Miejscowy pisze:
ps2. co ten humanitas oczekiwał ode mnie i dlaczego - to dopiero zagadka!
Może nie powinienem się za Humanitasa wypowiadać, ale domniemywam, że się mu Miejscowy z Powiatowym pomylił
Miejscowy pisze:
rację masz kabirze, że dzisiejsza orientacja etniczno-narodowa Zamieszańców nie jest miarodajna, choćby z powodu, że Zamieszańcom (jak i Łemkom) przez lata wmawiano, że są Ukraińcami.
Racja, nie jest miarodajna, jak również prawdą jest, że Zamieszańcom (jak i Łemkom) przez lata wmawiano, że nie są Ukraińcami. Ale jest też coś takiego, jak świadomość jednostki, wybór. Czy tak do końca przynależność narodową można "wmówić"?
PS. Co do świadomości niektórych wybitnych postaci Zamieszańszczyzny:
- Iwan Rusenko, łemkowski poeta, rodem z Krasnej uważał się wyłącznie za Łemka
- prof. Iwan Ziłynśkyj, językoznawca, dialektolog, czyli Wanio Kobasa rodem z Krasnej - za Ukraińca, ale i za Łemka w znaczeniu grupy etnicznej
- prof. Jarosław Padoch, prawnik, prezes NTSz, rodem z Bonarówki - jak wyżej
- zmarły w listopadzie ub. r. Petro Kohut (Kohutow) - partyzant, pisarz, działacz łemkowski na Ukrainie, z Pietruszej Woli - jak wyżej
- Kławdija Ałeksowycz, poetka, czy Modest Humecki, lekarz, pisarz, burmistrz Krosna - uważali się (jak wtedy wszyscy greckokatoliccy mieszkańcy Galicji) - za Rusinów