Sercu bliski Beskid Niski

Forum portalu www.beskid-niski.pl
Dzisiaj jest 28-03-2024 19:49

Strefa czasowa UTC+01:00





Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
Post: 09-10-2013 23:18 
Offline

Rejestracja: 10-05-2011 15:36
Posty: 737
Lokalizacja: słupsk
W wątku "A kiedyś łopotał tu sztandar konfederatów barskich" pojawiły się wzmianki o nowym krzyżu pod górą Jawor ustawionym w miejscu , w którym istniał obóz konfederatów. Korzystając z tych ogólnych namiarów, kilka dni temu, idąc dwuosobową tyralierą tam i z powrotem na pn.zach. od górnego ogrodzenia terenu wokół-kaplicznego udało się mi tam trafić. Myślę, że wybitni znawcy tematu, aktywni w w/w wątku, nie mają nic przeciwko temu, że dojście do krzyża doprecyzuję, a rozrzucone informacje o nim zgrupuję i uzupełnię w tym wątku. Będzie to przydatne dla tych miłośników BN, którzy nie siedzą w temacie zbyt głęboko, nowicjuszy, amatorów. Takich na forum jest mnóstwo.
Najłatwiej dojść do krzyża: wychodzimy górnym wyjściem za ogrodzenie wokół-kapliczne w kierunku granicy, po ok. 1-2 minutach po prawej stronie drogi trafiamy na samotną brzozę przy, której skręcamy w dość wyraźną drogę w prawo. Idziemy tą lekko unoszącą się drogą ok. 2-3 min. do miejsca, gdzie się wypłaszcza, a dalej widać, że lekko opada. W tym miejscu przy drodze po prawej stronie rośnie charakterystyczne drzewo, z którego konara głównego wyrasta na wysokości poniżej 1 metra gruba, prawie jak pień, odnoga. Po lewej stronie tej drogi jest w odległości 20-30 m widać lekkie wniesienie na którym, wśród drzew ukryte są krzyże.
W wątku "A kiedyś..." o krzyżu pisze Amator :nie wiem kto go ufundował? (post z dn. 28.04.2013). W poście z dn. 08.07.2013 Długi informując o krzyżu na nowej mapie, pisze: ...oparty o drzewo stał stary, drewniany krzyż, a więc miejsce to znane było od dawna. Na drugie pytanie odpowiedź zawiera artykuł Macieja Śliwy: Zaginiony obóz K.B. (Almanach Muszyny 2007, str.100):"Chcąc upamiętnić i oznakować miejsce obozu, wzniosłem na wierzchołku wzniesienia prowizoryczny krzyż", dalej autor podaje, jak do tego miejsca trafić. Namiary i link podał Lukasz_Konrad, post z dn.08.07.2013 w/w wątku, a wcześniej chyba również Uruloki. Na pierwsze pytanie, kto ufundował, nikt do tej pory nie udzielił na forum odpowiedzi. Przyglądając się uważnie tablicy, zauważyć można w dolnym, prawym rogu inicjały: M Ś . Chyba moje domysły zbieżne są z wiedzą lud domysłami znawców tematu.

_________________
BESKID NISKI TO JEST LEKARSTWO, KTÓRE OD CZASU DO CZASU MUSZĘ ZAŻYĆ, ABY ORGANIZM MÓJ MÓGŁ PRAWIDŁOWO FUNKCJONOWAĆ.


Na górę
Post: 25-11-2015 10:59 
Offline

Rejestracja: 10-05-2011 15:36
Posty: 737
Lokalizacja: słupsk
Aktualizacja dojścia - listopad 2015.
Po wyjściu z Wysowej zielonym szlakiem w kierunku granicy, po kilku minutach na rozdrożu brak jakiegokolwiek szlakowskazu, znaku informującego o drodze w lewo do kaplicy pod górą Jawor. Kiedyś była.
Od kaplicy nic nie zmieniło się. Czyli 2 minuty drogą w stronę granicy, tam przy wciąż rosnącej brzozie jedynaczce skręcamy w prawo w widoczną dróżkę, która może być zimą zaśnieżona i niewidoczna, a wiosną być może zarośnięta.
Dróżka tą idziemy 2 minuty i po lewej stronie, ok 40 - 50 m. od niej widzimy pierwsze, wyraźne wybrzuszenie terenu. Na nim stoi krzyż z tablicą. Przy bujnej roślinności może ono być mniej dostrzegalne. Skręcić wówczas w lewo trzeba przy rosnącym tuż przy drodze z prawej strony drzewie. Jest ono charakterystyczne: z pnia, ok. 80 cm nad ziemią rozdwaja się ono na dwie części.
Żadnych informacji o dojściu wciąż nie ma.


Na górę
Post: 26-11-2015 18:03 
Offline

Rejestracja: 30-12-2010 19:11
Posty: 61
Nie ma, bo nie do końca jest tak jak powinno być./Wszystko w wątku o konfederacji/


Na górę
Post: 30-11-2015 21:45 
Offline

Rejestracja: 14-12-2010 19:44
Posty: 287
Lokalizacja: Jasło
Witam!
Uważam, że na tym etapie możemy ukręcić sobie z tej piany jakieś bezy. Dziś trzeba odstawić to ad acta!
Już wcześniej na sąsiednim temacie (A kiedyś ...) pisałem o naszym spotkaniu na Św. Górze Jawor – widocznie jakoś wpis został przegapiony. Z naszego wspólnego rekonesansu w czerwcu br. (p. Maciej Śliwa, Amator i my, jaślano-żmigrodzianie) wynika, że koniecznym jest kompleksowa ilustracja tematu. Pan Maciej zapalił się do pomysłu rekonstrukcji graficznej obozu i bitwy... i na to trzeba poczekać, bo okaże się, że nasza wiedzę i wyobrażenie trzeba przekonstruować!!! Do czasu ukazania się prezentacji.
I to tyle w temacie. Zresztą zastanawia mnie bezsensowne otworzenie nowego wątku, którego treść jest, jak sądzę, integralną częścią konfederackiego zawołania – ukłon do administratora o kompilację!
Pozdrawiam – mar-k


Na górę
Post: 02-12-2015 09:57 
Offline

Rejestracja: 10-05-2011 15:36
Posty: 737
Lokalizacja: słupsk
mar-k pisze:
pisałem o naszym spotkaniu na Św. Górze Jawor – widocznie jakoś wpis został przegapiony. Z naszego wspólnego rekonesansu w czerwcu br. (p. Maciej Śliwa, Amator i my, jaślano-żmigrodzianie)... mar-k
Wpis nie został przegapiony, przynajmniej przeze mnie, śledzę temat.

Co do miejsca spotkania znawców tematu. Zajmujący się tematem wiedzą jak tam trafić. Dlaczego tą wiedzą nie podzielą się z innymi? W wątku właściwym. Bo to nie to miejsce? Bo
mar-k pisze:
nasza wiedzę i wyobrażenie trzeba przekonstruować!!!
Nie wyklucza to informowania o tym miejscu i o tym co tam znajduje się. Przecież krzyż i tablicę tam umieścił Pan Maciej Śliwa i chyba nie tylko dla wtajemniczonych. Każda wzmianka, każde upamiętnienie przyczynia się do rozpowszechnienia wiedzy o obecności Konfederatów w Beskidzie Niskim ogólnie.
Argumentację mar-ka odczytałem tak:
jeżeli pewne miejsce nie jest związane z jakimś wydarzeniem, to w tym miejscu nie należy wydarzenia tego propagować.

To proszę ,aby daleko nie szukać, niech mi Jaślano- żmigrodzianie uzasadnią obecność w Jaśle na Górce Klasztornej Pomnika Grunwaldzkiego?
Według mnie: Grunwald w Polsce, a więc uzasadnione jest postawienie w Polsce w każdym miejscu pomnika poświęconemu temu wydarzeniu. Konfederacja Barska w BN, więc każde miejsce w BN do tego nadaje się. Może tylko treść na tablicy: W tym miejscu znajdował się...
musi być zweryfikowana lub zmieniona. Albo tablica przeniesiona w inne miejsce.
Póki tam jest, to miejsce to należy rozpowszechniać tym samym rozpowszechniając wiedzę o K.B. Dla zwykłych turystów nie związanych z tematem, a takich chodzących po BN jest coraz więcej. Takie jest moje zdanie.
mar-k pisze:
Zresztą zastanawia mnie bezsensowne otworzenie nowego wątku, którego treść jest, jak sądzę, integralną częścią konfederackiego zawołania – ukłon do administratora o kompilację!
Nie będę komentował i odnosił się do bezsensowności. Jednak połączenie z wątkiem "A kiedyś..." uważam za zasadne.
Tyle w temacie mam przemyśleń- jako przeciętny turysta nie związany z historią, chodzący po BN, interesujący się BN i wszystkim, co z regionem jest związane.
Moją wiedzę o K.B. zawdzięczam głównie temu forum. Wiedza skromna, więc więcej nie będę wypowiadał się.Temat będę śledził i rozpowszechniał, co od pewnego czasu czynię na innych forach, spotkaniach.


Na górę
Post: 04-12-2015 16:25 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16-02-2013 23:56
Posty: 561
Lokalizacja: Galicja
Rok temu, przy okazji zlotu "innego forum", creamcheese zaprowadził nas w to miejsce.
Dobrze zrobił, bo gdyby nie on to pewnie w życiu nie znaleźlibyśmy tego miejsca.
Dodam, że sam kierował się przy tym pisemnymi notatkami od nie kogo innego jak od taska. :wink:
Zdjęcia poniżej:

Obrazek
Obrazek

_________________
Forum "Turystycznie"
http://www.turystycznie-forum.pl


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza Zespół Olympus.pl