Raczej się odchodzi. Między innymi za pomocą Ramowej Dyrektywy Wodnej.
Tylko w Polsce będzie to chyba długa droga. Mimo np. takiej deklaracji:
"Przekazuję do wykorzystania
"Zasady dobrej praktyki w utrzymaniu rzek i potoków górskich" (w korytach aluwialnych)
zalecone do stosowania przez Ministra Środowiska w dniu 9 maja 2005 r.
Równocześnie informuję, że Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie kieruje się wyżej wymienionymi Zasadami w programowaniu swoistych działań jak i w wyrażaniu opinii do postępowań wodnoprawnych prowadzonych na wniosek innych podmiotów w odniesieuniu do sieci rzek i potoków całego Regionu Górnej Wisły
Z poważaniem
mgr inż. Tadeusz Litewka
Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie."
http://www.krakow.rzgw.gov.pl/index.php ... Itemid=139
I coś innego -
"Pod wodę ma iść cała Myscowa i kilka domów w Polanach. W sumie około setka gospodarstw, szkoła, remiza, dom ludowy. Myscowianom szkoda zwłaszcza wiekowej cerkwi, służącej jako kościół.
Jedna wieś, 300 mieszkańców: przy inwestycji o powierzchni 500 ha to niedużo - ocenia Tadeusz Litewka z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie, który na zlecenie ministra ochrony środowiska przygotowuje zadanie: "Zbiornik wodny Kąty Myscowa". - Szkołę i kościół przeniesiemy, żeby wieś nie odczuła, że coś traci. Dzisiejsze technologie są tak zaawansowane, że te obiekty staną w nowym miejscu w lepszym stanie niż obecnie. Za gospodarstwa ludzie dostaną odszkodowania. Przeniosą się tam, gdzie chcą."
GC NOWINY 06.06.03
Ta sama osoba.
Zasady dobrej praktyki nie negują całkowicie zbiorników wodnych, ale chyba nie przewidują np. zalewania takich cennych przyrodniczo terenów jak SOOS PLH 18001 Ostoja Magurska?
Dzięki, że wspomniałeś jeszcze o Dukli, tej inwestycji też nie mogę się doczekać. Żaglówka mi się kurzem pokrywa.
PS. Dzisiaj (16.03.2005) zaczęła się w Meksyku konferencja o swobodnym przepływie rzek i ich grodzeniu.
http://wiadomosci.ngo.pl/wiadomosci/178182.html