Sercu bliski Beskid Niski

Nikt nikomu nie zabiera jego ojczyzny. Każdy ma prawo czuć się tym kim chce i uważać się za tego kim chce być, każdy ma wewnętrzną swoją ojczyznę. Moją są Bieszczady. Niewątpliwie Beskid Niski niegdyś z zdecydowanej większości był zamieszkały przez Łemków. w większośći, bo oprócz nich mieszkali tam Żydzi, Cyganie Bergidka, Polacy i kilka innych nacji. Ten świat przestał istnieć, zmieniły się stosunki narodowościowe najpierw poprzez wymordowanie Żydów i Cyganów przez hitlerowców, a potem przez czystkę, bo tak można określić wysiedlenia.
Teraz w Beskidzie Niskim mieszkają przeważnie Polacy, to już nie jest Łemkowszczyzna. Ona nie istnieje, została przerwana m.in. ciągłość kulturowa. Oczywiście, są enklawy ale to nie zmienia postaci rzeczy.

Podobały mi się Twoje słowa charakteryzujące Beskid Niski. nic ponad to.

jakiego to narzędzia moderacji używam do zwalczania oponentów A Tymon Ci się nie spodobał

Lucyna - za dużo kursów i szkoleń

_________________
Na cmentarzu czujesz, że żyjesz
http://www.youtube.com/watch?v=dbP1e4Sw ... re=related

To był żart?? ?? Prawda????

No tak... to już teraz rozumiem skąd się biorą takie okazy, które wszędzie widzą połemkowskie cerkwie, wsie, cmentarze.


BW

_________________
"Sercu bliski Beskid Niski"

Proszę pokaż mi Łemkowynę. Nie tę w skansenach, w czasie spotkać ale tę która przetrwała zawieruchy dziejowe. Pokaż mi proszę ciągłość kulturową, tę spoza Mokrego, Morochowa, Komańczy.

Bielanka, Nowica, Przysłup, Pętna, Wołowiec, Bartne, Przegonina, Gładyszów, Wirchnia, Żydnia, Konieczna, Regetów, Smerekowiec, Kwiatoń, Hańczowa, Uście, Śnietnica, Krynica, Kunkowa, Leszczyny, Polany, Świątkowa, Zyndranowa, Małastów, Ropica, Gorlice, Pielgrzymka, Olchowiec, Łosie, Hyrowa itd

nie było tego na szkoleniach czy jak

_________________
Na cmentarzu czujesz, że żyjesz
http://www.youtube.com/watch?v=dbP1e4Sw ... re=related

Hmm byłam w tym roku w Kwiatoniu i to niedawno, Krynicy, Gorlicach i to kilkakrotnie, Regetowie i prawdę powiedziawszy nie mogłam zobaczyć tam Łemkowyny. Polany tak, bardzo sympatyczny pan Łemko podobny trochę do Nikifora Krynickiego, bardzo fajne owce, mądre, umieją gadać z ludźmi pod sklepikiem - na pewno łemkowskie, Zyndranowa tak, w Olchowcu gadałam z miejscowymi, z pewnym dystansem mówili o spotkaniach. W pozostałych miejscowościach w ostatnich latach nie bywałam więc nie wiem jak ta sprawa wygląda.

może jakieś wnioski?

_________________
Na cmentarzu czujesz, że żyjesz
http://www.youtube.com/watch?v=dbP1e4Sw ... re=related

Thx

Enklawy.

No cóż, widzę, że głębszej analizy tematu nie ma co się spodziewać po Tobie; byłaś trzy razy na szkoleniu przewodnickim w BN, widziałaś owce pod sklepem i wiesz najlepiej - dzięki swoim obserwacją, że ciągłości kulturowej, bo takiego stwierdzenia nie użyłaś - nie ma. Proszę w takim razie o sprecyzowanie pojęcia ciągłość kulturowa

_________________
Na cmentarzu czujesz, że żyjesz
http://www.youtube.com/watch?v=dbP1e4Sw ... re=related

w Gorlicach Łemkowyna ??

Cześć,
widzę, że temat główny swobodnie pofalował w stronę wycieczek personalnych - tak bywa, może nawet nader często.
Mnie jednak interesuje myśl główna autora tego wątku:

Czy dzisiejsi Łemkowie mają monopol na Beskid Niski?
Czy tylko oni mogą dokonywać (jedynie słusznych zresztą) ocen historycznych?

Prosiłbym o rozwinięcie tego tematu. Nie bardzo rozumiem wykładnię a nie chciałbym źle zrozumieć autora.
Czy mogę prosić o konkretne przykłady ? Nie mam na myśli jednostkowych wydarzeń na przestrzeni wielu lat typu: protest w sprawie budowy pomnika Pułaskiego czy argumenty, ktore pojawiały się przy sprawie dwujęzycznych tablic - bo to nie stanowi nawet promila łącznych wydarzeń z Beskidu Niskiego. Chodzi mi o konkretny wymiar postawionej tezy poparty tą mnogością przykładów, która to przekłada się na określenie "zawłaszczyć".

Bardzo będę wdzięczny za odpowiedź.

Już kiedyś w innym poście pisałam, że choć nie mam jeszcze dużo lat i pewnie mało wiem o świecie, ale ja już jestem zmęczona tym wiecznym udowadnianiem swojej łemkowskości.
Bo to nie można po prostu być sobie Łemkiem - mówić z rodziną, znajomymi po łemkowsku w domu, szkole, w cerkwi, na ulicy, w sklepie nawet!, chodzić do cerkwi, a i jeździć na odpusty do innych, czynnych - nie połemkowskich, a łemkowskich - cerkwi, bo takich sporo, kultywować wszelejakie tradycje łemkowskie, no choćby obejść z wielkanocnym koszyczkiem 3 razy wokół domu (ale to się robi w środku nocy, bo po przyjściu z jutrzni paschalnej, więc nikt ze zwiedzających BN tego nie widzi), spotykać się z Łemkami - młodymi, starszymi, jeszcze bardziej starszymi i tymi jeszcze bardziej młodszymi, i nie tylko, na licznych wydarzeniach i imprezach mających miejsce nie tylko na Watrze w Zdyni, ale i w ośrodkach kultury łemkowskiej, np. w samych Gorlicach są dwa takie: Ruska Bursa oraz Centrum Kultury Bohdana Antonycza, na które przychodzą nie tylko Łemkowie, ale wszyscy ci, którzy wykażą się odrobiną dobrej woli i przeczytają ogłoszenie o nadchodzącym wydarzeniu, zamieszczone ot choćby na tej stornie, i zasilą uczestników swoją obecnością.

Mogę wymieniać tak jeszcze baaardzo długo, ale to i tak nic nie da, bo to chyba trzeba by było trąbić, wieszać transparenty, robić protesty, skandale, no nie wiem co jeszcze, żeby wszyscy widzieli i słyszeli o tych Łemkach, co to nic nie robią tylko biadolą na swój okrutny los, ale obawiam się, że i tak ci, co nie chcą widzieć i słyszą, dalej nie będą widzieć i słyszeć.

_________________
Tutaj wszystko się zmieniło. Przyszła po nich cisza na ludzi.

Szkolę się od 10 lat, Beskid Niski to teren moich uprawnień.
Byłam, widziałam, rozmawiałam z ludźmi, jestem szkolona po obu stronach granicy przeważnie przez naukowców lub osoby znakomicie znające dany teren.
Ciągłość kulturowa - nieprzerwany, międzypokoleniowy przekaz dziedzictwa kulturowego przy zachowaniu pewnych kryteriów m.in. terytorialnych.

Diwcza - czy ktoś Ci zabiera prawo do bycia Łemkinią?

_________________
Kto mówi prawdę, ten niepokój wszczyna.

Cyprian Kamil Norwid