkoholizm...
Za kilka miesięcy kończę studia i będę szukał pracy. Oczywiście nie w Krempnej, bo tam na pewno jej nie znajdę.
Znacie już moje zdanie nt. czy budować czy nie. Teraz wykażcie jak bardzo się mylę.


Na górę
   
Post: 06-02-2006 22:29 
Jestem ciekawa kto pomyślał o ludziach z Myscowej, bo zbiornku mówi się od 1967 roku. W ostatnich latach coś się tam jednak zmieniło. Owszem szkołę zamknęli jak pisze Marcin, ale ludzie chyba przestali wierzyć w te od lat opisywane wizje zalewu. Ileż można wytrzymać w takiej niepewności. Pobudowali i odremontowali domy, zaczęli jakoś żyć. W związku z budową moglaby być praca i jakieś perspektywy dla mieszkańców, ale ileż na to można czekać? W 2002 roku oceniono że dotychczasowy koszt badań przedprojektowych wyniósł 7 807 231 zł, a cała inwestycja ma kosztować ok. 724 mln. Co będzie kiedy zmieni się kolejny rząd? Realnie na to wszystko patrząc nie wiadomo jak potoczą się dalsze losy tego projektu, ale to zapewne potrwa. A dotąd w gminie Krempna nawet porządku z zalewem nie zrobiono, a takie były plany...Nic nie zrobiono. Oddzielną sprawą jest MPN i jego polityka, ludziom zamyka się szlaki, bo ochrona. No tak, ochrona tam gdzie nam pasuje, ot rozumowanie. Póki co pracy w Krempnej ludzie nie mają, młodzi szukają jej w większych miastach albo za granicą.
Za kilka miesięcy kończę studia i będę szukał pracy. Oczywiście nie w Krempnej, bo tam na pewno jej nie znajdę.
Marcinie, nawet jak dojdzie do budowy tamy to nie masz pewności że znajdą tam pracę mieszkańcy. Jako, że jest to inwestycja o znaczeniu krajowym, różnie to może być. W końcu ludzie w większości pracują "u kogoś" Ilu rodowitych mieszkańców Soliny ma tam swoje dzialki i zaplecze powiedzmy turystyczne? Nie tak wielu :) To, że zalew byłby nadzieją dla naszego regionu to na pewno jest cząstka prawdy, ale niewielka. A ja już taka durna jestem i pytam kolejny raz uciekającego stąd człowieka: czy Ty Marcinie, niedługo po studiach, nie zechcesz wrócić tu skąd pochodzisz i zrobić coś pożytecznego dla tego miejsca? Tu potrzeba ludzi wyksztalconych i mądrych, takich którzy rozumieją...
Wiem...
Pozdrawiam
Bożena


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 07-02-2006 00:04 
b:
Cytuj:
Realnie na to wszystko patrząc nie wiadomo jak potoczą się dalsze losy tego projektu, ale to zapewne potrwa. A dotąd w gminie Krempna nawet porządku z zalewem nie zrobiono, a takie były plany...Nic nie zrobiono.

No, to już inna sprawa. Gdyby słowa szybko przeradzały się w czyny, zalew powstałby chyba wcześniej niż MPN, bo o jego budowie mówi się nie od dziś... A szanse jego powstania w najbliższych latach oceniałbym jako zerowe. Chciałem jedynie wyrazić swoje zdanie na tym forum i krótko je uzasadnić, jednakże odnoszę wrażenie że całe to deliberowanie to typowe walenie grochem o ścianę i jeszcze długo (a być może wcale) nic z tego zalewu nie będzie.
Jedźmy dalej:
Cytuj:
nawet jak dojdzie do budowy tamy to nie masz pewności że znajdą tam pracę mieszkańcy. Jako, że jest to inwestycja o znaczeniu krajowym, różnie to może być.(...)To, że zalew byłby nadzieją dla naszego regionu to na pewno jest cząstka prawdy, ale niewielka.

Hmmm, ja jestem większym optymistą.
Cytuj:
czy Ty Marcinie, niedługo po studiach, nie zechcesz wrócić tu skąd pochodzisz i zrobić coś pożytecznego dla tego miejsca? Tu potrzeba ludzi wyksztalconych i mądrych, takich którzy rozumieją...

Bożeno, to nie takie proste. W dobie hegemonii "parku" i braku zaangażowania miejscowych władz w promocję regionu (tu wyjaśnienie: nie chcę nikogo obrazić, po prostu gmina w tej chwili martwi się jak spłacać kolejne kredyty), taki szraczek jak ja niewiele tam mógłby zdziałać. Weźmy chociażby przykład Maćka Morawskiego, któremu niedawno "park" podciął skrzydła... A poza tym w moim zawodzie nie ma tam dla mnie żadnej pracy, nawet w charakterze nauczyciela :wink:
Rzeczywistość w tych stronach jest ponura i nie każdy to widzi, ale to chyba temat nie na to forum...
Pozdrawiam Ciebie i wszystkich forumowiczów
Marcin


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 07-02-2006 12:37 
Rysiek napisał:
Cytuj:
Zbiornik górny ma być na szczycie Łysej Góry? No to kolejna rewelacja, bo tam od niedawna jest rezerwat

Tak, rezerwat jest, ale z tego co wiem i co piszą w zacytowanej przez Ciebie notce, znajduje się na północnych stokach tego pasemka. A faktycznie, nie wiadomo dokładnie gdzie miałby znajdować się ów zbiornik wyrównawczy. Z tego poglądowego rysunku nic nie wynika, jedynie, że gdzieś ma to być w okolicach Łysej Góry.

Gar napisał:
Cytuj:
Jakoś tak się składa, że jestem historykiem. (...) Jak widzisz patrzę na tą relację z trochę innego punktu widzenia.

Masz rację, że takie same śpiewki bywały w czasach PRL-u, i miałeś pełne prawo wyrażenia swojej opini. Ale w tym przypadku lepiej patrzeć w przyszłość, niż wspominać przeszłość i na pewno mieszkający tutaj ludzie tak czynią, starając się jakoś związać koniec z końcem. Wiadomo przecież, że o pełnej akceptacji nie ma mowy, zawsze znajdzie się ktoś, komu się ta inwestycja nie spodoba.

Marcin napisał:
Cytuj:
A teraz spytacie dlaczego? Prosta sprawa. Tak duża inwestycja daje jakieś nadzieje na lepszą przyszłość tych okolic, bo, wierzcie mi, gorzej już być nie może

Zapewne jest to jakaś przyszłość dla tego regionu, bo na inne inwestycje (budowę zakładów przemysłowych) przecież nie ma co liczyć w tym regionie. Choć myślę, że miejscowa ludność przy budowie tamy, to raczej nie zarobi. To za duża inwestycja, by miejscowi mogli sprostać temu wyzwaniu. Na pewno jakies firmy z regionu mogą być podwykonawcami pewnych robót, a o to powinni zadbać podpisujący umowy z wykonawcą głównym tego przedsięwzięcia.
Miejscowa ludność bardziej powinna być nastawiona na to, co będzie gdy już powstanie ten zalew. Choć wiadomo, że szanse na jego powstanie są małe. Wiadomo bowiem, że z czasem nad każdy zalew (który przeznaczony ma być także do celów rekreacyjnych) zaczynają przyjeżdżać turyści, więc dla nich trzeba stworzyć jakąś infrastrukturę turystyczną wokół niego. Oczywiście o tym też ktoś powinien pomysleć, aby to miejscowi w pierwszej kolejności mogli to czynić. Choć swego czasu już chodziły po Jaśle słuchy, wtedy gdy po długim czasie znów coś drgnęło w temacie zalewu, że wielu już pomyślało o tym :D i wykupiło działki wokół przyszłego zalewu. I raczej o miejscowych się nie mówiło :( . Ale ile w tym prawdy, to trudno powiedzieć, ludzie różne rzeczy mówią, później każdy coś doda to usłyszanej informacji i na koniec wychodzi, że to na pewno imperialiści z USA dokonali tego wrogiego przejęcia tych działek :D :wink: :wink: .

b napisała:
Cytuj:
Realnie na to wszystko patrząc nie wiadomo jak potoczą się dalsze losy tego projektu, ale to zapewne potrwa. A dotąd w gminie Krempna nawet porządku z zalewem nie zrobiono, a takie były plany...Nic nie zrobiono.

No przecież plany są nadal :D :D :D, więc może kiedyś ..... Ponadto, zły to plan, którego zminić nie można :wink: :wink: :wink: .

Cytuj:
Oddzielną sprawą jest MPN i jego polityka, ludziom zamyka się szlaki, bo ochrona. No tak, ochrona tam gdzie nam pasuje, ot rozumowanie.

No, szlag chce człowieka trafić, że zamykają nam szlaki :wink: :wink: :wink: . W sąsiednim PN jakoś nie zamykają, tylko jeszcze sami zaproponowali nowy: http://www.bieszczady.pl/?n=Powstanie_s ... ewsID=4527
Pozdrawiam


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 07-02-2006 22:23 
Offline

Rejestracja: 03-11-2005 00:59
Posty: 548
Lokalizacja: STOLICA małopolski ;-)
Rozumiem, że trudno pogodzić ochronę przyrody, czy jakiegoś dziedzictwa kulturowego, jeśli stoi to na przeszkodzie "rozwoju" jakiegoś terenu.

[Szczególnie gdy dyrektor parku jest taki, że nie przeszkadza "nowa" droga bez przepustów dla zwierząt, ani chociaż ograniczenia predkości (może coś się zmieniło, chodzi mi o odcinek Rozstajne Leśniczówka - Rozstajne skrzyż.) przeszkadza jednak sporadycznie uczęszczany szlak turystyczny. W ogóle w porównaniu do innych PN w polsce nie ma mowy o jakimkolwiek "zadeptywaniu" MPNu.]

Wydaje mi się, jednak, że Krempna i okolice będą się rozwijać (turystycznie przynajmniej) w najbliższych latach, mimo dyrektora, który chyba nawet z przyrodnikami nie bardzo umie utrzymywać kontakt.

Co do perspektyw na przyszłość, to chyba niestety w większej części naszego kraju jest tak, że zamykają szkoły, młodzi wyjeżdżają, a osiedlać przyjeżdżają się jacyś "miastowi" z gotówką. Trend, który zdminował Bieszczady dotrze i tutaj.

Muszę przyznać rację Marcinowi, który twierdzi, że byłoby więcej pieniędzy w "dolinie", dzięki zaporze, bo chodziaż główna kasa poszaby pewnie gdzie indziej, to zawsze coś by pozostało. Choćby nawet w sklepie. Uważam jednak, że budowa takiej zapory, takiego zbiornika, to zbyt daleko posunięta ingerencja w otoczenie przyrodnicze i historyczne. Jest to inwestycja można powiedzieć "na zawsze". Mam jednak nadzieję, że postępujący trend na turystykę w miejsca "dzikie", niedługo przyczyni się do tego, że i w Krempnej to będzie opłacalne. Bez kei, łódek, zapory itd. Mam głównie na myśli gości z zagranicy, którzy "takiego czegoś" jak dzika przyroda mają u siebie bardzo niewiele oraz miastowych. Turystyka piesza i tak się niedługo skończy, bo szlaki będą albo pozamykane, albo będą tak kręciły jak w okolicach Przysłopiu (k. Nowicy), chodzenie po asfalcie to mała frajda, a cerkwie i cmentarze można doskonale zwiedzać prakwie nie wychodząc z samochodu.
Z punktu widzenia przyrodnika, gwałtowny rozwój turystyki nie jest korzystny, ale odpowiednio zrównoważony, oparty głównie na agroturystyce nie będzie zbytnim obciążeniem dla tych cennych terenów.
Pojawi się tu zarzut, że wywższam dobro jakichś motylków (jeśli chodzi o zalew to np. Niepylak mnemozyna) nad dobro mieszkańców. Ja jednak widzę szansę dla regionu i bez tej tamy, czy innych wielkogabarytowych inwestycji. Pytanie tylko, czy mam rację. Mam nadzieję. Tyle, że co z tego, bo już chciałem napisać, że w harmonogramie prac hydrologicznych na okres do 2020r. nie zatwierdzono tamy w Myscowej (dane bodajże na październik 2005).

http://www.mos.gov.pl/1materialy_inform ... nogram.pdf

Ale, ale to znalazłem przed chwilą:
http://www.sejm.gov.pl/komisje/plany/plan_osz.htm

Spójrzcie na marzec.

pozdrawiam serdecznie, Rysiek.


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-02-2006 23:05 
Offline

Rejestracja: 03-11-2005 00:59
Posty: 548
Lokalizacja: STOLICA małopolski ;-)
KWIECIEŃ. Przepraszam.

a tu dodatek:

http://www.funduszestrukturalne.gov.pl/ ... owe/01.pdf

tutaj pewnym zagrożeniem dla inwestycji może być ocena odziaływania na Obszar Naturowy, ponieważ, jeśli okaże się, że ma wpływ na pogorszenie stanu chronionych przez Ostoję Magurską gatunków, a będzie wykazany alternatywny sposób ochrony przeciwpowodziowej to raczej pieniędzy z UE nie bdzie. To samo tyczy się drogi Via-Baltica przez najcenniejszą część doliny Rospudy, tamy w Nieszawie na Wiśle, zbiornika "Racibórz" na Odrze i lotniska w Świdniku.

Zwolenników w/w inwestycji uspakajm, bo i tak nie wierzę, że niedostatek pieniędzy, czy kary z UE coś tu zmienią, bo wszystko wskazuje na to, że "te Ustawy" i "te poprawki do budżetu" przejdą. Unię w końcu da się przechytrzyć, nie?


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-02-2006 23:11 
Offline

Rejestracja: 14-03-2005 21:31
Posty: 11
Lokalizacja: Kraków
Biorąc pod uwagę tempo inwestycji jeśli chodzi o zapory w Karpatach, to mozemy nie doczekać tej lśniącej tafli i pewnie dobrze dla nas :D Przyglądałem się z bliska terenom przyszłego? zbiornika na Skawie między Suchą Beskidzką a Wadowicami to teren łacznie z rzeką na tym odcinku zdziczał i od kilkudziesięciu lat trwa tam dziwna stagnacja (szedłem po trasie dawnej linii kolejowej Skawce-Wadowice). Polecam wycieczkę w Beskidy bardziej zachodnie i eksplorację doliny Skawy w okolicach Mucharza, żeby przekonać się jak wyglądać może przez wiele lat Myscowa z przyległościami.


Na górę
 Tytuł:
Post: 14-02-2006 20:25 
jeśli chodzi o moje zdanie to mam wrażenie że jest to kolejna inwestycja widmo mająca na celu zarabiać pieniądze na niewybudowaniu jej.
No bo wiecie jak to jest uzrędnicy z czegoś musząą żyć ,a tu się jakiś projekt zrobi tu sie go przepycha za to bierze sie pieniądze ale to nic że on np. niemoze powstać bo jest to nierealne.Miejscowej ludności wmówi sie że tak tak oczywiście zbiornik jest potrzebny i jest to możliwe.Jakiemuś politykowi ktoś za takie obiecanki postawi kreske na liscie . i tak to może sie toczyć nawet kilkadziesiąt lat.

ludzie otwórzcie oczy.takie pomysły mają na celu wyżywić pomysłodawców tu i teraz i gdzieś mają oni przyszłość regionu. zbiornika niema i długo niebędzie a oni już na nim zarabiaja. jeśli chodzi o budowe wielkich zapór to niepowinny one widnieć nawet na papierze.Na świecie już odchodzi sie od ich budowania(no może nie w chinach-ale tam obywatele to już w ogóle nic niemaja do powiedzenia).

Mam nadzieje że ludzie zorientują sie w końcu że duże szkodzi .pozdrawiam.


Na górę
   
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 320 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 522 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl